Czerwcowe mamy 2017

[Anula1988]

Ok nie neguje absolutnie tego ze robisz to swiadomie. Tylko wiem ze jest gro osob, ktore podazaja za ,,moda". Bez zadnych konkretnych powodow.
Nic nie bylo wynierzone w Ciebie personalnie

Hmmm Twoja odpowiedź była cytowana w odpowiedzi mojego posta, więc tak to właśnie odczułam. Ja też pisząc wcześniej o tym, ze sporo osob szczepi dzieci bez zagłębienia wiedzy, tylko na podstawie- "moi znajomi szczepia i nic nie jest tym dzieciom, to i ja zaszczepie" albo: "ja byłam szczepiona i nic mi nie jest, to też będę szczepic moje dziecko"- miałam na myśli generalnie część społeczeństwa, a nie konkretnie Was tu na forum.

 

[Anula1988]

Anula a czy sanepid się do Was nie przyczepil?

Nie, póki co mamy spokój

 

[madziarra21]

Cieszę się dziewczyny z pozytywnych wieści po usg i pięknych zdjęć oby same takie wiadomości tu były!

Ja nadal w szpitalu i nadal mi nic nie robią- trochę mnie to irytuje. Czekają na wynik z posiewu kału, miał być dzisiaj ale z kolei mojej dr dzisiaj nie ma i kolejny dzień zmarnowany. Mam nadzieję, że jutro mi wprowadzą te sterydy, żeby zaczęło się coś poprawiać. Mam dostawać Encorton w dawce 60mg na początek i będą zmniejszać. Wydaje mi się, że duża dawka jak na ciążę ale mam nadzieję, że wiedzą co robią. Są tu najlepsi niby profesorowie. No i masa studentów na wycieczkach , chodzą i wywiady robią.

Odwiedziła mnie dziś córcia, rozkleiłam się na całego jak przyszła i nie mogłam się opanować, tak za nią tęsknię. Posiedzieliśmy 2 godzinki w bufecie i pojechali. Dopiero 3 dni jak jej nie widzę a Zapowiada się jeszcze około tygodnia leżenia eh. Ale jest dzielniejsza ode mnie więc damy radę.

Zdrówka dziewczynki

 

[Monya81]

Cieszę się dziewczyny z pozytywnych wieści po usg i pięknych zdjęć oby same takie wiadomości tu były!

Ja nadal w szpitalu i nadal mi nic nie robią- trochę mnie to irytuje. Czekają na wynik z posiewu kału, miał być dzisiaj ale z kolei mojej dr dzisiaj nie ma i kolejny dzień zmarnowany. Mam nadzieję, że jutro mi wprowadzą te sterydy, żeby zaczęło się coś poprawiać. Mam dostawać Encorton w dawce 60mg na początek i będą zmniejszać. Wydaje mi się, że duża dawka jak na ciążę ale mam nadzieję, że wiedzą co robią. Są tu najlepsi niby profesorowie. No i masa studentów na wycieczkach , chodzą i wywiady robią.

Odwiedziła mnie dziś córcia, rozkleiłam się na całego jak przyszła i nie mogłam się opanować, tak za nią tęsknię. Posiedzieliśmy 2 godzinki w bufecie i pojechali. Dopiero 3 dni jak jej nie widzę a Zapowiada się jeszcze około tygodnia leżenia eh. Ale jest dzielniejsza ode mnie więc damy radę.

Zdrówka dziewczynki

Przeoczyłam coś. Czemu Ty w szpitalu?

 

[Zając Czerwcowy]

U mnie dzis powtorka z wczoraj okropny bol glowy zaraz pewnie dojda mdlosci... bylam wczoraj taka niemila i opryskliwa dla meza ze mam wyrzuty sumienia caly dzien...myslalam ze dzis bedzie lepiej... Jak u was ?:*

 

[Caixa]

To ja tak się od wczoraj czuję haha obiad 2 talerze zupy kalafiorowej, chyba z 5 naleśników z dżemem, po obiedzie jeszcze lody, wielki ptyś, pare ciastek z czekoladą, 2 kiwi i camembert smażony. Potem jeszcze standardowo kolacja. I to na oczach rodziny. Więc patrzyli na mnie jakbym od dawna jedzenia nie widziała. Ale co zrobic jak pierwsze tygodnie chleb z maslem i jeszcze moja wieczna niedowaga - najwyższy czas nadrobić [emoji16]

Wow zazdroszcze apetytu.Ja jem na sile bo choc nie mam wymiotow to zupelnie nie mam na nic ochoty.Slodycze to juz wogole odpadaja

 

[Arya88]

Cieszę się dziewczyny z pozytywnych wieści po usg i pięknych zdjęć oby same takie wiadomości tu były!

