reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Hej Wam! Zazdroszczę wizytujacym, ja po 5 tygodniach wizytuje dopiero jutro po 12 [emoji85]
Wyniki porobione, nie wszystkie w normie, zobaczymy co na to dr no i na moje upławy - pewnie jedno z drugim i wyjdzie infekcja.
A mam pytanie do tych na L4: wypłatę macie na takim samym poziomie czy wyższa/niższa? Byłam wczoraj w zusie i przy okazji babka coś mówiła, że przy stałej pensji i L4 nie ma jakiś składek i zrozumiałam, że może być mniejsza...?;/ w sumie nie dociekalam, bo nie po to poszłam, ale teraz tak o tym rozmyślam ;P
Ja mam 100% tego co mialam:)
 
reklama
Po 6mż :) Przynajmniej takie sa teraz wytyczne, kiedys rozszerzali po 4mz i wiem ze teraz też duzo osob zaczyna wcześniej. Ja jednak przy pierwszym sybku wstrzymalam się i teraz tez zamierzam :)
Ja spotkalam się z opiniami ze po 6 miesiacu. Aczkolwiek ostatnio oglądałam instastory mamy ginekolog i mówiła że jak rozszerzanie diety przypada na grudzień jak to w większości u nas bedzie to lepiej się wstrzymać i po świętach na spokojnie zacząć. Bo pewnie przy stole dziadkowie i pradziadkowie będą chcieli żeby maluch sprobowal roznych potraw [emoji85] ja nie mam doświadczenia więc jeszcze nie wiem jak to zrobie
 
Po 6mż :) Przynajmniej takie sa teraz wytyczne, kiedys rozszerzali po 4mz i wiem ze teraz też duzo osob zaczyna wcześniej. Ja jednak przy pierwszym sybku wstrzymalam się i teraz tez zamierzam :)
dobrze wiedzieć, trzeba mrozić owocki [emoji2]
Ja juz nie pamietam jak to bylo z mlodym [emoji57] teraz zamierzam karmic mm a po 4msc zaczac rozszerzanie
no właśnie ja spróbuję wcześniej, ale jestem zielona więc pewnie będę musiała poczytać na ten temat.
 
Wizytujemy o tej samej godzinie ! Trzymam kciuki [emoji106]



Trzymam kciuki :) ja o 13:00 :)



Kciuki zaciśnięte !

A ja mam pytanie do mam z serii „trudne” :p
Kochane powiedzcie mi, ponieważ ostatnio miałam poruszony temat w gronie doradców jak to jest z tym smoczkiem ? Dawać dziecku czy nie ?
Ja dawałam i teraz tez zamierzam dac, a dodam ze juz do szpitala go wezmę, patrząc na dziecko siostry ktore ma prawie 4latka i ssie palec - bo smoczka mu żałowali.
 
Ja spotkalam się z opiniami ze po 6 miesiacu. Aczkolwiek ostatnio oglądałam instastory mamy ginekolog i mówiła że jak rozszerzanie diety przypada na grudzień jak to w większości u nas bedzie to lepiej się wstrzymać i po świętach na spokojnie zacząć. Bo pewnie przy stole dziadkowie i pradziadkowie będą chcieli żeby maluch sprobowal roznych potraw [emoji85] ja nie mam doświadczenia więc jeszcze nie wiem jak to zrobie
To wszystko zalezy od dziecka. Moj ur 26 maja na Wigilie juz jadl :) tyle, ze przynioslam mu jego obiadek. Wtedy to byl etap jeszcze pojedynczych warzyw. Ja jestem za tym zeby diete rozszerzac powoli i czekać na odpowiedni moment. Poczatkowo jedzenie to bylo tylko probowanie podstawa doety do roku jest mleko :)
Syn ppwoli mial wprowadzane smaki a teraz nie ma zadnego problemu z jedzeniem
 
Dziewczyny gar rosołu ugotowany, golabki dopiekaja się w piekarniku i nawet kuchnia juz ogarnieta. Oj chyba będzie spokój do niedzieli:)
 
reklama
dobrze wiedzieć, trzeba mrozić owocki [emoji2]no właśnie ja spróbuję wcześniej, ale jestem zielona więc pewnie będę musiała poczytać na ten temat.
No wiadomo trzeba troche poczytac [emoji14] ja pewnie zaczne od jabłka albo marchewki po 4msc a później jak juz dziecko bedzie samo siedzieć to chce spróbować blw[emoji6]
 
Do góry