reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Dziewczyby ale majonez ze sklepu mozna :) nie mozna tylko takie robionego recznie :)
Majonez majonezowi nierowny. My normalnie mamy taki z zoltkami surowych jaj, wiec w ciazy trzymam sie od niego z daleka i przerzucilam sie na weganski. Nie smakuje tak dobrze, jak prawdziwy, no ale coz.

PS. Te ponizsza buzke wstawiam na prosbe syna, bo go ona smieszy. Nie ma ona zwiazku z trescia posta :): :szok:
 
reklama
Dzien dobry mowie i ja! Nie mialyscie dziewczyny dla mnie litosci. 10 dni mialam ograniczony dostep do neta a Wy wyprodukowalscie w tym czasie 319 stron :errr: Od razu przyznam, ze nie wiem, czy to nadrobie. Na poczatek dobrze bedzie byc na biezaco. To, co mi sie rzuca w oczy po zalogowaniu to to, ze doszly nowe mamusie. Witam sie wiec z nowoprzybylymi serdecznie :)

Ja sie dla odmiany na swieta... nie najadlam. Moja rodzina mimo 1000 uwag z mojej strony, nie przygotowala prawie nic zjadliwego dla mnie :zawstydzona/y:Polowa lodowki na majonezie a majonezu (jajecznego) wszak nie wolno. Moj maz jadl wiec za dwoje (ale szczuply jest, wiec moze). Snieg jak na zlosc stopnial w dniu przyjazdu a spadl na kilka godzin przed odjazdem (a i to mizernie), wiec dziec mial malo okazji do harcow. Wrocilismy wczoraj w nocy a tu nie ma nawet jednego jedynego symbolicznego platka sniegu, choc lekki mroz trzyma :sorry2:


A to mozliwe. Ja bylam "wywolywana", moj maz byl "wywolywany" i nasz pierworodny tez musial byc po terminie wywolywany a i to zaskoczylo za czwartym podejsciem ;)

Jak to nie można majonezu? :O
 
Dziewczyny, bierzecie na polówkowe tatusiów? Mój jeszcze nie miał okazji, ciągle pracował, ale już na polowkowe bardzo by chciał pójść :)
Oczywiście [emoji4] moj ma akurat taka możliwość ze moze byc ze mna na kazdej wizycie praktycznie, ostatnio tylko go nie bylo i chyba dzidzi bylo smutno bo się obracala tylem ciągle [emoji16]
 
Majonez majonezowi nierowny. My normalnie mamy taki z zoltkami surowych jaj, wiec w ciazy trzymam sie od niego z daleka i przerzucilam sie na weganski. Nie smakuje tak dobrze, jak prawdziwy, no ale coz.

PS. Te ponizsza buzke wstawiam na prosbe syna, bo go ona smieszy. Nie ma ona zwiazku z trescia posta :): :szok:
To faktycznie z surowych zoltek trzeba odpuscic :)
 
Dzień dobry!
Właśnie wstałam :) w końcu jeden dzień na L4 ;D zaraz prysznic, śniadanko i do gina. Trzymajcie kciuki żeby zgodził się w końcu na obecność męża przy usg...do tej pory ciągle mówił, że na polowkowych ;[ nie wiem co mu przeszkadza...a mój zawsze siedzi pod drzwiami i nie traci nadziei, że może jednak ;)
 
reklama
Do góry