U
użytkownik 16
Gość
Cześć. Ja juz po wizycie. Teściowa strasznie się poplakala . Powiedziała ze wstyd jej za własnego syna ze tak czekała na kolejnego wnuczka.... a ja na to ze na wnuczka się doczeka bo jestem w ciąży. I znowu płacz. Ale generalnie od razu się lepiej poczułam. Zapewniali mnie ze co by nie byli ode mnie się nie odwrócą nawet nalegali żebym u nich zamieszkała ale tego to sobie nie wyobrażam wogule.
Teraz z siostra robimy przemeblowanie mojego pokoju. Wywaliłam co niepotrzebne w tym swoje stare biurko i od razu się większy pokój zrobił.
Matka choc całe życie marzyłam o chłopaku to dla dziewczynki imię od razu mi się w głowie pojawilo i stwierdziłam ze to nie przypadek
Ja tez czuje się coraz lepiej ale tłumacze to tym ze jednak mija już 12 tydzień wiec czas najwyższy poczuć się dobrze.
Madzien mnie też coś od czasu do czasu zakłuje.
Uff napisałam się. Jestem padnięta zarówno fizycznie jak i emocjonalnie ale chyba daje rade. Dzisiaj na koncie zero zasmarkanych husteczek.
Teraz z siostra robimy przemeblowanie mojego pokoju. Wywaliłam co niepotrzebne w tym swoje stare biurko i od razu się większy pokój zrobił.
Matka choc całe życie marzyłam o chłopaku to dla dziewczynki imię od razu mi się w głowie pojawilo i stwierdziłam ze to nie przypadek
Ja tez czuje się coraz lepiej ale tłumacze to tym ze jednak mija już 12 tydzień wiec czas najwyższy poczuć się dobrze.
Madzien mnie też coś od czasu do czasu zakłuje.
Uff napisałam się. Jestem padnięta zarówno fizycznie jak i emocjonalnie ale chyba daje rade. Dzisiaj na koncie zero zasmarkanych husteczek.