reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

Zgadzam się i to bardzo fajnie, że masz takie argumenty typowo naukowe, ale szczerze podziwiam, że Ci się jeszcze chce przekonywać niedowiarkow, że ziemia wcale nie jest płaska ;)
Jak siedzę w domu i się nudzę to mi się chce, ale złudzeń nie mam że to ma sens ;)
Tak jak wkurzają mnie pacjenci opowiadający jak to "znają osobiście" dwie osoby co po znieczuleniu "do kręgosłupa" są spraliżowane (statystycznie niemożliweto mimo wszystko staram się im wytłumaczyć na czym to znieczulenia polega, bo może choć jedna osoba nie będzie powielała urban legends
Typowe objawy NOP wystąpiły u mnie szybko po dostaniu szczepienia. Kilka miesięcy potem 4 choroby autoimmunologiczne. Nie do wyleczenia. Do tego totalny spadek odporności. Po tym nikt mi więcej szczepień dawać nie chciał przez jakieś 10 lat. Jeżeli ktoś chce szczepić i uważa, że dzięki temu pomoże sobie czy dziecku - ok. Ja uważam, że lepiej zrobię jeśli dziecko przyjmie szczepienia podstawowe. Nie będę faszerować dziecka niewiadomo czym. Trochę za bardzo wiem jak 'leczenie' tutaj wygląda. Niby pomogą Ci w czymś jednym, żeby jednocześnie rozwalić coś innego i klepać kasę, niemałą. Dlaczego można dostać szczepienie na grypę za darmo, a zdrowe jedzenie itd jest takie drogie? Bo opłaca im się, żebyśmy chorowali. Raz w życiu wzięłam szczepienie od grypy, bo musiałam lecąc tutaj. I szczerze? Nigdy w życiu nie bylam potem tak chora! Przez tydzien nie byłam w stanie pójść do kibla o własnych siłach. Nie wierzę w koncerny.
Mnie to nie przekonuje - 4 choroby autoimmunologiczne pojawiające się nagle i brak diagnostyki immunologicznej - przepraszan, ale wierzyć się nie chce. Przyczyn chorób z autoagresji jest multum: przez zakażenia wirusowe, bakteryjne, ciążę, genetykę, narażenie na substancje szkodliwe, toksyny, nowotwory, płeć, rasę, czynniki środowiskowe (możnaby wymieniać), ale młoda osoba "nagle zapada" na 4 z +/- 100 znanych chorób z autoagresji i bez diagnostyki stawia się diagnozę, że to przez szczepionkę? No nie ma to rąk ani nóg. Żeby była jasność - ja nie mówię i nigdy nie mówiłam, że nie może być powikłań po szczepieniach - bo oczywiście mogą być, ale statystyka: ilość osób uratowanych dzięki szczepieniom do ilości zdarzeń nieporządanych jasno wskazuje, że powinno się szczepić.
A na pytanie: "Dlaczego można dostać szczepienie na grypę za darmo, a zdrowe jedzenie itd jest takie drogie?" jest prosta odpowiedź bez żadnych teorii spiskowych: takie kraje jak USA liczą co się opłaca, a co nie (w kwestiach medycznych mają jasne dane ze szpitali jakie są koszty)- jeśli leczenie grypy i powikłań (plus ewentualne utrzymanie obywatela na świadczeniach, bo nie jest w stanie pracować) pochłania X $, a zaszczepienie Y $ i X>Y to po prostu opłaca się dać pieniądze na szczepionki.
 
reklama
To jaka jest najbezpieczniejsza pozycja do spania dla maluszka?Bo przedtem radzilyscie że na bokach ?

Też będę się rozgladala za monitorem oddechu...musi być nowy czy może być używany?

Pewnie na bokach (naprzemiennie) najlepiej, potem na plecach i na końcu na brzuszku :) Ja dwałam i będę dawała spać na brzuszku, bo pięknie rozwija to mięśnie (dzieci szybcien utrzymują główkę, szybciej zaczynają się rozglądać opierając na orzedramionach), ale w związku z tym dla swojego spokoju zaopatrzę się w monitor oddechu (niestety pozycja na brzuszku wiąże się z większym ryzykiem SIDS) :)
Macierzyństwo to trudna sprawa - ale za to jaka piękna :D
 
A nie wystarczy codziennie kłaść maluszka na brzuszku wtedy kiedy nie śpi? To będzie moje pierwsze dziecko i trochę się będę bać położyć go spać na brzuszku, co innego jak nie śpi i mam go na oku.
 
A nie wystarczy codziennie kłaść maluszka na brzuszku wtedy kiedy nie śpi? To będzie moje pierwsze dziecko i trochę się będę bać położyć go spać na brzuszku, co innego jak nie śpi i mam go na oku.
Wystarczy ;) Intuicja Ci podpowie co robić, bez obaw. Ja kładłam na plecach do spania, a w godzinach aktywności na brzuchu.
 
