Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
No i my po usg. Było dużo opóźnienie, mąż miał spotkanie za 30 min więc usg zrobiliśmy szybko, a do tego Zośka zasłoniła twarz rękoma i nogami. Za nic nie mogłam podejrzeć buźki. Nadal jest Zośką. Ma 730 g. Wszystko co udało się podejrzeć (była skręcona w tłowiu) jest ok. A glukozą mam się nie przejmować. Widocznie trzustka mi dobrze pracuje.
A No i szyjka ma 36 mm. Miesiąc temu miała 43. Lekarz powiedział ze jest twarda i zamknięta i mam sie nie przejmować. Dla przypomnienia w pierwszej ciąży w 26 tc miałam zakładany pessar bo szyjka szybko się skracała i miękka była.
Może się uda bez pessara dociągnąć tym razem.
Za 3 tyg usg 3D na Agatowej. Nowe odliczanie czas zacząć[emoji3]
A No i szyjka ma 36 mm. Miesiąc temu miała 43. Lekarz powiedział ze jest twarda i zamknięta i mam sie nie przejmować. Dla przypomnienia w pierwszej ciąży w 26 tc miałam zakładany pessar bo szyjka szybko się skracała i miękka była.
Może się uda bez pessara dociągnąć tym razem.
Za 3 tyg usg 3D na Agatowej. Nowe odliczanie czas zacząć[emoji3]
Ostatnia edycja: