Czerwcowe Mamy 2019

[Silje1008]

Dziewczyny ja juz po [emoji13] doktorek śmieszny i miły no i chyba co najwazniejsze jeszcze lepszy niz moja dotychczasowa gin [emoji848]a tak sie stresowalam [emoji849] duuzooo mowil, opowiadał i pokazywal dokładnie co widac na usg, uspokoil mnie bardzo, z dzidzia jest wszystko dobrze ma ponad 11cm i wazy okolo 131g[emoji7] nic sie tam zlego nie dzieje, ale na wszelki wypadek kazał brac magnez i duphaston 2 tabletki dziennie i duzo odpoczywać.
Cytologia pobrana, zlecił mi dodatkowo cytomegalie i różycz ke bo tamta gin mi nie kazala, Kolejna wizyta za 3 tygodnie, wtedy jeszcze bedzie badanie piersi.
Niestety zdjecia usg nie mam ale widzialam tego malucha jak tam skakal albo inaczej - skakala i kopala [emoji13][emoji7][emoji7] on tez nie mial jakos wątpliwości co do plci [emoji7][emoji13][emoji13]

Czyli pierwszy stuprocentowy pewniak co do płci potwierdzony 3krotnie przez różnych lekarzy( Kama, jak wyjdzie przy porodzie chłopiec to będziesz miała prawo wypomnieć wszystkim)))

 

[Kaamilaaa]

Czyli pierwszy stuprocentowy pewniak co do płci potwierdzony 3krotnie przez różnych lekarzy( Kama, jak wyjdzie przy porodzie chłopiec to będziesz miała prawo wypomnieć wszystkim)))

Pozwe ich wszystkich [emoji13][emoji85][emoji23][emoji23]
Nie no ale kurde 3 roznych lekarzy chyba sie nie myli, no nie ? [emoji13] przyjemniej taka mam nadzieję [emoji13]

 

[Ilma]

@Kaamilaaa gratulacje, super że mogłaś znowu zobaczyć dziewuszkę [emoji6]
Ja jestem załamana, okazuje się że u mnie w pracy rezygnują z medicoveru, na rzecz chyba luxmedu i to od lutego. Czyli będę już w połowie ciąży i co stracę mojego ginekologa? Ja sobie nie wyobrażam iść w takiej zaawansowanej ciąży do kogoś innego to jest dramat. Nie wiem czy któraś z dziewczyn może się orientuję co w przypadku, gdy się prowadzi ciąże co ze zmianą placówki medycznej??? I gdzie będę rodzić jesuuu masakra.

 

[Ala1990aa]

@Kaamilaaa gratulacje, super że mogłaś znowu zobaczyć dziewuszkę [emoji6]
Ja jestem załamana, okazuje się że u mnie w pracy rezygnują z medicoveru, na rzecz chyba luksmedu i to od lutego. Czyli będę już w połowie ciąży i co stracę mojego ginekologa? Ja sobie nie wyobrażam iść w takiej zaawansowanej ciąży do kogoś innego to jest dramat. Nie wiem czy któraś z dziewczyn może się orientuję co w przypadku, gdy się prowadzi ciąże co ze zmianą placówki medycznej??? I gdzie będę rodzić jesuuu masakra.

W jakim mieście mieszkasz?

 

[guest-1704238530]

Ja dzisiaj tez miałam długi dzień w pracy i rozmowę sugerującą żebym pracowała jak najdłużej...

Kurczę współczuje, że w 3/4 miesiącu trzeba słuchać takich "próśb"

Oczywiście na koniec jeszcze nasłuchałam jak to ona jeździła po tournee po Europie w 8 miesiącu ciąży ^^ człowiek nie podlegający jakimkolwiek reformom ^^

Jak slysze coś takiego to otwiera mi się noz w kieszeni

 

[Ala1990aa]

Kurczę współczuje, że w 3/4 miesiącu trzeba słuchać takich "próśb"


Jak slysze coś takiego to otwiera mi się noz w kieszeni

Żeby było gorzej to ja też pracuję w szkole...

 

[Wiol86]

Ja dzisiaj tez miałam długi dzień w pracy i rozmowę sugerującą żebym pracowała jak najdłużej...

Moja dziś wyskoczyła z pomysłem, żebym pracowała choć jeden lub dwa dni w tygodniu. Nie wiem skąd ci ludzie się biorą.

 

[Ala1990aa]

Moja dziś wyskoczyła z pomysłem, żebym pracowała choć jeden lub dwa dni w tygodniu. Nie wiem skąd ci ludzie się biorą.

Musimy robić po swojemu Widocznie jesteśmy niezastąpione

 

[guest-1704238530]

Żeby było gorzej to ja też pracuję w szkole...

Dzisiaj byłam na paznokciach i jakaś dziewczyna która juz ma dziecko 4 letnie mowila ze szuka pracy i juz prawie pracę dostała ale nastąpiło pytanie o dzieci i kręcenie nosem ze jak dziecko to będą z nią problemy bo choroby, wcześniejsze wyjścia itd. Pracy nie dostała i dano jej do zrozumienia że to przez dziecko. Także szkoda ze to nie dziala w obie strony. Kazdy pracodawca by chcial żeby kobieta w ciąży pracowała jak najdłużej ale przyjąć kobietę która urodziła dziecko to juz problem...

 

[Pianistka1991]

Musimy robić po swojemu Widocznie jesteśmy niezastąpione

Dokładnie, dzieci płaczą, rodzice się martwią, a dyrektorzy żyć nie dają ^^