Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I ja mam te problemy ... brzuch wzdety jak balonik a kibelek wola tylko na rzyganko [emoji14] mi zawsze pomagały suszone morele lub śliwki... no i chlebek ziarnisty ale nie wchodzi mi ostatnio .
Na mnie raz świeże śliwki podziałały, miałam wrażenie że za bardzo ale w takim wypadku chyba się skuszęU mnie to samo :/ tez mam ten problem. Suszone śliwki , jabłko czasami daja rade.
Ja pisalam z mamusiamy marcowymi 2011, potem zalozylysmy zamkniete forum, cudowne przyjaznie sie narodzily. Odwiedzamy sie, naprawde wspaniale dziewczyny, a teraz nie ktore maja juz drugie , trzecie, a jedna czwarte dziecko.Ja też bylam w mamusiach sierpniowych 5 lat temu ( inne forum) i jeszcze z dziewczynami mamy fajny kontakt. Oj i nie bylo tam tak "gorąco" jak tu. [emoji3]
Ja popieram również [emoji4] powinnaś podwójnie odpoczywać .Ja pisalam z mamusiamy marcowymi 2011, potem zalozylysmy zamkniete forum, cudowne przyjaznie sie narodzily. Odwiedzamy sie, naprawde wspaniale dziewczyny, a teraz nie ktore maja juz drugie , trzecie, a jedna czwarte dziecko.
Dzis bylam na zajeciach (jeszcze tylko 3) i jak wrocilam to czuje jaki mam napiety brzuch. Doceniam mojego lekarza, ze kazal mi isc na zwolnienie.
Chyba tak średnio , bo u nas miał być chłopak a wyszła w 19 dziewczynka [emoji23] też robiłam u specjalisty z kwalifikacjami .
Szczerze to ja mam jakoś więcej tych badań zaleconych. A nie robię konfliktu i grupy krwi , bo juz mam takie badania z pierwszej ciąży . Oboje z mężem mamy rh+.
