reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Natalia mój lekarz sam dał mi numer do siebie żeby jakby co dzwonić. Jak ja dzwonie i nie odbiera to zawsze pozniej oddzwania , lekarz u ktorego prowadziłam wcześniejsze ciąże też zawsze byl pod telefonem.. różne sa sytuacje i jestem w szoku ze tak lekarz odpisał [emoji33] ja napewno bym nie przepraszala ! Bo gdzie niby mamy szukać pomocy/ porady jak nie u swojego lekarza prowadzacego!

5djylbetecfse5n6.png
No właśnie dlatego chcę znać wasze zdanie na ten temat bo trochę mnie to jego zachowanie zbiło, też na początku się wkurzylam a później się zaczęłam zastanawiać czy faktycznie powinnam, ale skoro nie tylko mnie to jego zachowanie zaskoczyło to nie będę przepraszać za to że się martwilam

f2w3rjjgvkjhkndh.png
 
reklama
Dziewczyny powiedzcie mi czy ja jestem jakas dziwna czy co?
Wczoraj się martwilam tym kluciem w pochwie itd i postanowiłam zadzwonić do mojego lekarza ale ten nie odebrał (wczoraj przyjmował więc nie miał też za wiele czasu i nie było możliwości się zapisac) a wizytę i tak mam 13.02 więc zadzwoniłam po południu raz jeszcze i odrzucił połączenie a później wysłał mi SMS o tresci "to jest numer na rejestrację... ... ..." poczułam się jak jakaś kretynka co najmniej jak bym wydzwaniala do niego dzień w dzień najpierw się wkurzalam i stwierdziłam że zmieniam lekarza później mi przeszło i zrobiło mi się wstyd, bo jak ja mu się pokaże na oczy na tej wizycie (chociaż numerów pacjentów napewno nie podpisuje i raczej wątpię żeby wiedział że ten wczorajszy jest akurat mój no ale) na IP nie chciałam jechać bo u nas to trzeba się przyjąć na oddział żeby Cię zbadali. No i nie wiem co myśleć dzisiaj to jest mi strasznie głupio mysliscie że powinnam wogole coś o tej sytuacji wspominać na wizycie w sensie przeprosić czy udawać że to nie ja?

f2w3rjjgvkjhkndh.png
To zależy czy uważasz że to bardzo dobry lekarz i chcesz u niego zostać czy Ci nie zależy i w każdym momencie możesz zmienić. Ja myślę że spytałabym go na najbliżej wizycie co w momencie gdy się dzieje coś niepokojącego i czy możesz kontaktować sie z nim telefonicznie. Albo chociaż może z położna która on poleci. Moja Pani doktor i położna sa dostępne codziennie nawet w nocy. Chyba że nie mogą odebrać to oddawaniaja Odrazu gdy jest taka możliwość. Myślę że to wazne żeby w sytuacjach awaryjnych konsultować kroki z osobą kompetentana która się zna na rzeczy. Przecież najważniejsze są nasze dzieci i nie dzwonimy z tym że o boli mnie ząbek co mam zrobić tylko gdy martwimy się o zdrowie nawet czasami życie naszych malenstw. Są rzeczy jak skurcz plamienia bóle które wymagają szybszej konsultacji.
 
Dziewczyny powiedzcie mi czy ja jestem jakas dziwna czy co?
Wczoraj się martwilam tym kluciem w pochwie itd i postanowiłam zadzwonić do mojego lekarza ale ten nie odebrał (wczoraj przyjmował więc nie miał też za wiele czasu i nie było możliwości się zapisac) a wizytę i tak mam 13.02 więc zadzwoniłam po południu raz jeszcze i odrzucił połączenie a później wysłał mi SMS o tresci "to jest numer na rejestrację... ... ..." poczułam się jak jakaś kretynka co najmniej jak bym wydzwaniala do niego dzień w dzień najpierw się wkurzalam i stwierdziłam że zmieniam lekarza później mi przeszło i zrobiło mi się wstyd, bo jak ja mu się pokaże na oczy na tej wizycie (chociaż numerów pacjentów napewno nie podpisuje i raczej wątpię żeby wiedział że ten wczorajszy jest akurat mój no ale) na IP nie chciałam jechać bo u nas to trzeba się przyjąć na oddział żeby Cię zbadali. No i nie wiem co myśleć dzisiaj to jest mi strasznie głupio mysliscie że powinnam wogole coś o tej sytuacji wspominać na wizycie w sensie przeprosić czy udawać że to nie ja?

