Nat Bluebell
Fanka BB :)
Pięknie!Dziewczyny melduje się po prenatalnych, to moje prawie 6cm szczęścia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pięknie!Dziewczyny melduje się po prenatalnych, to moje prawie 6cm szczęścia
Myślę, że w mojej wypowiedzi o tym że płacz mamy ma zły wpływ na dziecko w takiej sytuacji nie ma nic niestosownego. I nie rozumiem dlaczego tak bardzo Ci to przeszkadza...od tego jest forum żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie. A my po prostu mamy inne na ten temat i dobrze bo nudno by było na świecie jakby każdy był taki samAle jak najbardziej, i nikt nie prosił przedszkolanek o pomoc dla mamy tylko o niekomentowanie, ze mama zapłakała chyba, ze robi to cały rok dzień w dzień, to zrozumiałabym, ze to zachowanie i meczy i denerwuje. Ale raczej takich ekstremalnych sytuacji nie miałaś. A to bardzo budujące co napisałaś, ze interesujecie się dziećmi, także podziwiam za ciężka prace. Ja nie wytrzymałabym nawet miesiąca
Przeszło mi po chwili ale bol był dość mocny i to tak wysoko przy pepku. Dziwne:/Nie wiem co to może być, może rzeczywiście nerwoból. Połóż się i odpocznij, może przejdzie.
Mnie od wczoraj kłuje jajnik co chwilę.
Gratuluję kochanaDziewczyny melduje się po prenatalnych, to moje prawie 6cm szczęścia
Powiem Ci, że moja młoda jest takim sppkojnym dzieckiem a problemy ze spaniem nie miała nawet jak zęby wychodziły. Śpi w dzień 2 x 1,5h drzemka o 10 i 14. O 18 kąpiel, mleko i ok 19 zasypia w łóżeczku i śpi do 6.30-7. Czasem jak coś się przyśni to wstane dam smoczek i dalej śpi. Za to syn do spania był okropny. Spał od 23 do 5 a w dzien jedna drzemka 30 min i jeszcze na rękach trzeba było lulać. Niestety dużo zależy jaki egzemplarz się trafi...
Myślę, że w mojej wypowiedzi o tym że płacz mamy ma zły wpływ na dziecko w takiej sytuacji nie ma nic niestosownego. I nie rozumiem dlaczego tak bardzo Ci to przeszkadza...od tego jest forum żeby każdy mógł wyrazić swoje zdanie. A my po prostu mamy inne na ten temat i dobrze bo nudno by było na świecie jakby każdy był taki sam
Daj znać po wizycie i zazdroszcze ze znowu bedziesz widziec malucha...ja to bym chciala codziennie sprawdzac co u mojegoDokładnie ja tak jak ty wyraziłam tylko swoje zdanie bez złośliwości i tak zwyczajnie po prostu. Myśle, ze żadna z Nas nie ma do siebie żalu w związku z tym. Po to jest właśnie forum.
Trzymajcie kciuki, czekam na prenatalne)
Trzymam! Czekamy na dobre wieści [emoji4][emoji4][emoji4]Dokładnie ja tak jak ty wyraziłam tylko swoje zdanie bez złośliwości i tak zwyczajnie po prostu. Myśle, ze żadna z Nas nie ma do siebie żalu w związku z tym. Po to jest właśnie forum.
Trzymajcie kciuki, czekam na prenatalne)