Czerwcowe mamy 2018

[AgaRS90]

doczytałam dziewczyny dajecie po produkcji..
ja pamiętam że obkurczanie macicy po cc najbardziej mi dokuczał podczas karmienia..
witaj nixie u mnie wiek starszaków taki sam jak u Ciebie [emoji14] tylko 2 chłopaków i czekamy na 3
ja dziś jakaś mega zmęczona jestem śnieg stopniał i nastrój też sie popsuł ..
Czytam że ćwiczycie w ciąży ? ja się ciągle zastanawiam.. ale boję się żeby sobie nie zaszkodzić tymi ćwiczeniami czy konsultowałyście ćwiczenia z gin i ona/on dał zielone światło ??
podeslijcie jakieś linki chętnie zerknę na te ćwiczenia ( przeraża mnie trochę ta waga po ciąży.. i że po cc nie zrzucę za szybko balastu..

Tez sie tego boje dlatego ja ide na zorganizowane cw, pod okiem specjalistów bo cw z pilatesu np trzeba tez dobrze wykonywać
Byłam raz i instruktorka mnie 5 razy poprawiała [emoji14]
Raz w tyg aqua aerobik plus basen i raz w tyg pilates wyjdzie mnir 80zl

 

[elciaaaak]

doczytałam dziewczyny dajecie po produkcji..
ja pamiętam że obkurczanie macicy po cc najbardziej mi dokuczał podczas karmienia..
witaj nixie u mnie wiek starszaków taki sam jak u Ciebie [emoji14] tylko 2 chłopaków i czekamy na 3
ja dziś jakaś mega zmęczona jestem śnieg stopniał i nastrój też sie popsuł ..
Czytam że ćwiczycie w ciąży ? ja się ciągle zastanawiam.. ale boję się żeby sobie nie zaszkodzić tymi ćwiczeniami czy konsultowałyście ćwiczenia z gin i ona/on dał zielone światło ??
podeslijcie jakieś linki chętnie zerknę na te ćwiczenia ( przeraża mnie trochę ta waga po ciąży.. i że po cc nie zrzucę za szybko balastu..

Ja konsultowalam to z ginekolog i np. na początku ciąży nie mogłam.. Ale później dała zielone mówiła, że ruszanie w ciąży jest bardzo wskazane, żeby nie "zasiedziec" się

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Effa84]

Mój młody ma 6 lat a do dzisiaj spanie to nie jego bajka Zresztą ja za dzieciaka byłam taka sama.
Jak był mały to 5 rano to była norma, teraz troszkę więcej śpi, ale to przez to, że do przedszkola go obudzić to chwilę trzeba mu dać Ale wstaje w sobotę po 7 max (wtedy może)
Dzisiaj calą noc dusil go kaszel, nie spaliśmy do 2 w nocy. Stwierdziłam, że rano nie będę go zrywać i zostaliśmy w domu. To jest ta wygoda bycia na l4 nie muszę wstawać kombinować, gdzie mam go podrzucić na kilka godzin

U nas też słaba noc. Juz kolejna bo próbujemy od nowa przyuczyć Mikołaja do zasypiania w łóżeczku.

Mikołaj przez pierwsze 16 mcy zasypiał i spał w łóżeczku. Ale od czasu świątecznej choroby, kiedy miał ponad 39' temp i praktycznie 48h był u mnie na rękach, to oduczył się zasypiania w łóżeczku. Teraz zasypia tylko ze mną na moim łóżku. A śpi dalej w łóżeczku. Na początku nam to nie przeszkadzało, nawet było miłe, bo się tak fajnie wtulał jak zasypiał. Lubię to. Ale od kilku dni daje czadu w nocy. Wczesniej jak się przebudzal, to za chwilę zasypiał, a teraz płacze dopóki nie wyląduje w naszym łóżku i tacza się po nim z godz zanim zaśnie. I tak 2-3 razy w nocy. Mąż wygląda jak zombie, bo wstaje do pracy po 5.

I dzisiaj zaczęliśmy naukę zasypiania w łóżeczku [emoji31][emoji42][emoji25]
Pierwsze zaśnięcie trwało 2h. W tym czasie siedzieliśmy przy łóżeczku i do niego mówiliśmy, śpiewaliśmy, tlumaczylismy dlaczego teraz tak. No masakra. Druga pobudka o 2. Usypianie trwało 30min. Zobaczymy jak będzie z dzisiejszą drzemka. Pocieszające jest to, że jak już położy się w łóżeczku to zasypia w ciągu min. Tylko to położenie się przeciąga.