Ja nadal w szpitalu i nadal mi nic nie robią- trochę mnie to irytuje. Czekają na wynik z posiewu kału, miał być dzisiaj ale z kolei mojej dr dzisiaj nie ma i kolejny dzień zmarnowany. Mam nadzieję, że jutro mi wprowadzą te sterydy, żeby zaczęło się coś poprawiać. Mam dostawać Encorton w dawce 60mg na początek i będą zmniejszać. Wydaje mi się, że duża dawka jak na ciążę ale mam nadzieję, że wiedzą co robią. Są tu najlepsi niby profesorowie. No i masa studentów na wycieczkach , chodzą i wywiady robią.

Odwiedziła mnie dziś córcia, rozkleiłam się na całego jak przyszła i nie mogłam się opanować, tak za nią tęsknię. Posiedzieliśmy 2 godzinki w bufecie i pojechali. Dopiero 3 dni jak jej nie widzę a Zapowiada się jeszcze około tygodnia leżenia eh. Ale jest dzielniejsza ode mnie więc damy radę.

Zdrówka dziewczynki

W jakim wieku masz córcię?

Jesteś może w grupie na fb dot. Crohna i WZJG? Jakby co polecam, fajna atmosfera i może ktoś w podobnej sytuacji wesprze na duchu

 

[Caixa]

Cieszę się dziewczyny z pozytywnych wieści po usg i pięknych zdjęć oby same takie wiadomości tu były!

Ja nadal w szpitalu i nadal mi nic nie robią- trochę mnie to irytuje. Czekają na wynik z posiewu kału, miał być dzisiaj ale z kolei mojej dr dzisiaj nie ma i kolejny dzień zmarnowany. Mam nadzieję, że jutro mi wprowadzą te sterydy, żeby zaczęło się coś poprawiać. Mam dostawać Encorton w dawce 60mg na początek i będą zmniejszać. Wydaje mi się, że duża dawka jak na ciążę ale mam nadzieję, że wiedzą co robią. Są tu najlepsi niby profesorowie. No i masa studentów na wycieczkach , chodzą i wywiady robią.

Odwiedziła mnie dziś córcia, rozkleiłam się na całego jak przyszła i nie mogłam się opanować, tak za nią tęsknię. Posiedzieliśmy 2 godzinki w bufecie i pojechali. Dopiero 3 dni jak jej nie widzę a Zapowiada się jeszcze około tygodnia leżenia eh. Ale jest dzielniejsza ode mnie więc damy radę.

Zdrówka dziewczynki

A co sie stalo ze jestes w szpitalu? Duzo zdrowia ci zycze.

 

[majka_km6]

madziarra bidulko wytrzymaj dla waszego zdrowia, nie stresuj się. Mam nadzieję że szybko wyjdziesz i leki zadziałają.
U mnie produkcja gołąbków

 

[Emkaa]

Tak naprawdę to po przechorowaniu choroby też można mieć powikłania , mój brat po ospie miał zapalenie opon mózgowych wiele miesięcy wracał do zdrowia. Jeśli kobieta w ciąży zarazi się różyczka to dziecko będzie bardzo chore. A moja siostrzenica w wieku 2 lat miała krztusiec , okropna choroba, dziewczynka bardzo cierpiała. Już nie mówiąc o żółtaczce. Każdy ma swoj rozum , sam podejmuje decyzje. Warto przestudiować argumenty obu stron. Ja obserwuję stronę Stop nop- ale tam nikt nikogo nie przekonuje do nie szczepiania tylko do świadomego podejmowania decyzji. Kazdy powinien znać efekty uboczne i skład szczenionek. Ja zamierzam szczepić , ale nie od początku myślę , że od 6 miesiąca życia i nie zamierzam szczepić skojarzonymi.