Czerwcowe mamy 2017

[Zając Czerwcowy]

jak byłam w szpitalu ostatnio na wizycie , to zaproponowali mi że jak się dziecko nie odwróci to oni mogą spróbować je odwrócić .Nie mam pojęcia jak to miało by wyglądać i chyba nie chcę skorzystać z ich metody .

Ja ostatnio ogladalam filmik. Jest paru lekarzy, ktorzy to robia... jak znajde to wstawie... wyglada to strasznie... ale moze skutecznie

 

[Zając Czerwcowy]

Asia do szpitala sprawdzac raz dwa ! Dawaj znac :*

 

[Asia1996]

W razie czego dam znać dobrze mieć w was wsparcie :*

Napisane na F3111 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Monya81]

Hej, sezon na "już się tak objadłam, że nic nie zmieszczę...No może jeszcze serniczek"- uważam za otwarty.

Dziewczyny szpitalne...jestem z Wami myślami. Domagajcie się swoich praw. Teraz święta to pewnie obijają się trochę bardziej niż normalnie.

Co do zmiany pozycji dziecka. Położne ze szpitala mówią, że kiedyś w Polsce robiono cos takiego, ale zaprzestano. Są jakieś przesłanki , że to jest bardziej traumatyczne dla dziecka niż bardzo ciężki poród. Ja bym się nie zgadzała.

 

[Arya88]

Co do obrotu to lepiej poszukać ćwiczenia w necie i ich spróbować - te obracanie przez lekarzy podobno niesie ze sobą jakieś ryzyko dla dziecka, ale dokładnie nie znam danych.

Mnie też brzuch trochę boli, ale u mnie nic w kierunku porodu także spokojnie sobie narzekam w domu

 

[Suelen]

mam tą pompe i nie mogą mi podać nic innego. Jpl mam nadzieję że ktoś się pokwapi i sprawdzi mi szyjke i rozwarcie. no bo jeśli to nie są skurcze porodowe to ***** dlaczego mnie boli. Proszę jeszcze chociaż 2 tyg w dwupaku. Jeszcze jest za malutki

Mnie nie badali, bo w tym czasie macica jest bardzo wrazliwa. Odlaczono mi pompe i wzieto na badanie, tak mnie zbadali, ze skurcze siegaly 85%

A co pokazuje ktg?

 

[Bellax123!]

Mnie nie badali, bo w tym czasie macica jest bardzo wrazliwa. Odlaczono mi pompe i wzieto na badanie, tak mnie zbadali, ze skurcze siegaly 85%

A co pokazuje ktg?

była przed chwilą moja położna. Ktg mam cały czas na 40%, a skurcze kilku sekundowe na 50- do nawet 78. Powiedziała że macica jest bardzo reaktywna i boją się dotknąć żeby przypadkiem nie pogorszyć. Nic więcej nie zrobią, nie mają nic mocniejszego niż pompa i mamy się nastawić że ona pomoże
EDIT: Przed chwilą był skurcz 100...

 

[użytkownik 16]

była przed chwilą moja położna. Ktg mam cały czas na 40%, a skurcze kilku sekundowe na 50- do nawet 78. Powiedziała że macica jest bardzo reaktywna i boją się dotknąć żeby przypadkiem nie pogorszyć. Nic więcej nie zrobią, nie mają nic mocniejszego niż pompa i mamy się nastawić że ona pomoże
EDIT: Przed chwilą był skurcz 100...

Pomogą leki napewno. Mocno trzymam za was kciuki!

 

[camel]

była przed chwilą moja położna. Ktg mam cały czas na 40%, a skurcze kilku sekundowe na 50- do nawet 78. Powiedziała że macica jest bardzo reaktywna i boją się dotknąć żeby przypadkiem nie pogorszyć. Nic więcej nie zrobią, nie mają nic mocniejszego niż pompa i mamy się nastawić że ona pomoże
EDIT: Przed chwilą był skurcz 100...

Trzymamy kciuki!!

 

[Heda]

była przed chwilą moja położna. Ktg mam cały czas na 40%, a skurcze kilku sekundowe na 50- do nawet 78. Powiedziała że macica jest bardzo reaktywna i boją się dotknąć żeby przypadkiem nie pogorszyć. Nic więcej nie zrobią, nie mają nic mocniejszego niż pompa i mamy się nastawić że ona pomoże
EDIT: Przed chwilą był skurcz 100...

Biedna ty... Staraj się nie stresować...Bo to napewno nie pomoże. Myśl pozytywnie. Na tym etapie dziecko jest już dość duże i nawet jak się urodzi będzie wszystko ok... Trzyma za was kciuki, myślę że leki napewno pomogą i jeszcze będziesz się martwić czemu się nie zaczyna bo to już 40tc...[emoji4]

[/QUOTE]