reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja się najgorzej boje wywoływania porodu bo wiele dziewczyn strasznie się meczyla. Apropo wywoływania moja znajoma od piątku stara się urodzić. Mieszka w Warszawie. Dopiero w trzecim szpitalu byli laskawi ja przyjąć bo jest po terminie. A tak to ani skurczy ani rozwarcia. W sobotę nikt jej nic nie dal żadnego oxy cy balonika. Ale kazali nie jeść wiec biedna o suchym pysku cały dzień. Wczoraj dostala kroplowke ale nic nie dało. Dzisiaj z rana to samo ale wkoncu napisała mi ze kolo 12 zaczyna coś czuć! A umeczona juz jest strasznie samym siedzeniem w szpitalu i głodówka! Dla mnie to koszmar i chciałabym tego uniknąć.
W czwartek mam wizytę i ktg i wręcz modlę się by coś się zadzialo. A jak nie to przyszły tydzień szpital + wywolywanie[emoji22]

 
reklama
Ja się najgorzej boje wywoływania porodu bo wiele dziewczyn strasznie się meczyla. Apropo wywoływania moja znajoma od piątku stara się urodzić. Mieszka w Warszawie. Dopiero w trzecim szpitalu byli laskawi ja przyjąć bo jest po terminie. A tak to ani skurczy ani rozwarcia. W sobotę nikt jej nic nie dal żadnego oxy cy balonika. Ale kazali nie jeść wiec biedna o suchym pysku cały dzień. Wczoraj dostala kroplowke ale nic nie dało. Dzisiaj z rana to samo ale wkoncu napisała mi ze kolo 12 zaczyna coś czuć! A umeczona juz jest strasznie samym siedzeniem w szpitalu i głodówka! Dla mnie to koszmar i chciałabym tego uniknąć.
W czwartek mam wizytę i ktg i wręcz modlę się by coś się zadzialo. A jak nie to przyszły tydzień szpital + wywolywanie[emoji22]

Ja tez boje sie wywolania dlatego robie wszystko zeby zaczac rodzic... ja jak nie urodze do poniedzialku nastepnego to lekarz bedzie decydowal co dalej ale on twierdzi ze jednak urodze no ale co raz bardziej zaczynam sie przekonywac ze po hamowaniu przenosze i pewnie beda wywolywac :/
 
Zając a Twój suwaczek pokazuje co innego niż 37+3 to jak to u Ciebie? Mój miał 3kg w 36.1 ;) więc raczej cesarki z powodu hipotrofii nie będziesz mieć ;)
mówiłam,że dzieciaczki różnie mogą utyć,raz więcej a raz mniej. Mojej kuzynce dzidzia utyła w ostatnie 3-4 tygodnie tylko 250 gram
Walnelam nie 37 +3 tylko 36 +3 :) W 36+3 byla 3100. Ale juz jest tylko tydzien do przodu wiec Pani doktor wrozy porod naturalny co mmie bardzo cieszy :)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
Pojechałam z mężem do ikei, żeby kupić ciotce kuchnie, bo juz zaprojektowana i liczę na to, ze jeszcze w tym tygodniu ją zamontują. Po badaniu jednak siku mi się zachciało. Wiec przeć kupnem podskoczyłam do łazienki. Po wyjściu z łazienki podchodzi do mnie kobieta, ze albo mam brudną spódnicę, albo mi wody odeszły. Patrzę na tył a tam mokra plama wielkości 20 cm. Adrenalina skoczyła natychmiast, mąż pobladł , a ja na spokojnie: "idźmy sprawdźmy fotel w samochodzie, bo moze sie tylko obsikałam". Fotel suchy. Majty nie bardziej mokre niż zwykle czyli jednak siki [emoji38][emoji38][emoji38][emoji38]
Wróciliśmy i skończyliśmy kompletowanie i zakup, ale obsłużyli nas po vipowsku i nawet gotowi byli przyjmować poród na dziale w sypialni z podkładami [emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji23][emoji23][emoji23]Brawo Ikea.
Umarlam hahahha jestes mistrzynia ;) trzeba bylo udawac ze rodzisz ! Zosia by miala jakies dozywotnie znizki w ikea ;)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
Mi mój lekarz zaproponował , że ma dyżur na Solcu 5.06 i jeśli do tego czasu nie urodzę to mogę przyjechać i urodzę w kilka godzin. W sensie zrobi masaż i przy takim rozwarcie pójdzie szybko. Podziękowałam ładnie i powiedziałam, że my mamy w planach Dom Narodzin. A 4-5.06 sama obstawiam intuicyjnie.
 
hahah [emoji23][emoji23] Przypomniało mi się jak ostanim raz robiłam siusiu w lesie.... cała sie obsikałam... nigdy wiecej już się nie odważe [emoji23]
Ja nad wisla robilam siku w krzakach... kucnac kucnelam z tym bebzolem ale wstac juz nie moglam [emoji23] dobrze ze meza wzielam zeby stal na czatach to sie darlam ,,podnies mnie" bo juz mialam wizje lezenia we wlasnych sikach [emoji23]

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
reklama
Moja gin ma 7.06 dyżur wiec jak nic się nie ruszy to pewnie wtedy zawitamy do szpitala. Tylko czy to nie będzie za wcześnie jak na 04.06 mam termin.

 
Do góry