reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

nie bo ja tylko byłam sprawdzić gdzie jest główka ,żeby mieć podkładkę na jutro .Jutro mam wizytę w szpitalu ale bez usg i baba znowu będzie mi ręcznie sprawdzała jak mi powie że główka na dole to wtedy im powiem że miałam usg wczoraj i główka jest na górze .Mam nadzieję wymusić na nich zrobienie usg ze wszystkimi pomiarami albo niech mi dadzą termin na cc bo nie ma szans na to że dziecko się jeszcze odwróci .
Współczuje tej opieki :/ 3mam kciuki za jutro .

3jgxskjox8hy3b2y.png
 
reklama
Zauważyłyście że im bliżej do porodu tym mniej mówimy o wadze czy rozstępach..:) Ja juz do konca raczej na wagę nie wejdę:p
A kogo tam już nasza waga obchodzi [emoji23]Ja się tylko umartwi nad tym ile Tosiak do urodzenia będzie miała [emoji6]

Wczoraj czytałam o objawach zbliżającego się porodu i ta bezsenność była też podana, że się organizm przygotowuje do nowego trybu życia po porodzie.
Dziś miałam swój 3 skurcz rano, się śmiałam do taty ze się zageszczaja bo między 1a 2 było 5 dni, a 3 już po 4 dniach, to teraz czekam na kolejny w piątek [emoji14]

m3sxyx8dzur8ghzn.png
No właśnie ja ostatnio miałam super noce, dziś się coś popsułam... ale teraz to ile mi tam zostało, jeszcze mam trochę by odespać ze Starsza :p

Mi w nocy biodra i pachwiny dokuczają zwłaszcza jak wstaje do toalety. Chwilę musze posiedzieć i dopiero ruszam do wc.

W weekend dostałam od szwagierki 3 kartony ciuszków od 56 do nawet 80. Od 8 rano siedziałam i przebieralam co się nadaje a co nie. Teraz druga pralka szaleje a mnie już tak kręgosłup napieprza ze musze się chwilę położyć. Mam dzisiaj chyba syndrom wicie gniazda [emoji39]

Tez tak macie, że jak za długo leżycie na jakimś boku to biodro aż rwie? To chyba wina hormonów, że się wszystko tam rozchodzi...

Dziewczyny,
może Was zszokuje, ale...na razie jestem tego zdania, ze wolę już urodzić i mieć te nieprzespane noce i krzyki w domu, niż robić dalej za brzuchatą niewolnicę.

Może któraś z obecnych mam mogłaby to potwierdzić :) ? Byłoby mi łatwiej w oczekiwaniu :)
Nie mam żadnych przeciwwskazań by się poruszać, ale jak się poruszam to jak jakiś wielki pingwin. Wiec odpowiadając na Twoje pytanie, tez bym wolała mieć krzyczącego Maluszka przy sobie, ale czuć się normalnie [emoji16]Ale chyba taki urok końcówki, bo czy jest tu ktoś kto nie ma już dość? [emoji6]

Dzien dobry [emoji4]
Chodziło o pasek, a ja myślałam ze Anulka dopiero wstała [emoji16]Głodnemu chleb na myśli...

Ha a ja już po wizycie i same dobre wieści :) Antosia 3000g i zdaniem lekarza do planowanego porodu nie przekroczy 3500, co mnie cieszy. Zdrówko u Małej tez Ok, a na USG bawiła się paluszkami, w zasadzie wkładała je sobie na zmianę to do oka to do buzi [emoji16]
1495545496-aaaaaa.jpeg




p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
A kogo tam już nasza waga obchodzi [emoji23]Ja się tylko umartwi nad tym ile Tosiak do urodzenia będzie miała [emoji6]


No właśnie ja ostatnio miałam super noce, dziś się coś popsułam... ale teraz to ile mi tam zostało, jeszcze mam trochę by odespać ze Starsza :p


Tez tak macie, że jak za długo leżycie na jakimś boku to biodro aż rwie? To chyba wina hormonów, że się wszystko tam rozchodzi...


Nie mam żadnych przeciwwskazań by się poruszać, ale jak się poruszam to jak jakiś wielki pingwin. Wiec odpowiadając na Twoje pytanie, tez bym wolała mieć krzyczącego Maluszka przy sobie, ale czuć się normalnie [emoji16]Ale chyba taki urok końcówki, bo czy jest tu ktoś kto nie ma już dość? [emoji6]


Chodziło o pasek, a ja myślałam ze Anulka dopiero wstała [emoji16]Głodnemu chleb na myśli...

Ha a ja już po wizycie i same dobre wieści :) Antosia 3000g i zdaniem lekarza do planowanego porodu nie przekroczy 3500, co mnie cieszy. Zdrówko u Małej tez Ok, a na USG bawiła się paluszkami, w zasadzie wkładała je sobie na zmianę to do oka to do buzi [emoji16]
1495545496-aaaaaa.jpeg




p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
Ulala, będzie miała Antosia ładną pamiątkę :)

Ja w zeszłym tygodniu (37/28 tc ) dowiedziałam się, ze będę miała pulpeciastą owłosioną dziewczynkę :) wskazywało na ok 3600 g, a zdjecie jedynie tę wagę moim zdaniem potwierdza :).
IMG_7714.JPG
 

Załączniki

  • IMG_7714.JPG
    IMG_7714.JPG
    702,3 KB · Wyświetleń: 612
Ja tam swoja waga sie nieprzejmuje od poczatku ciazy wiadomo ze cos sie przytyje i ze po porodzie cos sie schudnie wiec jakies paniki wchodząc na wage nie mam [emoji16] tez mnie boli biodro jak za dlugo leze na ktoryms z bokow i do dosyc mocno, noce oczywiście z przerwami na siku o 4 ja juz wyspana a zasypiam po 22, brzuch pobolewa cały czas a do konca maja pasuje wytrzymac od 2 czerwca wedlug usg Mały donoszony wiec najlepiej do tego terminu [emoji6] chociaż oczywiście tak jak wy tez juz bym chciała miec go przy sobie obok [emoji1]

f2w3rjjg28c3of9g.png
 
reklama
Do góry