reklama
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
A ja mam mega doła...brzuch ciągnie, główka napiera, więc głownie w domu bytuje. Ta moja "niemobilnosc" mnie dołuje okropnie. Szczególnie jak pomyślę, że to jeszcze 6-7 tygodni.
Nawet z synem nie mam siły na zabawy szczególnie te podłogowe. A o gotowaniu i sprzątaniu juz nie wspomnę. Dodatkowo na budowie u ciotki znowu obsuwa a miała na święta juz się wprowadzić. Jak zdarzymy przed porodem to będzie sukces. Ehhh...nic trzeba bedzie jakos wszystko na nowo zoorganizować.
No to ulało i mi się.
PS. Po świętach przybyło mi 1,5kg. W kilka dni [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]chyba mam zesputą wagę.
Nawet z synem nie mam siły na zabawy szczególnie te podłogowe. A o gotowaniu i sprzątaniu juz nie wspomnę. Dodatkowo na budowie u ciotki znowu obsuwa a miała na święta juz się wprowadzić. Jak zdarzymy przed porodem to będzie sukces. Ehhh...nic trzeba bedzie jakos wszystko na nowo zoorganizować.
No to ulało i mi się.
PS. Po świętach przybyło mi 1,5kg. W kilka dni [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]chyba mam zesputą wagę.
Arya88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2016
- Postów
- 7 453
Ty chyba też masz teraz częściej kontrolę?
Co 2 tygodnie w poradni patologii ciąży i u mojego ginekologa. Zobaczymy jak jutro bo ostatnio na patologii powiedzieli mi, że jesli jutro wszystko wyjdzie ok to nie będę musiała już do nich jeździć (150km mam)
Za to mój lekarz najpóźniej chce mnie znowu zobaczyć 5 maja bo nie chce bym za długo chodziła bez kontroli w takiej sytuacji
efta22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2017
- Postów
- 1 692
Młodamama tylko niech Ci nie przyjdzie do głowy malować farbą olejną czy lakierem. Mój lekarz mówił,że miał przypadki gdzie kobieta pracowała w fabryce mebli i lakierowała je ,urodziła bardzo poważnie chore dziecko a inna ,która też cos robiła olejną urodziła je martwe. Nie chcę nikogo straszyć tylko ostrzec ,że takie farby są niebezpieczne dla dzidzi. Zwykłe do ścian nie są tak szkodliwe tylko te do drewna np.
Niech Twój chłop się tym zajmie
U mnie apetyt w takim samym stopniu jak w II trymestrze ,czasem nie chce mi się jeść kilka ładnych godzin a czasem wcinałabym non-stop. Wieczorem czasami zapominam o jedzeniu.
Ja mam ok 92-93 cm a wyglądam już jakbym miała rodzić a najlepsze jest to,że jak siedzę to brzuch na max 6 miesiąc a jak stoję to na 10
Niech Twój chłop się tym zajmie
Jak u was z apetytem?Ja zauważyłam wzmożony od poprzedniego tygodnia 32tydz. U mnie prawie 11kg na + ale myśle ze nie jest źle.Mi zostało 47dni do porodu..
U mnie apetyt w takim samym stopniu jak w II trymestrze ,czasem nie chce mi się jeść kilka ładnych godzin a czasem wcinałabym non-stop. Wieczorem czasami zapominam o jedzeniu.
Dziewczyny zmierzyli mnie w szpitalu w pasie i wyszlo ze mam 100-101 cm i ze to wiele...az taka wielka jestem?[emoji32] troche sie przerazilam..jutro 32 tydz wpada
Ja mam ok 92-93 cm a wyglądam już jakbym miała rodzić a najlepsze jest to,że jak siedzę to brzuch na max 6 miesiąc a jak stoję to na 10
sunnyday
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2016
- Postów
- 658
U mnie zdecydowanie się zmniejszył. A jak za dużo zjem to mam okropny refluks. Więc tak myślę że to może organizm się broni przed jedzeniem.Jak u was z apetytem?Ja zauważyłam wzmożony od poprzedniego tygodnia 32tydz. U mnie prawie 11kg na + ale myśle ze nie jest źle.Mi zostało 47dni do porodu..