Jest 10, a ja już myślę tylko o spaniu [emoji42][emoji42]

Ale dla mnie niewytłumaczalne jest to, że dziecko które przez 16 mcy zasypiało same w łóżeczku, oduczyło się tego w 48h [emoji31]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agata.szy]

Dziewczyny, co do chust nigdy nie miałam styczności ale mam w sobie paniczne przeświadczenie, że zawiążę nie tak i dziecko wypadnie - czy to w ogóle jest możliwe? Nigdy nie miałam zdolności manualnych i obawiam się, że to może mi zaszkodzić... bo sama idea brzmi naprawdę dobrze.

 

[Jenny26]

Hej dziewczyny
Dziś miało być moje upragnione połówkowe, ale w drodze do kliniki zadzwoniła kobitka z rejestracji, ze dziś doktora nie ma i wszystkie wizyty są odwołane i przełożone na czwartek....A mieliśmy 80 km i byliśmy pewnie na miejscu.
Ja chora nadal, może wziął urlop żeby jechać ze mną i tu jak na złość nie wyszło
Miłego Dnia

 

[aniaAsia222]

Hej dziewczyny
Dziś miało być moje upragnione połówkowe, ale w drodze do kliniki zadzwoniła kobitka z rejestracji, ze dziś doktora nie ma i wszystkie wizyty są odwołane i przełożone na czwartek....A mieliśmy 80 km i byliśmy pewnie na miejscu.
Ja chora nadal, może wziął urlop żeby jechać ze mną i tu jak na złość nie wyszło
Miłego Dnia

Moim zdaniem bardzo nieodpowiedzialne z ich strony. Powinni dzwonić z samego rana albo może dać lekarza w zastępstwo...
ale doczekasz się ja też jestem niecierpliwa a połówkowe mam dopiero 12 lutego... nie wiem jak to zniosę

 

[inka_inka89]

Ja tez bylam strasznie rozczarowana jak dowiedzialam sie ze bedzie dziewczynka i nie umialam sobie rpzez pierwszy tydzien poradzic z ta myślą. A teraz cieszę sie bardzo mysle ze to tylko kwestia nastawienia i po jakims czasie na pewno bedziesz sie cieszyc

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Szczerze mowiąc ja spodziewałam się dziwczynki, która okazała się Jasiem. Bylam zaskoczona, mimo że świadomie nie mieliśmy oczekiwań odnośnie płci. Jedyne czego się boję to żeby Jasia nie zagłasiać, żeby wyrósł na samedzielnego Jana

 

[Jenny26]

Moim zdaniem bardzo nieodpowiedzialne z ich strony. Powinni dzwonić z samego rana albo może dać lekarza w zastępstwo...
ale doczekasz się ja też jestem niecierpliwa a połówkowe mam dopiero 12 lutego... nie wiem jak to zniosę

No szkoda że dziś nie było tego badania, bo przez ta chorobę ciągle kaszle napinając brzuch i martwię się o maluszka ale podobno jemu to nie szkodzi. Może wiecie coś?
Obie się w końcu doczekamy

 

[aniaAsia222]

Cześć dziewczyny życzę wszystkim wam miłego dnia
Mam taki trochę wstydliwy problem i nie wiem kogo się poradzić.
Parę dni temu zrobiły mi się hemoroidy czytałam że w ciąży często się robią bo przepływ krwi nie jest tak dobry jak powinien. Mam na to czopki z apteki i jest lepiej ale nie pomagają w 100%.
Może któraś z was ma lub miała podobny problem i wie jak temu zaradzić???

 

[aniaAsia222]

No szkoda że dziś nie było tego badania, bo przez ta chorobę ciągle kaszle napinając brzuch i martwię się o maluszka ale podobno jemu to nie szkodzi. Może wiecie coś?
Obie się w końcu doczekamy

Wydaje mi się że sam kaszel nie powinien zaszkodzić ogólnie nie powinnyśmy się przeziębiać ale mamy teraz takie pogody że to jest nieuniknione ...