reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Mi ketonal "życie" uratował przy zapaleniu ucha, bez niego chyba bym zwariowała z bólu
Tylko nie zapalenie ucha [emoji57] ja sie tak zalatwilam jak mlody mial 5msc [emoji19] dostalam zapalenia ucha srodkowego, przez ponad tydzien nie slyszalam kompletnie nic, nawet placzu dziecka [emoji20]
No u mnie wczoraj zauważyłam biedronki. Może przez to ocieplenie.
Wygrzewaja sie na scianach w sloncu a potem do domu sie pchaja bo jesien idzie [emoji57]
 
reklama
Tylko nie zapalenie ucha [emoji57] ja sie tak zalatwilam jak mlody mial 5msc [emoji19] dostalam zapalenia ucha srodkowego, przez ponad tydzien nie slyszalam kompletnie nic, nawet placzu dziecka [emoji20]Wygrzewaja sie na scianach w sloncu a potem do domu sie pchaja bo jesien idzie [emoji57]
Ja mialam również jak syn miał 6 miesięcy, gorączka ponad 40 stopni, ból którego się nie dało wytrzymać i płaczący niemowlak bo mąż był w pracy... Koszmar normalnie, teraz co jakiś czas mi ból ucha nawraca niestety, ciekawe co będzie jak w ciąży mi się to napatoczy, wolę nawet nie krakać
 
Ale ja na prawde staram sie pisac i myslec nie tylko negatywnie, ale po prostu jak mam taki moment ze panikuje bo np nie mam objawow to sorrki ale chocbyscie mi wszystkie po kolei pisaly zebym sie nie martwila i ze bedzie dobrze to do mnie to nie dociera albo moze dociera ale nie przyjmuje do wiadomości bo jestem przerażona...
Szkoda ze innym to przeszkadza no ale cóż, fajnie tu było byc od samego poczatku watku [emoji6]

A co do obiadu to wlasnie skonczylam gotowac gulasz i ziemniaki [emoji6] pogoda piekna i zaraz ide dalej latac za pilka [emoji57]kryminaly kocham [emoji6] obecnie kolejny raz mecze dextera[emoji6]
uwielbiam Dextera!
 
To ja porusze inny temat, bo trochę mnie to martwi a.mianowicie chodzi o warunki mieszkaniowe. Czy uzależnienie liczbę dzieci od liczby komnat? (Czyt. Pokoi). Mam 3 pokojowe mieszkanie i trzecie dziecko w drodzę (chyba, że będą bliźniaki). Pokoje dzieci nie są duże po 7m. Naczytałam się oczywiście różnych forów, gdzie posiadanie nawet 2 dzieci przy 3 komnatach uznawane jest za nieodpowiedzialność. Jak wy zapatrujecie się nabten temat. Może za bardzo przejmuje się reakcją otoczenia.
hehe ja mieszkalam z 3 rodzenstwa i rodzicami na dwoch pokojach :) nigdy nie mialam w glowie mysli ze ciasno czy cos w tym stylu :)
 
hehe ja mieszkalam z 3 rodzenstwa i rodzicami na dwoch pokojach :) nigdy nie mialam w glowie mysli ze ciasno czy cos w tym stylu :)
Ja całe życie dzielilam pokój z siostrą ale zawsze marzyłam o swoim.
Teraz mamy trzy sypialnie więc póki dzidzio małe, to i tak będzie z nami a później albo śpimy w salonie, albo rozbudujemy dom albo kupimy większy :p Problem że nasza sypialnia nie jest zbyt duża i będzie ciasno z łóżeczkiem, przewijakiem itd.
 
reklama
Ja całe życie dzielilam pokój z siostrą ale zawsze marzyłam o swoim.
Teraz mamy trzy sypialnie więc póki dzidzio małe, to i tak będzie z nami a później albo śpimy w salonie, albo rozbudujemy dom albo kupimy większy :p Problem że nasza sypialnia nie jest zbyt duża i będzie ciasno z łóżeczkiem, przewijakiem itd.
my tez mamy malutka sypialnie,jest łózko, bedzie szafa i tylko łóżeczko zmieszcze,nic wiecej
 
Do góry