reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Kurczę dziewczyny muszę się z wami podzielić jeszcze jedna rzeczą która nie daje mi od wczoraj spokoju. Moja ciąża jest pierwszą ciąża z rodzinie. Wyczekana przez przyszłych dziadkow. I wszystko fajnie gdyby nie kolejne... hmm... rozczarowanie ? Nie mogłam się doczekać żeby przekazać wiadomość mojemu tacie (mamy nie mam już ponad 12 lat) A on albo zgrywal twardziela albo nie wiem. Generalnie jakoś tak nie widziałam tej radości w jego oczach jak się dowiedział że zostanie po raz pierwszy dziadkiem ( A o niczym innym nie gadał od ślubu...) Ale mniejsza. Mój tata zawsze mówił że wnuczka I wnuczka i czeka na wnusie. Wczoraj po prenatalnych zgodnie z przeczuciami na 75% chlopak. Po wszystkim dzwonilam do taty (na co dzień jest za granica) I wysłałam mu zdjęcie z usg I się zapytal czy znana płeć- Od razu zapytał czy dziewczynka. Mówię że nie na 100% wiadomo ale nie, chlopak. I usłyszałam "szkoda, liczylem na dziewczynke". Może przesadzam i wiem ze najwazniejsze ze zdrowe i nir powinnam sie przejmowac ale nie na takie słowa się czeka od jedynego rodzica, który po raz pierwszy zostanie dziadkiem. Trochę mi jednak przykro... A zdjęciem z usg pochwalę się przed WamiZobacz załącznik 920878
Cudne zdjęcie :)
Jeszcze pewnie do niego nie dociera. Bedzie sie jeszcze coeszyc zobaczysz.
Chociaz jak ja wczoraj powiedzialam, ze chlopak to tez zobaczylam rozczarowanie na twarzach rodzicow :/ bo oni chcieli zeby byla parka...
My sie za to z chlopca cieszymy, przynajmniej juz mamy instrukcję obsługi
 
reklama
Kurczę dziewczyny muszę się z wami podzielić jeszcze jedna rzeczą która nie daje mi od wczoraj spokoju. Moja ciąża jest pierwszą ciąża z rodzinie. Wyczekana przez przyszłych dziadkow. I wszystko fajnie gdyby nie kolejne... hmm... rozczarowanie ? Nie mogłam się doczekać żeby przekazać wiadomość mojemu tacie (mamy nie mam już ponad 12 lat) A on albo zgrywal twardziela albo nie wiem. Generalnie jakoś tak nie widziałam tej radości w jego oczach jak się dowiedział że zostanie po raz pierwszy dziadkiem ( A o niczym innym nie gadał od ślubu...) Ale mniejsza. Mój tata zawsze mówił że wnuczka I wnuczka i czeka na wnusie. Wczoraj po prenatalnych zgodnie z przeczuciami na 75% chlopak. Po wszystkim dzwonilam do taty (na co dzień jest za granica) I wysłałam mu zdjęcie z usg I się zapytal czy znana płeć- Od razu zapytał czy dziewczynka. Mówię że nie na 100% wiadomo ale nie, chlopak. I usłyszałam "szkoda, liczylem na dziewczynke". Może przesadzam i wiem ze najwazniejsze ze zdrowe i nir powinnam sie przejmowac ale nie na takie słowa się czeka od jedynego rodzica, który po raz pierwszy zostanie dziadkiem. Trochę mi jednak przykro... A zdjęciem z usg pochwalę się przed WamiZobacz załącznik 920878
Faktycznie może być Ci przykro jeśli chodzi o reakcję na płeć.. a co do wiadomości o ciąży to niektórzy po prostu nie wiedzą do końca jak się zachować. U mnie wszyscy się cieszyli ale spodziewałam się bardziej spontanicznych reakcji, wydały mi się takie sztuczne.. no ale to też pierwsze dziecko w tym pokoleniu w rodzinie i po prostu nowa sytuacja dla kazdego.
A dzidziuś śliczny!! :)))
 
Cudne zdjęcie :)
Jeszcze pewnie do niego nie dociera. Bedzie sie jeszcze coeszyc zobaczysz.
Chociaz jak ja wczoraj powiedzialam, ze chlopak to tez zobaczylam rozczarowanie na twarzach rodzicow :/ bo oni chcieli zeby byla parka...
My sie za to z chlopca cieszymy, przynajmniej juz mamy instrukcję obsługi
Wiem że w jakiś tam sposób się cieszy ale za każdym razem kiedy wspominałam żeby się nie nastawiam na wnuczke bo czuje wnuka widziałam to rozczarowanie. A teraz po prostu było to słychać... tym bardziej że to będzie pierwszy niemowlaki w rodzinie.
A u Ciebie faktycznie będzie łatwiej skoro już jednego młodego mężczyznę masz :) będą się chłopaki niedługo razem bawic!
 
