reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Hej. Ja wczoraj mialam okropny dzień. Poklócilam się z mężem, ale że hormony mi szaleją to parę niepotrzebnych słów padło. Na szczęście zaraz się opamietalam, przeprosiłam i się pogodzilismy, ale byłam już spakowana [emoji23] teraz się z tego śmieję... Wczoraj od rana pobolewał mnie brzuch a po kłótni doszła głowa od tego szlochania. Wzięłam paracetamol w końcu. Teraz noc już spokojnie przespana ale obudziłam się z taką niemocą, że nie mam siły pracować i wzięłam urlop na żądanie. Odpocznę sobie chociaż dzisiaj
Ojejku...dobrze, że historia z dobrym zakończeniem.

@Konwalia90 kciuki za badania.
@Judyta26 wierzę, że dziś się uda.
@Ilma @Kaamilaaa , obyscie dziś miały lepszy dzień. Dużo sił dla Was :-*
@Vivienne 1 mam nadzieję, że po ciężkim weekendzie jest już lepiej.

A mi tak dobrze było w ten weekend z mężem...że aż smutno mi z powodu poniedziałku.
Zaraz jadę z synem na zakupy spożywcze i do pepco po kilka pierdółek. Potem w planie prasowanie i czytanie :-) Miłego dnia!
 
A ja w drodze do szpitala na badania.
Oby dzisiaj nie bylo duzo nagłych przypadkow bo zwariuje jak bede musiała jeszcze jutro jechać.
Dziewczyny mam tyle prania w domu, ze chyba tydzien bede prać a i tak dalej bedzie. Zaluje, ze nie mam suszarki bebnowej bo nienawidzę rozstawionych suszarek w calym mieszkaniu
Ja mam suszarkę od miesiąca. Samsung z wyższej półki. Ale powiem Ci, że nie lubię jej używać. Ubrania po niej nie są świeże jak po normalnym wyschnięciu. Są takie "wczorajsze?".
Jedyny plus dla mnie to to, że nie trzeba większości prasować.
Używam jej do wysuszenia bielizny, piżam, jakiś getrów po domu i ręczników. Wolę jak ciuchy i pościel schną sobie same
 
Dzień dobry dziewczyny.. Ja wczoraj też poklocila się z tz i to taka byłam zła że wyniosłam się z sypialni.. Wgl zrobiłam się taka nerwowa i jeszcze zestredowana wizyta że sama z soba bym nie wytrzymała... Kciuki za wszystkie wizytujace dziś :)
 
Dzisiaj sie uda :) juz dostalam opaskę na rękę jako przyjeta do szpitala.
Nie ma mojego doktorka :( ale jest jego przelozony prowadzacy jego specjalizację więc moge sie poskarzyc hehe :)
 
hej dziewczyny:)
ja jzu w pracy ale jakos sie kijowo czuje....nie mam sily na nic...

trzymam kciuki za laski wizytujace:*
no @Judyta26 w koncu sie udalo hehe

ale nam hormony szaleja masakra :p ja tez mam wrazenie ze moglabym sie co chwile obrazac ale sie powstrzymuje:p
 
Cześć Dziewczyny. Trzymam kciuki za wszystkie badania i wizyty.
Też wieczorem źle się poczułam, miałam taki twardy brzuch i było mi niedobrze. Położyłam się spać już o 22 - to była dobra decyzja.
Z mężem kłócę sie równie często, ale widzę po nim, ze stara się mimo wszystko być łagodniejszy i mniej radykalny w swoich "racjach" a kiedy choć trochę podnosi głos od razu każę NA NAS nie "krzyczeć" [emoji6]

Dziś spędziłam upojną noc z... moją nową poduszką ciążową,ma się rozumieć [emoji39] Absolutnie polecam, prawdziwy hit, sama dopasowuje się do ciała i nagle ten lewy bok staje się wygodną pozycją. Ba, jestem w stanie przespać tak prawie całą noc. Polecam [emoji4]
 
Cześć Dziewczyny. Trzymam kciuki za wszystkie badania i wizyty.
Też wieczorem źle się poczułam, miałam taki twardy brzuch i było mi niedobrze. Położyłam się spać już o 22 - to była dobra decyzja.
Z mężem kłócę sie równie często, ale widzę po nim, ze stara się mimo wszystko być łagodniejszy i mniej radykalny w swoich "racjach" a kiedy choć trochę podnosi głos od razu każę NA NAS nie "krzyczeć" [emoji6]

Dziś spędziłam upojną noc z... moją nową poduszką ciążową,ma się rozumieć [emoji39] Absolutnie polecam, prawdziwy hit, sama dopasowuje się do ciała i nagle ten lewy bok staje się wygodną pozycją. Ba, jestem w stanie przespać tak prawie całą noc. Polecam [emoji4]
Czyli dobrze sie spi z taka poducha ? [emoji14] dobrze wiedzieć bo zastanawiam sie nad uszyciem sobie takiej [emoji14]
 
Czyli dobrze sie spi z taka poducha ? [emoji14] dobrze wiedzieć bo zastanawiam sie nad uszyciem sobie takiej [emoji14]
Tez polecam dla mnie to był absolutny hit :) po ciąży też z nia spalam :)

Jeju zebym tylko w tej ciazy na patologie ciazy nie trafila. Tak niemiłe polozne ze szok. W życiu mnie tak pobieranie krwi nie bolalo. Jeszcze pretensje, ze mam żyły brzydkie. Na koniec tak mi igle wyszarpala, ze az krew sie polala
 
reklama
Tez polecam dla mnie to był absolutny hit :) po ciąży też z nia spalam :)

Jeju zebym tylko w tej ciazy na patologie ciazy nie trafila. Tak niemiłe polozne ze szok. W życiu mnie tak pobieranie krwi nie bolalo. Jeszcze pretensje, ze mam żyły brzydkie. Na koniec tak mi igle wyszarpala, ze az krew sie polala
Biedna :( mi po krzywej cukrowej (ktorą robiłam prawie 2 tygodnie temu) do dzisiaj z jednej ręki siniak nie zszedł do końca tak mi się wbiła... nie trafisz na patologię, wszystko bedzie książkowo i bez komplikacji! :) pomimo niezbyt dobrego humoru od rana optymizm załączam z automatu [emoji39]
 
Do góry