A nie wystarczy codziennie kłaść maluszka na brzuszku wtedy kiedy nie śpi? To będzie moje pierwsze dziecko i trochę się będę bać położyć go spać na brzuszku, co innego jak nie śpi i mam go na oku.
Nie wszystkie dzieci lubią leżeć na brzuchu, gdy nie śpią. Częściej raczej właśnie nie chcą, bo to jednak dla nich duży wysiłek i się buntują.

Moja córka spała na brzuchu - po porodzie zalecono nam ją kangurować, więc przez pierwszy miesiąc praktycznie wiekszosc drzemek czy zasypianie wieczorne odbywało się na tzw. klacie tatunia :) Lub na mnie po karmieniu. Ona spała a my albo czytalismy wtedy sobie albo ogladalismy. Naprzemiennie z otulaniem w otulaczu bambusowym, w ktorym sobie spala na plecach.

A potem - jak juz miala okolo 4 miesiecy i z otulacza nauczyla sie wiercic i juz nie chcielismy otulac to z racji przyzwyczajenia do kangurowania uwielbila spanie na brzuchu i po kilku nocach walki się poddalismy uznajac, ze przeciez jest mądra i moze daje nam sygnał, ze tak chce spac. I tak jest do tej pory.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
A nie wystarczy codziennie kłaść maluszka na brzuszku wtedy kiedy nie śpi? To będzie moje pierwsze dziecko i trochę się będę bać położyć go spać na brzuszku, co innego jak nie śpi i mam go na oku.
Pewnie wystarczy :) Ja po konsultacji z naszym pediatrą (hmm, prywatnie to moim tatą ;)) postanowiłam od początku układać na brzuszku, bo poza mięśniami o których pisałam to jeszcze świetnie redukuje kolki. No i jak pisze @Jasmina88 ja też przez pierwsze 2-3 tygodnie kangurowałam to moje chucherko, a jak już sypiał w łóżeczku to bez problemu przewracał główkę :) Pewnie dlatego, że wtedy się to sprawdziło (co niestety nie daje gwarancji na drugie dziecko ;)) to teraz planujemy tak samo. Ja i mój brat tez od dzieciństwa sypialiśmy na brzuchu i dalej tak śpimy. Na szczęście nadal mogę, bo mam stosunkowo nieduży brzuch :D Pamiętam, ze w tamtej ciąży, okres kiedy nie mogłam spać na brzuchu był katorgą :( Usypiało mi się tragicznie, a potem w nocy budziłam się z bólem brzucha bo przez sen i tak obracałam się na brzuch... Dlatego na razie korzystam, ze mam możliwość :D
 
DareToBe podziwiam Twoja wiedzę na temat szczepionek, świetne argumenty, ja temat znam powierzchownie może kiedyś poznam lepiej ale Twoja opinia mnie utwierdza w przekonaniu o szczepieniach.

Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
W kategorii najbardziej +pojeb@nych pytań, które można zadać plasujesz się na czele rankingu.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ej a gdzie kultura wypowiedzi???? Jeśli pali to pali a jak nie masz nic do powiedzenia to olej pytanie.
Są matki palące w ciąży bo mają problem z rzuceniem. W takim wypadku moja siostra miała zalecenie zdrowego odżywiania plus ograniczanie do minimum. I nie hejtujmy jedna drugiej bo to nie smaczne a to forum dla dojrzałych Pań!
A nie wystarczy codziennie kłaść maluszka na brzuszku wtedy kiedy nie śpi? To będzie moje pierwsze dziecko i trochę się będę bać położyć go spać na brzuszku, co innego jak nie śpi i mam go na oku.
A mojao córkę kladlam sobie na klatce piersiowej bardzo często. W ciągu dnia mała spała jedną drzemkę na brzuszku ale.... Spała na kanapie bez poduszek itp a ja miałam ja ciągle przy sobie. W wieku 2m podnosiła ślicznie główkę bez problemu;)
 
reklama
Oh chyba wszystko nadrobilam.
Co do szczepień to synka szczepilam i drugie też będę.
W Belgii wszystkie szczepienia są darmowe i są jedynie 6w1 bądź 5w1 teraz ż głowy nie pamiętam. Nie ma 13 wkluc tak jak to pisalyscie że jest w Pl.
Tutaj za nie szczepienie dziecka są kary pieniężne i żłobki jak się nie mylę to wszystkie wymagają karty szczepień bez tego nie przyjmą. I duża większość szkół tak sam. I ja jestem bardzo za tym...
A i nie ma tego szczepienia w szpitalu tak jak w Pl pierwsze szczepienie jest między 4 a 6 tygodniem życia.
Na krztusiec byłam szczepiona i mąż w pierwszej ciąży. A nie wiem jak teraz to będzie jak od ostatniego szczepienia będzie nie całe 3 lata.

@DareToBe a jak zaczęłaś temat znieczulenia w kręgosłup to można po nim mieć bóle w tym miejscu?

Ja byłam na polowkowym w czwartek. Był to 21t 3d i córeczka miała 470g wszystko w jak najlepszym porządku lekarka wydrukowala mi aż 5 zdjęć i nawet na jednym zdjęciu w 3d malutka zrobiła dziubek :D
Synek był prze szczęśliwy jak tak długo mógł oglądać :)

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry