reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

No widzisz. Nie kłują na sile wiadomo[emoji16] i dla ciebie byłoby lepiej jakbyś maluszka zobaczyla bo jednak spokój ducha tez dużo daje a tak obudziła byś się po znieczuleniu i od razu byś się martwila.

Moja mama jest z tych bardzo puszystych i w tamtym roku robili jej zzo bo miała pewien zabieg. Tez się martwila ze kręgosłupa jej nie znajda[emoji23]ale dali rade spokojnie.

jak zjem wszystkie moje słodycze które dostałam na 18 to też będę z tych bardzo puszystych [emoji23][emoji23][emoji23]

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
A tak z innej beczki. Trzymajcie kciuki za moją babcie. Idzie dzisiaj do szpitala na badania bo podejrzewają u niej nowotwór na jelicie grubym. Oczywiście moja mama musi z nią być bo sama by do toalety nawet nie dotarła a ja nie mogę pomoc bo grypa w szpitalu panuje.

 
Ja mam dzisiaj kontrolą wizytę u swojego prowadzącego by sprawdzić przyrost masy Marcelka, do wieczora zakwitnę chyba z nerwów...

Co do znieczulenia ja miałam do cc podpajęczynówkowe, gruba jestem, ale dobry anestezjolog poradzi sobie z takim "problemem" :)
Szkoda, że po takim znieczuleniu trzeba tak długo leżeć plackiem, po porodzie sn od razu można tulic maluszka i w ogóle wstawać (jak jest siła heh) - m.in. dlatego tak bardzo chciałabym teraz vbac




74703e3kkwoaumma.png
 
A tak z innej beczki. Trzymajcie kciuki za moją babcie. Idzie dzisiaj do szpitala na badania bo podejrzewają u niej nowotwór na jelicie grubym. Oczywiście moja mama musi z nią być bo sama by do toalety nawet nie dotarła a ja nie mogę pomoc bo grypa w szpitalu panuje.


Trzymam kciuki! Babcia męża miała guza na jelicie grubym, wycięli, ma stomię i odpukać ani śladu raka - minęły 2 lata już :)




74703e3kkwoaumma.png
 
A tak z innej beczki. Trzymajcie kciuki za moją babcie. Idzie dzisiaj do szpitala na badania bo podejrzewają u niej nowotwór na jelicie grubym. Oczywiście moja mama musi z nią być bo sama by do toalety nawet nie dotarła a ja nie mogę pomoc bo grypa w szpitalu panuje.

Mam nadzieje, ze to tylko przypuszczenia i bedzie dobrze..

 
Trzymam kciuki! Babcia męża miała guza na jelicie grubym, wycięli, ma stomię i odpukać ani śladu raka - minęły 2 lata już :)




74703e3kkwoaumma.png
Moja babcia jest bardzo słaba. Prawie przestała juz chodzić z bólu. Do tego cukrzyca i 85 lat na karku wiec boimy się ze jeśli coś znajdą to będzie nie do wyleczenia przez jej stan i wiek

 
U mnie tez ciezka noc... prawie nie spalam. Meczy mnie alergia (wczoraj wylecial na mnie w pracy taki blonnik na ktory mam uczulenie) i mam takie dusznosci ze az mi slabo. Mialam tak juz kilka razy, mam alergie m in na slonecznik, blonnik i ostropest i jak zjem to dostaje wstrzasu anafilaktycznego. Jak czegos z tych rzeczy sie nawdycham to nie jest az tak zle zeby jechac do szpitala ale mam mega dusznosci. Mialam sie diagnozowac w str astmy ale okazalo sie ze jestem w ciazy i to przelozylam na "po ciazy" i mialam nadzieje ze jak bede uwazac to bedzie ok.
Kurde mam nadziej, ze samo przejdzie:/ przydaly by sie jakies wziewy. Oskrzela mam tak scisniete ze momentami az świszczy :( leze i czekam az przejdzie...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Moja babcia jest bardzo słaba. Prawie przestała juz chodzić z bólu. Do tego cukrzyca i 85 lat na karku wiec boimy się ze jeśli coś znajdą to będzie nie do wyleczenia przez jej stan i wiek


To u nas podobnie, też wyszła babci cukrzyca, babcia mocno podupadła na zdrowiu, a całe życie bez wizyty u lekarza spędziła! Serio! Nie wiedziała co to antybiotyk, nie chorowała. W każdym razie chodzi mi o to by ci dać nadzieję, że jeśli nawet diagnoza się potwierdzi to jest szansa dla babci.




74703e3kkwoaumma.png
 
reklama
Justyna buziaki dla Babci [emoji182] będzie dobrze [emoji4]
Olka masz dziś wolne? Odpoczywaj [emoji4] może już czas odpocząć od pracy?

16udskjopmtfyunf.png
 
Do góry