reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Ja kilka razy zaledwie wyczułam, tak mi się przynajmniej wydaje :). Niestety bardzo rzadko odczuwam malucha:((
Ja wlasnie wczesniej wydawalo mi sie, ze czulam i raczej na pewno to bylo to. Teraz juz nie czuje prawie nic. Jak juz to bardzo rzadko ale juz nie tak pewnie jak wcześniej :( Martwi mnie to, ale w sumie nic mnie nie boli, nie mam zadnych plamien ani nic
 
Czyli u Ciebie Swieta dopiero za 2tyg? Pochodzę z Podkarpacia. Moi dziadkowie mają po 94lata, więc w ich młodości połowa wsi to byli Polacy a połowa Ukraińcy (wprawdzie grekokatolicy a nie prawosławni)....no dobra jeszcze jakąś część stanowili Żydzi i Łemkowie (Bieszczady byly kiedyś cudowną mieszanką narodów). Święta obchodzono wtedy 2razy. Jak byłam dzieckiem to pamiętam jak z dziadziem prosilismy babcię żeby na 6stycznia znowu był barszcz z uszkami i pierogi, bo przecież jest "ruska Wigilia" (określenie "ruska" w słowniku mojego dziadzia równa się "ukraińska"). Lubię te wspomnienia...tym bardziej, że niestety z wiekiem nienawiść mojego dziadzia do Ukraińców, ktora powstala w czasie wojny, wzrosła. Dla mnie pogranicze kultorowo-narodowe zawsze było ogromnie fascynujące (taki konik historyka ;-) )...ale niestety jedynymi pozytywnymi opowieściami z pogranicza, które słyszałam od dziadków to były właśnie opowiesci o wzajemnym świętowaniu.

Na Podlasiu jest naprawdę ogromna różnorodność religijna:) Mamy jeszcze Tatarow dodatkowo zeby było barwniej.
Moja rodzina jest rodzina mieszana, ja jestem prawosławna, mój maz jest katolikiem:), obchodzimy obydwa święta:)
Także ja mam świętowania po pachy:))))
 
Ja wlasnie wczesniej wydawalo mi sie, ze czulam i raczej na pewno to bylo to. Teraz juz nie czuje prawie nic. Jak juz to bardzo rzadko ale juz nie tak pewnie jak wcześniej :( Martwi mnie to, ale w sumie nic mnie nie boli, nie mam zadnych plamien ani nic

Mam dokładnie tak samo jak piszesz, na pewno u nas wszystko w porządku z brzdącami:))
 
reklama
Dziewczyny dzis umowilam się na wizyte w LuxMed jstem zażenowana, od 3 dni boli mnie brzuch, spadl mi jakoś dziwnie, wagę tez stracilam (1 kg), oni nawet sprzętu do USG nie mają kazali mi jechac na sor, a chciałam tego uniknąć Boje sie ze cos jest nie tak...
Jedz koniecznie na sor będziesz spokojniejsza
 
Do góry