reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Zając z kaczym chodem [emoji28] umarlam [emoji38]
[emoji195][emoji213][emoji195][emoji213][emoji195][emoji213][emoji195][emoji213][emoji195][emoji213]
Żeby nie było ja też już chodzę jak kaczka [emoji12]

16udskjopmtfyunf.png
No co zajęczy kaczy chod [emoji23][emoji23][emoji23]

p19u9jcg81ehxczt.png
 
reklama
Czesc mamuski....ale u mnie ciemno...zachmurzone.....
Wczoraj mialam tak ciezki dzien ze padlam jak mucha przed 22. Moj kot wczoraj probowal chyba gdzies wskoczyc spadl i chyba zwichnal tylne lapy...a to kolos 7kg. Padlo na to ze musialam ja zataszczyc do wet. a wczesniej odgruzowac piwnice w poszukiwaniu transportera...jak ja sie umeczylam....nie moglam jej wepchnac bo juz czula co sie dzieje... Caly dzien przespaa ta moja kocica i musze jej jakos leki podac...
Chcialam wczoraj dosypac styropianu do tej pufy duzej bo sie juz ugnioka no i otworzylam zamek a tu walnelo styropianem na cala chate...wszystko w elektryzujacych sie kulkach ...nie moglam tego wyodkurzac...a odkurzacz wygladal jak jeden bialy bombel bo wszystko do niego sie poprzyklejalo....potem chcialam sobie wymienic wypelnienie z rogali do karmienia bo tamto juz zbrylone, wiec zamowilam pudlo silikonowych kulek....no i otworzylam nie z tej strony i wszystko na dywanie sie znalazlo..a dopiero skonczylam sorzatac kulki i schowalam odkurzacz...wiec znowu cheja i tacham odkurzacz spowrotem....rece mi opadly i mialam ochote siasc i plakac....ledwie sie wyrobilam w czasie zeby po mlodego do pkola pojsc....
Po drodze zrobilam zakupy...jakies takie ciezkie wyszly ....i ciagne za reke mlodego i te siaty , jedna pekla wiec wszystko zbieram i pod pachy pcham i niemal w zeby a tu desz sie rozkrecil....zmoklismy jak kury.... Bylam tak padnieta ze normalnie nie moglam sie ruszyc....takiego pechowego dnia dawno nie mialam....


c55f3e3kq403a9og.png
Ojjjj biedna Ty :*

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Ja tęsknie najbardziej za piwem. Szczególnie jak jest grill lub oglądamy mecz lub jakieś filmy.

Mi się ostatnio śpi bardzo dobrze :) oby jak najdłużej.

Do tego już się przyzwyczaiłam do tej ciąży. Nie mogę sobie nawet wyobrazić jak to będzie bez brzucha [emoji33] ja nie chce urodzić wcześniej, nie będę nic przyśpieszała. Mój synuś musi być czerwcowy[emoji7][emoji7] aż się nacieszę tym stanem [emoji6]


f2w3rjjgwqepia0h.png
 
An trzymam kciuki [emoji5]

A mnie wczoraj wieczorem tak strasznie zaczął ciągnąć brzuch że aż mi wycisnelo łzy z oczy od pępka po mostek a jak Jasiek tylko się ruszył to już wogole świeczki w oczach. Niewiem od czego to było ale z godzinę trzymało więc jak już puścilo to od razu zasnelam i do 5 spalam jak kamień [emoji6]

f2w3rjjgvkjhkndh.png
 
a ja mało elegancko ale najbardziej to bym się napisała wódki z moimi przyjaciółkami [emoji29]. Albo Chociaż dobrego drinka z naszego ulubionego lokalu [emoji29] Najbliższe napicie się czekanie mnie pod koniec lipca [emoji123]. Dzidzia zostanie z tatą albo pojedzie do babci a ja mma 18 jednej z przyjaciółek

w57vyx8dubspq12k.png
 
Madra rada... jak tu sie wyspac na zapas ??? Jak nie mozna ;) do tego jeszcze po 5 obudzil mnie tak potworny skurcz lydki ze stwierdzilam ze bol porodowy nie moze byc gorszy [emoji23] i dretwienie rak... tragizm

p19u9jcg81ehxczt.png

Spać w ciągu dnia [emoji16]już ostatnio pisałam, że bezkarnie się kładę na drzemkę wraz z moja córeczka... i nie mam wyrzutów sumienia, bo dom ogarnięty obiad na stole. Śpię, bo wiem, że przy dwójce to pewnie długo nie zaznam drzemki, nie pisząc już o całej przespanej nocy :D
Wiec tak jak panie radziły - spij ile wlezie :D


p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
Co do sikania to ja po pierwszym porodzie mialam dwa razy taki incydent z popuszczaniem podczas biegania. Ale tylko dwa razy. W pierwszej ciazy, ani teraz na szczescie nic. W nocy wstaje rzadko do wc i to nie sama z siebie, a jak synek mnie obudzi. I tez czasem mam tak, ze chce mi sie do wc, a jak corcia zmieni pozycje to nagle mi sie odechciewa [emoji6]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
a ja mało elegancko ale najbardziej to bym się napisała wódki z moimi przyjaciółkami [emoji29]. Albo Chociaż dobrego drinka z naszego ulubionego lokalu [emoji29] Najbliższe napicie się czekanie mnie pod koniec lipca [emoji123]. Dzidzia zostanie z tatą albo pojedzie do babci a ja mma 18 jednej z przyjaciółek

w57vyx8dubspq12k.png

No chyba,ze nie planujesz karmic piersia to sie napijesz[emoji85] Ja tesknie za lampka dobrego winka od czasu do czasu mmmm


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry