reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Ja musze przysiasc nad porownaniem butelek bo nie wiem nigdy ktore wybrac [emoji57]
Hello! Wstałam, ale poszłabym dalej spać. Pogoda mnie dobija.
Ja pierdziele jak można się wydzierac na młoda mamę. Każda taka mądra i każda ma inne rady. Już to czuję. Chyba każda mama przez te dobre rady życzliwych musi przejść. I skąd wiedzieć, które są dobre które niekoniecznie.
Niestety rad sie nigdy nie uniknie [emoji6]

Ja wtedy nie mialam wyboru bo w naszej okolicy tylko jedna polozna chodzila na wizyty patronazowe, teraz na pewno poszukam jakiejs lepszej, nie pozwole zeby znow mi obca baba przychodzila do mojego domu i sie na mnie darla [emoji57]
 
Ale fajnie, ze i Tobie głowa odpuściła!

Witajcie, ja dopiero się obudziłam po dziurze w śnie od 2.30 do 5.30 [emoji849][emoji849][emoji849][emoji849] zaczyna robić się z tego schemat. Mam w nocy taką gonitwę mysli, że to jest nie do opisania.
Za to jak teraz wstanę z lozka to ponownie położę się ok.8-9 rano, bo impreza sylwestrowa do ostatniego gościa + składanie sprzętu+ 2h powrót do domu [emoji22]

No przed Tobą naprawdę ciężka noc://
 
Oj cos wiem na ten temat. Ostatnio już mojego prawie pakowałam. My mamy hormony ale faceci tez nie potrafią wykazać się empatią. Najważniejsi oni i ich racje
To prawda, empatia słowo klucz, a oni mają braki w prawidłowej jego interpretacji... ostatnio najbardziej wkurzają mnie kłótnie o głupoty. Bo wytrącają z rownowagi w sekundę, a nie rozstrzygają żadnej istotnej kwestii. Moje zdenerwowanie napędza to, że nie powinnam się denerwować [emoji53][emoji53][emoji53]
 
Hello! Wstałam, ale poszłabym dalej spać. Pogoda mnie dobija.
Ja pierdziele jak można się wydzierac na młoda mamę. Każda taka mądra i każda ma inne rady. Już to czuję. Chyba każda mama przez te dobre rady życzliwych musi przejść. I skąd wiedzieć, które są dobre które niekoniecznie.
Mnie tez dobija ta pogoda. Jeszcze z chłopakami leżymy w łóżku i oglądamy bajki [emoji16] wstyd sie przyznać.
Ja przy pierwszym dziecku tak wszystkich słuchałam i nie wiedziałam kto ma rację i od razu dałam sobie wmówić że nie mam pokarmu. I skończyłam karmienie na trzech miesiącach. Z drugim juz bylam mądrzejsza.
 
Witajcie, przypomnijcie mi proszę kogo ćwiczenia z YouTube polecacie dla ciężarnych? Była o tym mowa, a nie mogę odnaleźć. Cukier mi szaleje to może ćwiczenia pomogą [emoji53].

Luiza Avagian, Centrum sportowca.
Ja tez robię oddzielnie nogi, pośladki i ramiona z mel b. Tak bezpieczniej bo nie ma tam żadnych podskoków, brzuszków itd
 
To może oddzielny wątek? Żeby porady nie zaginęły w otchłani miliona postów. Bo piszecie w tempie ekspresowym!

Babeczki, orientujecie się trochę, jak łapać mocz na posiew? Niby prosta sprawa... ale w związku z tym, że biegam do toalety kilkanaście razy dziennie, trudno mi będzie napełnić pojemniczek... I który to będzie mocz poranny, jeśli w nocy wstaję trzy/cztery razy? Trochę mnie to bawi, ale złapać muszę, bo mi jakieś bakterie wyszły...

Mi gin powiedział, ze rano jak już wstajesz to iść się umyć i nasiusia. To nie nie musi być cały pojemnik, ani nawet połowa, mi się udaje złapać tak do tej pierwszej kreseczki w pojemniku:)
 
reklama
To prawda, empatia słowo klucz, a oni mają braki w prawidłowej jego interpretacji... ostatnio najbardziej wkurzają mnie kłótnie o głupoty. Bo wytrącają z rownowagi w sekundę, a nie rozstrzygają żadnej istotnej kwestii. Moje zdenerwowanie napędza to, że nie powinnam się denerwować [emoji53][emoji53][emoji53]
U nas moj mąż sie resetuje jak widzi jak wymiotuje albo jak mnie skurcze biorą po jakiejś awanturze. A najbardziej lubię jak sie naslucha u lekarza że mam się oszczędzać. Ale on to wyniósł z domu. Jego mama choćby ledwo żyła to i tak bedzie pracować i robic wszystko dookoła wiec ja później wychodzę na taką słabą. Ach tam.... wychodzę z założenia że wychowywanie go nigdy sie nie zakończy. Generalnie jest kochany ale czasami naprawdę spakować i wystawić za drzwi.
 
Do góry