reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja termin na poniedziałek i całe szczęście nic się nie dzieje. Jeszcze chociaż do jutra żebym nie rodziła, bo muszę się wygrzebać z tego bólu gardła.... Już stosuje wszystko a poprawa prawie żadna [emoji24]

7v8rikgno1ck7egs.png
 
reklama
Wlasnie tez sobie wkrecam jakies lozysko odlejajace itd. Ale jak sie Mala rusza normalnie to chyba jest ok, nie? :) a nospy nie chce brac zeby bron boze nie zahamowac jakis skurczy (potencjalnych) haha
Jak nie przejdzie do jutra to moze tez sie przejade, niech sprawdza :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mi wczoraj lekarz mowil ze moge wziac nospe bo na te prawdziwe i tak nie pomoze. Wiec jak mnie tak bolalo to wzielam ze 3... ale ogolnie to nie czas juz na leki rozkurczowe :)
Jak sie rusza to wydaje mi sie ze ok :)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
Ja gdzieś czytałam , że porody przy infekcji bardzo rzadko się zdarzają. Raczej organizm nas powstrzymuje przed akcją porodową.

3jgxskjox8hy3b2y.png
 
Karina tylko wiesz... lekarz mi mowil max dwa tyg. Szyjka miekka, krotka. Glowka nisko. I nic. To jest tak wkurzajace... :(

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png

Będziesz wiedziała w kolejnej ciąży, że nie należy brać tych ich przewidywań za pewniak ;) raz kobieta na wizycie o 9 jest cała pozamykana, a wieczorem tuli maluszka, innym razem chodzi z rozwarciem kilka-kilkanaście dni (czy dłużej jak np. Bellax) - nie ma reguły. Jedno jest pewne, urodzisz w końcu :)




74703e3kkwoaumma.png
 
Jeśli chodzi o te bóle u gory brzucha w okolicy żeber - pytałam położnej i mówiła , ze to nie od siedzenia tylko jakiś nacisk na nerw. Teraz już nie dość , że mnie przy żebrach boli to jeszcze promieniuje na plecy , ale pomaga położenie się na drugim boku ;)

3jgxskjox8hy3b2y.png
 
U nas dziś 38+0 i też nic nie zapowiada szybkiej akcji. Chyba, że tak całkiem z zaskoczenia [emoji6]

Vanilia, mnie też dziś zaczęło boleć gardło... płuczę szałwią, ssę tabletki, zjadłam czosnek i zobaczymy.

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
Ja cierpliwie czekam do wtorku, wtedy skończę 38tydzień i ciąża będzie oficjalnie donoszona [emoji4]
Potem to już niech się dzieje, ale spokojnie do tego 20.06 mogę czekać - póki co (w porównaniu do I ciąży) moje dolegliwości ujdą - co prawda spojenie boli i chodzę jak kaleka, ale te 2,5tyg. to już dam radę. Gorzej jak jegomość postanowi siedzieć dłużej - wtedy już się pogniewam heh (o ile nie będę miała wczesniej tego cięcia)
Ciąża jest donoszona od skończonego 37 tc ;)
Ja też czekałam na donoszenie a tu teraz nic się nie dzieje oprócz ciągłego bólu brzucha ;) mam nadzieję chociaż nie przenosić.
Pewnie większość się rozpakuje w pełnię ;) :D nie dziwiłoby mnie to
 
To nie od pucowanis niestety ehhhh... oby juz z gorki bo od rana mam nastroj placzacy... wszystkie rodza... a ja bede chodzila jak slon. Bo nic sie nie dzieje.

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
Oj dziewczyny, głowa do góry, nie na darmo ciąża ma trwać 40 tygodni! Korzystajcie głównie ze snu, bo tego już później będzie zdecydowanie mniej :)

U mnie na pewno bedzie dowozil... ;) ja mam wymagania ! ;) Jako zona kucharza ;) szpitalne jedzenie mnie nie zadowoli [emoji23] [emoji23] [emoji23]

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
To będziesz miała super dostawy do szpitala ja powiedziałam mężowi, że jak wyjdę to poproszę nawet i pizzę - ma być kalorycznie i syto, a nie... krupnik i klopsik z ryby, której nie czuć na obiad [emoji23]




p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
reklama
Do góry