reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja mam okropna tesciowa... Taka wredna fałszywa baba ktora przy moim mezu slodka jak miod a jak go nie ma to tylko patrzy jak szpile wbic... Wrrr
Z mama tez sie kluce ale my mamy te same charakterki... Kiedys bylo duzo gorzej [emoji14]

oar8s65gmlqg37sx.png
O mam to samo ! Modliszka [emoji23][emoji16]

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Podejrzewam że gdybym mieszkała z teściowa to bym nie miała z nią tak dobrych stosunków jak teraz gdy mieszkam daleko od niej. Z mamą się trochę poprawiły po wyprowadzcce ale i tak niemiłosiernie wtrąca się do mojego życia. A gdy nie robię czegoś po jej myśli to jest obraza i teksty typu radz sobie sama.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny... czy Wy tez czasem nie jecie kolacji ? Ja np. Dzis nie mam w ogole ochoty na jedzenie... a mam wyrzut sumienia ze zamiast kolacji zjem owoce... ze powinnam zjesc porzadna kanapke... :-(

m3sx9jcg8o411yy9.png

Najlepiej jesc to na co ma sie ochote. Organizm sam ci podpowie czego mu brakuje. Aczkolwiek czytalam gdzie ze owocow wieczorem nie powinno sie jesc bo podnosza poziom cukru i fermentuja zwlaszcza jablka i winogrona.
 
Jak ty masz wyrzuty sumienia ze nie zjadłaś kolacji to co ja mam powiedzieć? Wczoraj cały dzień przeplakalam i nie miałam siły nawet podnieść się do kibelka. Siła wcisnelam w siebie sucha bułkę. Dzisiaj poza zupą na obiad i kanapką wieczorem tez nic nie jadłam. Mama mówi ze przez to rozstanie z mężem zaglodzę maluszka. A tymczasem patrze na jedzenie i chce mi się wymiotować[emoji26]

m3sxrjjg5qsluqq6.png
...:( Ty to musisz jesc !

m3sx9jcg8o411yy9.png
 
Najlepiej jesc to na co ma sie ochote. Organizm sam ci podpowie czego mu brakuje. Aczkolwiek czytalam gdzie ze owocow wieczorem nie powinno sie jesc bo podnosza poziom cukru i fermentuja zwlaszcza jablka i winogrona.
Dobrze ze mandarynki do nich nie naleza ;-) od poczatku wychodzilam z zalozenia ze bede jadla wtedy kiedy mam na to ochote i to na co mam ochote. Ale im blizej II trymestru tym bardziej jakos rozsadek przemawia ale to tez wina tego ze mialam dzien wolny i kiepsko mi sie bylo zorganizowac. Jutro w pracyvwszystko wroci do normy ;)

m3sx9jcg8o411yy9.png
 
Je ze swoją matką nie rozmawiam od wielu lat. Ona ze swoimi wnukami nie rozmawiała nigdy i nigdy nie wyraziła takiej chęci. Nawet nie wiecie jak bardzo mi przykro w takim momencie. Biologiczny ojciec ma swoją rodzinę i też mu do niczego nie jestem potrzebna. Dobrze że mam swoją własną rodzinę ale w gorsze dni to ciut za mało.
 
dziewczyny ale tak szczerze , które lepsze nie chodzi kolory lecz o sam styl , no ja sama już nie wiem , serce podpowiada mi kołyskę a rozum łóżeczko
02greystars1_zps7efe7672.jpg
pTRU1-6961731dt.jpg
 

Załączniki

  • 02greystars1_zps7efe7672.jpg
    02greystars1_zps7efe7672.jpg
    58,5 KB · Wyświetleń: 294
  • pTRU1-6961731dt.jpg
    pTRU1-6961731dt.jpg
    38,1 KB · Wyświetleń: 298
Majka bardzo to przykre :(
Cymera taka kolyska posluzy Ci jakieś pol roku później maluch wyrosnie tak jak z gondoli... Łóżeczko posluzy minimum 2 lata... Dla mnie wybor jest prosty bo nie lubie marnowac kasy [emoji14]

oar8s65gmlqg37sx.png
 
reklama
dziewczyny ale tak szczerze , które lepsze nie chodzi kolory lecz o sam styl , no ja sama już nie wiem , serce podpowiada mi kołyskę a rozum łóżeczko Zobacz załącznik 784472 Zobacz załącznik 784473
Lozeczko. My kolyske dostaniemy w spadku. Gdyby nie to kupowalabym lozeczko :-) na dluzej wystarczy. Dziewczynka po ktorej dostaniemy kolyske spala w niej 4 msc i wyrosla. Marnowanie pieniedzy jak dla mnie :)

m3sx9jcg8o411yy9.png
 
Do góry