f2w3rjjgvkjhkndh.png

Na bank bym nie przepraszała! Ba! Nawet bym wprost zapytała czemu tak odpisał i czy masz poszukać sobie nowego lekarza... masakra jakaś :/
Wiadomo, że czasem lekarz nie może odebrać, ale taki SMS...
Wczoraj podczas mojej wizyty dzwonił telefon mojego gina kilkakrotnie i w końcu przeprosił mnie i odebrał bo stwierdził, że może coś ważnego skoro tak ktoś się dobija. Ja oczywiście nie miałam nić przeciw bo byłam już po badaniu i wiem też jak to jest dzwonić z problemem. Dla mnie bardzo ważne jest to, że mogę zadzwonic do swojego lekarza, czuję się dzięki temu bezpieczniej.


7u223e3kwboc3bjp.png
 
Natalia mój lekarz sam dał mi numer do siebie żeby jakby co dzwonić. Jak ja dzwonie i nie odbiera to zawsze pozniej oddzwania , lekarz u ktorego prowadziłam wcześniejsze ciąże też zawsze byl pod telefonem.. różne sa sytuacje i jestem w szoku ze tak lekarz odpisał [emoji33] ja napewno bym nie przepraszala ! Bo gdzie niby mamy szukać pomocy/ porady jak nie u swojego lekarza prowadzacego!

5djylbetecfse5n6.png

Zgadzam się
 
Ja też spodnie kupilam spodnie w lidlu i wielki worek z tych spodni jest :/ bluzki jeszcze ok. A z ubranek nic nie bralam , jakoś szalu nie robily.

5djylbetecfse5n6.png

Ja się cieszę i tak że ktos rozpakowal L i zobaczyłam kątem oka że jakieś duże i bez oglądania i namysłu złapałam M ale i tak pójdę wymienić na coś lub oddać. A z tych L to w ogóle nie wiem co chyba firanke bym sobie zrobiła :D szkoda bo ja lubię takie elastyczne spodnie ale trudno najwyżej będę musiała zamówić lub poszukać gdzieś :)
 
Mięso wcale nie jest takie zdrowe. Zwłaszcza kurczaki i świnie są faszerowane antybiotykami, lekami i nie wiadomo czym jeszcze. Ostatnio w ddtvn był program o wędlinach. Zalecano by jeść je 2-3 razy w tygodniu i nie częściej względu na chemię jaką zawierają. Naprawdę nie przejmuj się. Na pewno wiesz co robisz.

Dokładnie :) zresztą u mnie to nie jest tak,że nie jem 'od wczoraj' ,tylko od małego ;)
 
Ja w lidl kupilam dresik welurowy żółto szary ale większy rozmiarem bo 68. Kupiłam tez dwa opakowania skarpetek tez w tym samym korze i spodenki tez takie same. Tak że ja jestem zadowolona. A z ubrań ciążowych nie było już ani jednej sztuki. Biustonosz jeden się gdzieś walał.

 
reklama
No właśnie, dzięki za opinie dziewczyny, [emoji16] na jednej z pierwszych wizyt właśnie powiedział że jakby co to można dzwonić a na SMSy nie odpowiada, lekarz jeden z lepszych w moim mieście podejście do pacjentek też ma generalnie wporzadku zawsze odpowiada wyczerpująco więc szkoda byłoby mi go zmienić szczerze mówiąc

f2w3rjjgvkjhkndh.png
 
Do góry