reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Cała druga ciążę tak miałam...ale mój gin twierdził, że jeśli nie idzie za tym skracanie szyjki to traktujemy to jako normę...więc funkcjonowałam zupełnie normalnie, bez ani jednej nospy i żadnych leków. Najważniejsze. kontrolować u gina i bedzie dobrze :-) Syn urodzony 8 dni po terminie ;-) Koleżanka miała podobnie...lekarz straszył, kazal leżeć, brala co chwile inne leki...potem zmieniła lekarza. Nowy stwierdził, że wszystko jest w porządku, odstawil jej leki, dziecko ur w terminie. Nie martwcie się na zapas :-)

Dziewczyny mam wyniki Pappa. Tzn nie widzę wyników w systemie (muszę być osobiście po nie), ale widział je mój gin i skomentował "wyniki prawidłowe". Trochę się uspokoilam bo myślę, że gdyby było chociaż średnie ryzyko to miałabym coś na ten temat w komentarzu. Jutro mam wizytę u gin więc może będę wiedzieć więcej ;-)
No mi lekarz zakazał noszenia ciezszych rzeczy, kazal wiecej odpoczywac i brac magnez i duphaston wiec biore skoro moze mi to pomoc[emoji6]

W ogole jaki ja mam zestaw lekow dziennie [emoji57] w sumie minimum 9 tabletek [emoji57] rano 2tab euthyroxu, 1tab duphastonu, w dzien minimum 3tabletki magnezu, wieczorem 2tab witamin i 1duphaston [emoji57]
Tez mi sie tak wydaje bo nigdy wcześniej sie tak nie zachowywala [emoji57]
Ja jadę po pappa jutro rano. Zobaczymy co mi lekarz powie trochę się boję...
Bedzie dobrze [emoji8][emoji106][emoji106]
 
Czy tylko ja nie robilam testu pappa ?? [emoji33]

Co do obiadu to ja dziś robie makaron z cukinia i pomidorem u mas obiadki takie bardziej pod Misie [emoji173]

Ja mam wizyte dopiero 12 stycznia [emoji24] oszaleje do tego czasu chyba
Ja w pierwszej ciąży też nie robiłam, zaufalam usg i teraz też było to dla mnie najważniejsze. Ogólnie tym razem dostałam skierowanie więc czemu miałabym nie robic[emoji6] ale jakbym miała płacić to bym nie robiła. To dla mnie statystyka. No ale cieszę się że wyniki wyszły dobre.

Pianistka, bardzo cieszę się z wyniku. Gratuluję. I teraz już możecie w pełni cieszyć się świętami [emoji319][emoji319][emoji319]

Ja w piątek mam ginekologa i mam nadzieję że dowiem się czy w brzuchu rośnie druga córcia czy synus. Z jednej strony chciałabym syna a z drugiej mam jakieś głupie obawy że synka nie pokocham aż tak bardzo bo od zawsze wolę dziewczynki (głupio to brzmi ale dziewczynki mnie zachwycają, są takie słodkie a chłopcy jakoś niekoniecznie) heh wiem, że to wszystko głupie i pewnie jak będzie synek to zwariuje [emoji23]
 
Czy tylko ja nie robilam testu pappa ?? [emoji33]

Co do obiadu to ja dziś robie makaron z cukinia i pomidorem u mas obiadki takie bardziej pod Misie [emoji173]

Ja mam wizyte dopiero 12 stycznia [emoji24] oszaleje do tego czasu chyba
Chyba nie tylko ty, niektóre dziewczyny tez nie robiły.
Z przerwami, tylko co jakiś czas no i tak nisko raz z jednej raz z drugiej. Wcześniej tak nie miałam [emoji52]
A nie przeciazylas sie ostatnio ?
 
reklama
Z przerwami, tylko co jakiś czas no i tak nisko raz z jednej raz z drugiej. Wcześniej tak nie miałam [emoji52]
mnie tez tak czasem kluje. ale to chyba rozrastamy sie w srodku i dlatego? ja wizyta dopiero 3 stycznia. czytalam na necie o tym . miejmy nadzieje ze to nic poważnego.
ja nie robilam ani prenatalnych ani pappa (dowiedzialam sie z forum ze cos takiego jest) więc nie jestes sama [emoji6]
 
Do góry