Lu_cy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 11 344
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To nie jest jego dziecko, tylko moje z pierwszego małżeństwa a nie mieszkamy bo ja do jego rodziców nie pójdę mieszkać a budujemy dom i miałam się tam wprowadzić po nowym roku...
Dzień dobry!
Ja dzisiaj idę po wynik pappy, także trzymajcie kciuki. I odbieram ślubna kiecke <3 Tylko nie wiem jak się ze wszystkim wyrobie, bo muszę w pracy wszystko ogarnąć.
Dziewczyny ja też jestem z Rybnika [emoji16]On oczywiście też[emoji6] ale chodzi mi o sama kobiete ktora pcha sie w taki uklad wiedzac ze facet ma rodzine [emoji57] a jak znam niektore kobiety to wiem jak potrafią zakrecic facetem... moi rodzice rozwiedli sie jak mialam 9lat, ojciec szybko sie drugi raz ożenił a jego kobieta od początku go szantazowala ze albo zerwie ze mna kontakt zupełnie albo ona go zostawi z niczym... no i tatus jej sluchal, slucha do dzis bo nadal są małżeństwem a kiedy ją kilka razy widzialam bo bylam na komunii siostrzenicy itp to mialam ochote ją udusić... dla mnie takie baby sa gorsze w tych sytuacjach niz sami faceci.Ooo no to po sąsiedzku [emoji13] ja Wodzisław poki co ale obecnie szukamy mieszkania w okolicach między innymi w Rybniku [emoji14]
No wlasnie czytalam o tym szpitalu w Gliwicach, fajne tam warunki maja i w ogóle więc chyba to jak dla mnie najlepszy wybor [emoji14]na kiedy masz tp ? Moze sie tam spotkamy [emoji13]Fajnie ze sie dogadaliscie [emoji3]
No niestety... pewnie gdyby jej choroba wynikala z innych przyczyn to potrafilabym sie jakos do tego przyzwyczaić...ale moja matka od zawsze chorowala i powinna przyjmować leki ale ona to olewala i zamiast lekow wolala alko..im wiecej alko tym częstsze napady... dla mnie jako dziecka bylo to cos okropnego i śmiało moge powiedzieć ze mam po tym traumę...nawet nie potrafilam zadzwonic po karetke jak kiedys na ulicy byłam swiadkiem ze ktoś to przechodził, po prostu totalna blokada, dobrze ze byli tam inni ludzie bo ja nic nie potrafilam zrobic, stalam i patrzylam...
Ja siebie predzej bym mogla podejrzewać Maz by sie w życiu na cos takiego nie odwazyl znajac mnie a poza tyn ufam mu, ze jest szczęśliwy. Nie raz juz mi udowodnił, ze jestem jedyną kobieta za ktora szaleje
Haha niezly jest! Ja to sie zastanawiam jak to oni robią a zony co nic nie widza dziwne to. Znam faceta, ktory żonie powiedzial ja, ze musial ja zdradzac, bo nie chcial jej wykorzystywac w czasie pologu i jak dziecko bylo male... On mial potrzebe więc musial sie wyrzyc a przecież ona nie mogla/nie chciala wiec dla jej dobra musial ja zdradzac. No taki maz to skarb normalnie [emoji23]
No ja tego nie czaje serio
Dajemy kasę obydwoje natomiast działka i dom stoi na niego więc jak odejdę to raczej nic nie odzyskamO fuck://// a co z domem? To jest Wasza wspólna inwestycja?
Dajemy kasę obydwoje natomiast działka i dom stoi na niego więc jak odejdę to raczej nic nie odzyskam
Jaka super rodzinka!! [emoji16]Bardzo Wam współczuje tych złych wiadomości w przedświątecznym okresie, może na poprawę humoru podeśle zdjęcie z sesji świątecznego- roczkowej synka
Zobacz załącznik 926802