Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
oo, a powiedz - też miałaś takie subtelne objawy?To tak jak jau mnie tez dwa pecherzyki tylko u mnie juz z serduszkami.
ja sie naczytalam, ze przy podwójnej ciazy nasilają się objawy a u mnie tak spokojnie. Nie ukrywam, że troszke mnie to martwi
Mój nie uroił sobie ciąży ;-) Ale nadzwyczajnie opiekuńczy się zrobił, a to akurat baaardzo mi pasuje [emoji12][emoji178][emoji178][emoji178]
Mój na początku był baaaaaardzo miły, obchodził się ze mną jak z jajkiem ale szybko mu przeszłoNie, mój to zupełnie jakbym w ciąży nie była
Jest jak zawsze. Choć widzę, że rozpiera go duma Moj też. Sprząta mi mieszkanie i obiad nawet w weekend zrobiłMój nie uroił sobie ciąży ;-) Ale nadzwyczajnie opiekuńczy się zrobił, a to akurat baaardzo mi pasuje [emoji12][emoji178][emoji178][emoji178]
w sumie ciąża to taka fajna próba dla związku. Można zobaczyć czy facet dba o Ciebie czy jego podejście się nie zmienia. 
Ja biore..caly czas..od ponad rokuDziewczyny któraś z Was bierze Acard ? Od ktorego tygodnia bierzecie go?
Bo ja mam dylematy ;( jak kiedys bylam na kontroli to moj lekarz powiedzial po uslyszeniu mojej histori ze w ciazy bede musiała go brac. Ze ta ciąża to wpadka i wizyta w czwartek ( do mojego lekarza) moj mąż mnie nakreca, zeby juz na jutro umowila sie ;/ zeby nie czekac do czwartku i isc do innego jak najszybciej. Mam mętlik w głowie ;( nic sie zlego nie dzieje, tylko ten mój mąż panikuje zebym ten lek jak najszybciej zaczela brac ;/
Wymiotuje o wiele bardziej niz w pierwszej ciazy i juz zaczynam miec brzuszek.oo, a powiedz - też miałaś takie subtelne objawy?
Ale zobacz jak ważne jest teraz dla nas poczucie bezpieczeństwa, że ktoś się o nas troszczy... Ja się zrobiłam strasznie rozlazła, wrażliwa, często płaczę...i to dla mnie bardzo ważne. I na szczęście mężuś się spisuje [emoji12]Moj też. Sprząta mi mieszkanie i obiad nawet w weekend zrobił
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Motylek ja bralam Acard jak podchodziłam do in vitro. Teraz jak się okazalo że zaszliśmy sami lekarz mi powiedziała że skoro sami zaszliśmy to żadne leki nie są potrzebne. Z tego co wiem to Akard jest na rozrzedzenie krwi , może zadzwoń do lekarza jeśli masz swojego i się zapytaj jeszcze przed wizytą.Dziewczyny któraś z Was bierze Acard ? Od ktorego tygodnia bierzecie go?
Bo ja mam dylematy ;( jak kiedys bylam na kontroli to moj lekarz powiedzial po uslyszeniu mojej histori ze w ciazy bede musiała go brac. Ze ta ciąża to wpadka i wizyta w czwartek ( do mojego lekarza) moj mąż mnie nakreca, zeby juz na jutro umowila sie ;/ zeby nie czekac do czwartku i isc do innego jak najszybciej. Mam mętlik w głowie ;( nic sie zlego nie dzieje, tylko ten mój mąż panikuje zebym ten lek jak najszybciej zaczela brac ;/
jako ze latwego charkterku nie mam to musi miec ogromna cierpliwosc . Oczywisci tez angazuje sie w wiele czynnosci w domu ale ja i tak zosia samosia o sama musze Ale to bardzo przyjemne i budujace zupelnie innego rodzaju bezpieczenstwo jak facet po wspanialej nowinie staje sie prawdziwym facetem dbajacym o swoja kobiete
