reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Vanilia mam podawane jakies kroplowki, ale to na brzuch i te skurcze. Krwiak sam sie musi wchlonac.

1477923936472.jpg




 

Załączniki

  • 1477923936472.jpg
    1477923936472.jpg
    38,8 KB · Wyświetleń: 227
reklama
madziara a znane są przyczyny poprzednich strat ciąż? jak nie chcesz nie odpowiadaj;)
Suelen oj biedna Ty. Musisz wytrzymać, zeby potem było wszystko dobrze:tak:
 
Suelen jejku, ale te ciąże kosztują nas stresu, nerwów i wszystkiego. Kurczę ja tez mam czasem takie wrażenie, ze napina mi się macica. Muszę powiedzieć o tym gince na wizycie za tydzień.
 
madziara a znane są przyczyny poprzednich strat ciąż? jak nie chcesz nie odpowiadaj;)
Suelen oj biedna Ty. Musisz wytrzymać, zeby potem było wszystko dobrze:tak:
Nie znane, najpierw było poronienie samoistne w 6 tyg, później urodzilam corcie a rok temu poronienie zatrzymane w 8 tyg. Robili niby badania histopat. Ale nic nie wyszło. Więc statystycznie teraz powinna być zdrowa Ciąża :) jak się okaże wieczorem ze wszystko okej to obiecuje sobie że kończę ze schizowaniem :)

 
Ja wieczorem czuję napięcie a tak to od dłuższego czasu mam taki rwący ból przy wstawaniu a nawet obracaniu się w łóżku. Muszę poruszać się ostrożnie i powoli wtedy jest ok.
 
Nie znane, najpierw było poronienie samoistne w 6 tyg, później urodzilam corcie a rok temu poronienie zatrzymane w 8 tyg. Robili niby badania histopat. Ale nic nie wyszło. Więc statystycznie teraz powinna być zdrowa Ciąża :) jak się okaże wieczorem ze wszystko okej to obiecuje sobie że kończę ze schizowaniem :)

Mam identycznie i jestem pewna że teraz będzie dobrze bo musi :)
Vanilla pięknie wyglądają te lizaczki :tak:

Madziarra teraz na pewno będzie dobrze, nie wolno myśleć inaczej :happy:


svchs65gg8talrm7.png
 
Madziarra te bóle to pewnie rozciągająca macica, ale jesli się martwisz to pewnie jedź na IP, trzymam kciuki by było wszystko ok!

Kasia ściskam i trzymam mocno byś zobaczyła serduszko w czwartek!!!


74703e3ksg0ul1uj.png
 
Co do stresu to w tej ciąży postanowiłam wyluzować. Poprzednią miałam trudną, do tego zachorowałam, mój synek też choruje i w zasadzie to maleństwo takze może byc chore, mogę poronic itd. ale mam jakiś wewnętrzny spokój. Nic nie mogę już zrobic poza dbaniem o siebie. Wierzę, że wszystko będzie ok


74703e3ksg0ul1uj.png
 
reklama
Do góry