reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Może chodzi o to że ten wynik 1:195 to wynik samej pappy, a ten 1:544 to usredniony już wynik dla obrazu z usg plus wynikowe z krwi. Tak podejrzewam. Dlatego zaznaczył wynik w kółko bo ten jest tym "ważnym" już po poznaniu całych wyników
No może. Bo mówił ze to jest ten najważniejszy .
 
U nas generalnie kapiele maga trwac nawet godzine :) i wlosy czy twarz jak sam sobie oblewa tez jest ok. Musialam go kiedys za bardzo przestraszyć stad ta panika. No ale moze mu minie :)
A ja mam sposób, kupilam w Smyku rondo jest super! Mały nie mogł moczyc uszu i bał się jak mu leci na twarz. Polecam i smieszne pieniądze kosztuje
 
Tak ale to naprawdę nie jest proste co ja zrobię potem z dwojka dzieci ? Bez pracy bez niczego.....
Musisz sobie wszystko na spokojnie przemyśleć. Wiadomo, że to nie jest prosta decyzja. Ale pomyśl właśnie o dzieciach. Jak one się będą czuły za parę lat, jak będą widziały, że ojciec Cię tak traktuje? Sama pochodzę z patologicznej rodziny i argument "bo co ja sama zrobię" do mnie nie przemawia. My wiemy tylko to co nam napiszesz, Ty go znasz lepiej i napewno podejmiesz właściwą decyzję.
 
Musisz sobie wszystko na spokojnie przemyśleć. Wiadomo, że to nie jest prosta decyzja. Ale pomyśl właśnie o dzieciach. Jak one się będą czuły za parę lat, jak będą widziały, że ojciec Cię tak traktuje? Sama pochodzę z patologicznej rodziny i argument "bo co ja sama zrobię" do mnie nie przemawia. My wiemy tylko to co nam napiszesz, Ty go znasz lepiej i napewno podejmiesz właściwą decyzję.
Też Tak sądzę. To Twoje życie i do Ciebie należy decyzja ale czy będzie u.Was lepiej? Liwia będzie na to wszystko patrzec
 
Musisz sobie wszystko na spokojnie przemyśleć. Wiadomo, że to nie jest prosta decyzja. Ale pomyśl właśnie o dzieciach. Jak one się będą czuły za parę lat, jak będą widziały, że ojciec Cię tak traktuje? Sama pochodzę z patologicznej rodziny i argument "bo co ja sama zrobię" do mnie nie przemawia. My wiemy tylko to co nam napiszesz, Ty go znasz lepiej i napewno podejmiesz właściwą decyzję.
Też Tak sądzę. To Twoje życie i do Ciebie należy decyzja ale czy będzie u.Was lepiej? Liwia będzie na to wszystko patrzec
Wiem dziewczyny tyle razy już myślałam o odejściu..... słaba jestem czuje się jakby uzezniona.....
 
reklama
Widzę ze nowe dziewczyny musza sie przyzwyczaić do naszego tempa [emoji13][emoji23][emoji23]
Tempo to chyba nowicjuszkom na zlosc narzucilyscie :-pPoki Was podczytywalam "zza krzaka" to bylo ok. 20 stron dziennie a odkad pisze to dzien w dzien grubo powyzej 30 :rolleyes2: Dzis przed polnoca moze dobic i do 40 :szok:
A z tym ogladaniem szpitala to u mnie przy pierwszym porodzie wyszla lipa. Na oprowadzaniu cud miod a na porodowce o 180 stopni inaczej :wściekła/y:Tak na prawde wszystko zalezy od tego, kto ma dyzur. Ja rodzilam 26 godzin, mialam wiec 3 rozne polozne i pierwsze dwie to byly takie su... ze cos okropnego!
A tesciuchne masz zlota!

@Konwalia90 @Ilma @Ja-ga
To swietnie, ze po badaniach wszystko super!

Też jestem tego zdania. Wg mnie pappa to statystyka i u mnie wyszło wyższe ryzyko z racji wieku. Nawet biochemię miałam super.
Mnie moja ginka mowila, ze po 35rz odradza pacjentkom pappa, bo wtedy wyniki sa z automatu sztucznie gorsze.

@angie. @Malentka Ja tez jeszcze na luzie podchodze do zakupow.

@Nika16
Mnie moja szkola rodzenia nie dala prawie nic. Generalnie sie nudzilam i drugi raz sie nie wybieram. Jedyny pozytek to z rady odnosnie szwow przy sn. Polozna radzila siadac prosto na tylku, nie kombinowac z kolkami itp. I faktycznie. Wystarczylo siedziec pierwsza dobe lekko niekomfortowo a juz na druga siedzialam jakby nigdy nic :tak:

@Judyta26 To zdjecie podwojnego wozka, ktore wstawilas, tez mnie nie przekonuje. Chyba Cie nie pociesze, jak napisze, ze moj pokochal piaskownice dopiero w wieku 3 lat. A wlosy pozwolil sobie myc na spokojnie dopiero po 5 urodzinach, wczesniej cyrki. :-p

Co do dostawek, to ja bylam w teorii krytyczna ale widze u kolezanek w praktyce, ze swietnie sie sprawdzaja.

U nas z odkurzaczem inaczej: syn od malego uwielbia go rozbierac na czesci :biggrin2:

@Vivienne 1 Twoj maz bardzo przypomina mi z Twoich opisow w wielu miejsciach mojego ojca. A moj ojciec nie zmienil sie nawet w wieku emerytalnym. Moja mama sie z nim rozwiodla, on miedzy czasie mial 2 inne babki, teraz sie ozenil powtornie z nastepna i wszystkie te kobiety traktuje tak samo, choc sa zupelnie rozne i z wygladu i z charakteru. Niektore kobiety potrafia zyc z takimi mezczyznami, inne (wiekszosc) - nie. Sama musisz podjac decyzje, bo jesli on jest faktycznie podobny do mojego ojca, to sie nie zmieni nawet o jote.
 
Do góry