mlodamama21
Fanka BB :)
To zdecydowanie dzialka meza...jak zdupi to bedzie na niego[emoji23] ale ta farb jest na wodzie i bez zapachu wiec i tak na pewno bezpieczniejsza[emoji4]Młodamama tylko niech Ci nie przyjdzie do głowy malować farbą olejną czy lakierem. Mój lekarz mówił,że miał przypadki gdzie kobieta pracowała w fabryce mebli i lakierowała je ,urodziła bardzo poważnie chore dziecko a inna ,która też cos robiła olejną urodziła je martwe. Nie chcę nikogo straszyć tylko ostrzec ,że takie farby są niebezpieczne dla dzidzi. Zwykłe do ścian nie są tak szkodliwe tylko te do drewna np.
Niech Twój chłop się tym zajmie
U mnie apetyt w takim samym stopniu jak w II trymestrze ,czasem nie chce mi się jeść kilka ładnych godzin a czasem wcinałabym non-stop. Wieczorem czasami zapominam o jedzeniu.
Ja mam ok 92-93 cm a wyglądam już jakbym miała rodzić a najlepsze jest to,że jak siedzę to brzuch na max 6 miesiąc a jak stoję to na 10
Ja też już mam 100cm w brzuchu [emoji33] a jeść bym mogła nie ustająco! Czuję się jak nalogowiec o niczym innym nie myślę tylko o jedzeniu i piciu [emoji26]
Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
emkamat10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 997
Hej, nie pisałam bo miałam zawirowania ale czytalm na bieżąco.
Piękne łóżeczka! moje już dawno złożone ale szkoda, ze jeszcze pościeli nie moge ubrać
DZiewczyny szpitalne- trzymajcie się! :*
Ja mam jutro wizytę, ciekawe co powie na moją morfologie. zapiszę się też na usg jeszcze żeby oszacować wagę finalną
Byłam dziś z Synem na kontroli u laryngologa- nadal mamy wałkować otovent ale jest poprawa więc może obejdzie się bez drenażu
Piękne łóżeczka! moje już dawno złożone ale szkoda, ze jeszcze pościeli nie moge ubrać
DZiewczyny szpitalne- trzymajcie się! :*
Ja mam jutro wizytę, ciekawe co powie na moją morfologie. zapiszę się też na usg jeszcze żeby oszacować wagę finalną
Byłam dziś z Synem na kontroli u laryngologa- nadal mamy wałkować otovent ale jest poprawa więc może obejdzie się bez drenażu
Mnie najbardziej dobija pogoda bo cholernie zimno a tu praktycznie koniec kwietnia.Jak tak dalej pojdzie to trzeba bedzie dokupic śpiworek na wyjście dla dziecka.Brzuch też ciągnie i chodzić trudno a wcześniej w weekendy to spacerowaliśmy z mezem po 10km i nie jestem przyzwyczajona do takiej stagnacji.U mnie waga 11kg+ i na razie stoi ale pewnie jeszcze przybedzie ze 2-3kg.Najwazniejsze aby dzieci sie dobrze rozwijały i rosłyA ja mam mega doła...brzuch ciągnie, główka napiera, więc głownie w domu bytuje. Ta moja "niemobilnosc" mnie dołuje okropnie. Szczególnie jak pomyślę, że to jeszcze 6-7 tygodni.
Nawet z synem nie mam siły na zabawy szczególnie te podłogowe. A o gotowaniu i sprzątaniu juz nie wspomnę. Dodatkowo na budowie u ciotki znowu obsuwa a miała na święta juz się wprowadzić. Jak zdarzymy przed porodem to będzie sukces. Ehhh...nic trzeba bedzie jakos wszystko na nowo zoorganizować.
No to ulało i mi się.
PS. Po świętach przybyło mi 1,5kg. W kilka dni [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]chyba mam zesputą wagę.
reklama
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 75
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 595 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 223 tys
Podziel się: