reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Ja już nie mam wizyty a od ostatniej do terminu było 4 tygodnie. Mam teraz przyjść na KTG wtedy kiedy ON będzie miał dyżur i zobaczy co ze mną zrobić. Ale aż dziwne ,że nic nie wspomniał o tym co będzie gdybym nie urodziła do terminu. Chyba,że będziemy o tym mówić po tym KTG.
 
reklama
Ja wizyte mam za tydzien jezeli nie urodzie do tego czasu i bedzie to 40 tydzien u mnie i wtedy sie okaze co dalej... ale boje sie ze przenosze ta ciaze po hamowaniu skurczy [emoji20] i ciekawe czy nie skonczy sie na wywolaniu... chociaz mam te przepowiadacze i boli mi co raz brzuch ale jednak poza tym nic sie nie dzieje
 
Ja na samym poczattku rozważałam u Arciszewskich ale gdy trafilamm na patologie usłyszalam ze mój mały bedzie chciał wyjsc wczesniej to zrezygnowałam ,tam jednak masz wyznaczony dzien i godz i albo rodzisz albo nie a co jesli akcja zacznie się szybciej,potem gdy lezalam na patologi w wojewodzkim nasłuchalam się tyle oUSk złych rzeczy ze stwierdzilam ze bd rodzić jednak w wojewodzkim,bo nowy oddział,sale i porodówki ładnie sie prezentują i połozne tez w miare mile ;) podobno sa tylko 2-3takie zołzy



ckaidqk3b3f86lfe.png
[/QUOTE]
 
Gdy lezalam na patoligii to na naszej sali 2razy w ciagu tyg byly dziewczyny które przenosily po 2 tyg, jedna nawet miala 3razy indukcje i nic nie pomoglo,ostatniej nocy tuż przed moim wypisem miala skurcze ale nie miala rozwarcia ,plakala az z bólu to wzieli ją ok 21 na porodowkę a urodzila o 2 ale przez cesarskie ciecie
ckaidqk3b3f86lfe.png
[/QUOTE]
 
Ja na samym poczattku rozważałam u Arciszewskich ale gdy trafilamm na patologie usłyszalam ze mój mały bedzie chciał wyjsc wczesniej to zrezygnowałam ,tam jednak masz wyznaczony dzien i godz i albo rodzisz albo nie a co jesli akcja zacznie się szybciej,potem gdy lezalam na patologi w wojewodzkim nasłuchalam się tyle oUSk złych rzeczy ze stwierdzilam ze bd rodzić jednak w wojewodzkim,bo nowy oddział,sale i porodówki ładnie sie prezentują i połozne tez w miare mile ;) podobno sa tylko 2-3takie zołzy



ckaidqk3b3f86lfe.png
[/QUOTE]
Arciszewscy chyba maja jakies wyznaczone kryteria ze trzeba spelniac zeby u nich rodzic nie? I przed 38 tc chyba nie biorą do porodu z tego co słyszałam i miesiac przed porodem juz trzeba chodzic na wizyty... moja znajoma wlasnie w piatek rodzila u nich bo stwierdzila ze nie chce juz chodzic w ciazy [emoji23] [emoji23] i z cisnieniem miala problem to chwalila sobie opieke fakt faktem ale to 2500 tysiaca jednak jak nje więcej haha
 
Gdy lezalam na patoligii to na naszej sali 2razy w ciagu tyg byly dziewczyny które przenosily po 2 tyg, jedna nawet miala 3razy indukcje i nic nie pomoglo,ostatniej nocy tuż przed moim wypisem miala skurcze ale nie miala rozwarcia ,plakala az z bólu to wzieli ją ok 21 na porodowkę a urodzila o 2 ale przez cesarskie ciecie
ckaidqk3b3f86lfe.png
[/QUOTE]
Nie strasz mnie [emoji20] ja w 36/37 tc lezalam na hamowaniu bo zagrazal mi porod przedwczesny i wlasnie boje sie ze przenosze teraz
 
Arciszewscy chyba maja jakies wyznaczone kryteria ze trzeba spelniac zeby u nich rodzic nie? I przed 38 tc chyba nie biorą do porodu z tego co słyszałam i miesiac przed porodem juz trzeba chodzic na wizyty... moja znajoma wlasnie w piatek rodzila u nich bo stwierdzila ze nie chce juz chodzic w ciazy [emoji23] [emoji23] i z cisnieniem miala problem to chwalila sobie opieke fakt faktem ale to 2500 tysiaca jednak jak nje więcej haha[/QUOTE]
Moja siostra rodziła u Arciszewskich. Ona nie chodziła do nich na wizyty tylko była na tych 3 głównych badaniach genetycznych. Bardzo sobie chwaliła, ale jednak poród miała wywoływany czyli dłużej trwał niż normalny.

3jgxskjox8hy3b2y.png
 
Nie strasz mnie [emoji20] ja w 36/37 tc lezalam na hamowaniu bo zagrazal mi porod przedwczesny i wlasnie boje sie ze przenosze teraz[/QUOTE]
U mnie by już nie hamowali raczej. W końcu ostatnio mi lekarz powiedział,żebym sie już nie martwiła i mogę rodzić a było to 36+1
 
reklama
Arciszewscy chyba maja jakies wyznaczone kryteria ze trzeba spelniac zeby u nich rodzic nie? I przed 38 tc chyba nie biorą do porodu z tego co słyszałam i miesiac przed porodem juz trzeba chodzic na wizyty... moja znajoma wlasnie w piatek rodzila u nich bo stwierdzila ze nie chce juz chodzic w ciazy [emoji23] [emoji23] i z cisnieniem miala problem to chwalila sobie opieke fakt faktem ale to 2500 tysiaca jednak jak nje więcej haha
Moja siostra rodziła u Arciszewskich. Ona nie chodziła do nich na wizyty tylko była na tych 3 głównych badaniach genetycznych. Bardzo sobie chwaliła, ale jednak poród miała wywoływany czyli dłużej trwał niż normalny.

3jgxskjox8hy3b2y.png
[/QUOTE]
Tak slyszalam tylko ale sie nie orientowalam [emoji1] a co do opieki no to jednak porod prywatny wiec ta opieka musi byc taka jak należy [emoji16]
 
Do góry