reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
To i ja wam wrzuce wielorybka [emoji57] 13+1 zdjecie sprzed chwili..Zobacz załącznik 920890
Kobieto chyba dawno wieloryba nie widziałaś ;-) Śliczny brzuszek.

@Berry90 , piękny brzuszek, podobny wielkością do mojego (u mnie 0,3kg na plusie, startowalam z 63,5kg 176cm wzrostu). Co do reakcji taty- ja doskonale rozumiem, że Ci przykro. Moja mama zareagowala w taki sposób na wieść o mojej pierwszej ciąży, że do dziś jej to pamiętam. Potem juz się cieszyła itd Ale tej pierwszej reakcji się nie zapomina. Teraz jeszcze nic nie wie. Wyślę jej na imieniny (9 grudnia) noworodkowe skarpetki z info "będziesz babcią"...niech sobie to przetrawi, to na Święta jak się spotkamy będzie się już cieszyć ;-)

U mnie totalny dzień lenia...leżę w łóżku i tylko dzieciom robię coś do jedzenia. Głowa mi pęka, mięśnie bolą..dobrze, że jutro weekend.
 
Kurcze jak Wy to robicie że większość z Was w tym pierwszym trymestrze chudnie albo waga jest taka sama a ja tyje i to aż 3 kg :-( jestem przerażona tempem tycia i skończy się pewnie na +30 a jem tam samo jak przed ciążą
Ja schudlam 4kg ale mam mdłości i wymiotuje....nie mam ochoty nic jeść...nawet jak jestem głodna to nic mi nie smakuje i tak od 4 tygodni :/
 
Hej a ja wrzuce zdjęcie mojego klonika, który skończył dziś 11 miesiecy:)
Mąż oczywiście uważa, że nie ma żadnego podobieństwa:)Zobacz załącznik 920893Zobacz załącznik 920894
Podobny [emoji4] zazdro [emoji14]

Moj młody niestety ale nic anic nie podobny do mnie [emoji19] jest bardzo podobny do "tatusia"..
A tak w ogole to juz mam znow nerwy na tego czlowieka[emoji19] chyba czeka mnie w poniedziałek odwiedzenie komornika bo tatus nie pali sie do placenia zasadzonych alimentów, tylko nerwy bede miec znow przez niego [emoji31]
 
Ostatnia edycja:
A ja właśnie ogólnie jestem mało dotykalska więc mam nadzieję że temat glaskania brzucha jakoś mnie dotknie delikatnie tylko [emoji14]
No mam nadzieję że tak będzie! Okaże się w czerwcu :)

Ja też nie mam ochoty żeby ktoś mnie dotykał po brzuchu, jedynie moja mama będzie mogła bo z nią jestem bardzo blisko. Tesciowej przy okazji jakieś rozmowy mówiłam że nie podoba mi się głaskanie po brzuchu.
 
Kobieto chyba dawno wieloryba nie widziałaś ;-) Śliczny brzuszek.

@Berry90 , piękny brzuszek, podobny wielkością do mojego (u mnie 0,3kg na plusie, startowalam z 63,5kg 176cm wzrostu). Co do reakcji taty- ja doskonale rozumiem, że Ci przykro. Moja mama zareagowala w taki sposób na wieść o mojej pierwszej ciąży, że do dziś jej to pamiętam. Potem juz się cieszyła itd Ale tej pierwszej reakcji się nie zapomina. Teraz jeszcze nic nie wie. Wyślę jej na imieniny (9 grudnia) noworodkowe skarpetki z info "będziesz babcią"...niech sobie to przetrawi, to na Święta jak się spotkamy będzie się już cieszyć ;-)

U mnie totalny dzień lenia...leżę w łóżku i tylko dzieciom robię coś do jedzenia. Głowa mi pęka, mięśnie bolą..dobrze, że jutro weekend.

Gdyńska aura sprzyja dziś odpoczynkowi w domu :) więc piateczka Z kanapy spod koca :)
Już się nie mogę doczekać aż już będzie taki typowo ciążowy, nawet malutki :)

No właśnie to jest to że później pewnie się będą cieszyć ale pierwsza reakcję się pamięta... w drugiej widze ze zagrywka taktyczna [emoji14]
Ja dziś idę z wesola nowiną do dziadków-w końcu zostaną pradziadkami :)
 
Ja też nie mam ochoty żeby ktoś mnie dotykał po brzuchu, jedynie moja mama będzie mogła bo z nią jestem bardzo blisko. Tesciowej przy okazji jakieś rozmowy mówiłam że nie podoba mi się głaskanie po brzuchu.

Hahaha ja od razu zaznaczyłam że nie lubię być dotykana [emoji14] nawet nie tylko w kontekscie brzucha ale ogólnie. Bo moja to generalnie taka do przytulania strasznie chetna jest , a nie jestem z nią jakoś bardzo blisko... Tzn w mojej opinii:p
Ciekawe jak się będą teściowej pilnować jak brzuszki będą większe i wystające tak że nie da się ich nie zauważyć ;)
 
reklama
Do góry