Hmm no ciekawe jak to bedzie u kazdej z nas [emoji6]
Ja wiem ze nie chce tz przy porodzie, wole sama choć myślę nad tym czy tz mamy nie poprosić zeby byla ze mną [emoji848] Bardzo bym chciała, od 2015roku kiedy rzucilam fajki na dobre tyle przytylam i mimo regularnych cwiczen od ponad roku nic nie ruszalo wiec nie wiem czy sie pozbieram po tej ciąży. Poki co jestem zalamana tym ze tak czy siak za niedługo na wadze zobacze tą 7 z przodu...
Eee tam, córeczkę zdrową nosisz w brzuchu, nie odbieraj sobie tej radości!! ...a na wagę nie wchodź za często ;)))
 
Faktycznie może być Ci przykro jeśli chodzi o reakcję na płeć.. a co do wiadomości o ciąży to niektórzy po prostu nie wiedzą do końca jak się zachować. U mnie wszyscy się cieszyli ale spodziewałam się bardziej spontanicznych reakcji, wydały mi się takie sztuczne.. no ale to też pierwsze dziecko w tym pokoleniu w rodzinie i po prostu nowa sytuacja dla kazdego.
A dzidziuś śliczny!! :)))
No jeszcze reakcję na ciążę rozumiem bo to szok. Ale już na płeć nie do końca. Ogólnie chyba tylko teściowie zareagowali taka szczera radością. Mój brat po tym jak się dowiedział powiedział W skrocie "Gratki ale chrzestnym nie będę "... No nie tego się spodziewałem. A zdjęcie sobie oprawie chyba :)
A u Ciebie już ta wiadomość przetrawili :) ?
 
No jeszcze reakcję na ciążę rozumiem bo to szok. Ale już na płeć nie do końca. Ogólnie chyba tylko teściowie zareagowali taka szczera radością. Mój brat po tym jak się dowiedział powiedział W skrocie "Gratki ale chrzestnym nie będę "... No nie tego się spodziewałem. A zdjęcie sobie oprawie chyba :)
A u Ciebie już ta wiadomość przetrawili :) ?
Tak, teraz już wszyscy się chwalą na prawo i lewo, dumni dziadkowie, pradziadkowie, wujkowie i ciocie mnie otaczają. Nawet od swojej chrzestniej usłyszałam fajne stwierdzenie, że będzie "babcią chrzestną". ;))
A Ty nie daj sobie odebrać choćby w 1% tej radości :)
 
Tak, teraz już wszyscy się chwalą na prawo i lewo, dumni dziadkowie, pradziadkowie, wujkowie i ciocie mnie otaczają. Nawet od swojej chrzestniej usłyszałam fajne stwierdzenie, że będzie "babcią chrzestną". ;))
A Ty nie daj sobie odebrać choćby w 1% tej radości :)
Nie długo wszyscy będą chodzic po brzuchu glaskac [emoji14]
Dzięki za dobre słowo <3
 
No jeszcze reakcję na ciążę rozumiem bo to szok. Ale już na płeć nie do końca. Ogólnie chyba tylko teściowie zareagowali taka szczera radością. Mój brat po tym jak się dowiedział powiedział W skrocie "Gratki ale chrzestnym nie będę "... No nie tego się spodziewałem. A zdjęcie sobie oprawie chyba :)
A u Ciebie już ta wiadomość przetrawili :) ?
Oj myślę, że tak mu się powiedziało, jak się urodzi to nie będzie miało znaczenia. Twój tata pewnie nie pomyślał, że to może Cię w jakiś sposób zasmucić. Ja niestety też należę do osób które najpierw mówią potem myślą ;)
U mnie w rodzinie wiedza tylko moi rodzice, teściowie jeszcze nie, za bardo nie chce mi się do nich jechać z informacją, bo boję się dobrych rad i wyciskania jedzenia :mad:
 
reklama
Oj myślę, że tak mu się powiedziało, jak się urodzi to nie będzie miało znaczenia. Twój tata pewnie nie pomyślał, że to może Cię w jakiś sposób zasmucić. Ja niestety też należę do osób które najpierw mówią potem myślą ;)
U mnie w rodzinie wiedza tylko moi rodzice, teściowie jeszcze nie, za bardo nie chce mi się do nich jechać z informacją, bo boję się dobrych rad i wyciskania jedzenia :mad:
Pewnie jest tak jak mowisz i nie chcial mi sprawic przykrosci ale jednak...

A dobre rady są chyba nieuniknione :) A partner nie chce swoim rodzicom powiedzieć? Bo mój to się prawie obraził jak nie chciałam żeby się dowiedzieli jako pierwsi [emoji14]
 
Do góry