reklama
pkowalska87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2015
- Postów
- 2 229
Witaj kamisiu :-)
Witam nową mamusię ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Happy my mamy spółdzielcze więc zamienić to nie problem. Tylko to kolejna przeprowadzka i aż mi się odechciewa. W Pl mam swoje. W remont poszło kasy jak nie wiem a teraz chcemy sprzedać i kupić większe i zastanawia mnie po co był ten remont skoro mi nikt za to nie zwróci a cena mieszkania tylko trochę pójdzie do góry. Oby szybko nam poszło ze sprzedażą i kupnem drugiego to szybko wrócimy . Tylko narazie nie ma czasu wystawić na sprzedaż a co dopiero komuś pokazać. Może po nowym roku znajdziemy czas i chętnego do pokazywania. Narazie tylko gdybamy![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Happy my mamy spółdzielcze więc zamienić to nie problem. Tylko to kolejna przeprowadzka i aż mi się odechciewa. W Pl mam swoje. W remont poszło kasy jak nie wiem a teraz chcemy sprzedać i kupić większe i zastanawia mnie po co był ten remont skoro mi nikt za to nie zwróci a cena mieszkania tylko trochę pójdzie do góry. Oby szybko nam poszło ze sprzedażą i kupnem drugiego to szybko wrócimy . Tylko narazie nie ma czasu wystawić na sprzedaż a co dopiero komuś pokazać. Może po nowym roku znajdziemy czas i chętnego do pokazywania. Narazie tylko gdybamy
Jo79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2015
- Postów
- 972
Dzien dobry dziewczyny, witam nowa mamusie[emoji4], ja jestem dziwnie spokojna i nie przejmuje sie niczym, za to moj maz mnie sresuje. Z mieszkaniem. Mamy 3 pokoje, 100 m i on twiedzi ze bedzie nam za ciasno
, ja uwazam ze wszystko przyjdzie tak jak ma byc i sie nie przejmuje, damy rade. Najwazniejsze zeby dzidia byla zdrowa. A co do basenu to ponoc wolywa bardzo dobrze dla mamy i dziecka, tez chce sie zspisac na aqua gimnastyke dla przyszlych mam
.Pozdrawiam cieplo w ten deszczowy dzien
U mnie niestety sytuacja mieszkaniowa nie wygląda za fajnie. Mój ukochany ma małe mieszkanko 2 pokoje z kuchnią, w jednym jesteśmy my w drugim jego syn, także nie wyobrażam sobie żeby do tego naszego małego pokoju wstawić jeszcze łóżeczko i najpotrzebniejsze przybory nie ma szans żeby się to wszystko zmiescilo... budujemy dom ale do czerwca nie damy rady wszystkiego zrobić bo dopiero wczesna wiosna będziemy robić tynki i wylewki, moglibyśmy zamieszkać u moich rodziców w końcu mój pokój jest pusty i duży no ale przecież nie możemy zostawić 15 letniego dziecka samego bo drugiego pokoju u moich rodziców nie ma... lipa trochę co dziewczyny??
kamisia871
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 997
No niestety jak już dzidzia w drodze to trzeba kombinować,my mamy dwa pokoje narazie,gościnny i nasza sypialnia niestety nie za duża. Póki co zrezygnujemu z sypialni i dla maleństwa przeznaczymy ten pokój,a my przeniesiemy się do dużego pokoju.W przyszłości mamy taką opcję,żeby pociągnąć schody do góry i opcja dodatkowych dwóch pokoi,także w przyszłości będziemy kombinować :-)
Kulkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2014
- Postów
- 3 153
Paulino, ale skoro dom w budowie i to sytuacja przejściowa- dacie radę, spokojnie. Taki maluszek wcale aż tak dużo nie potrzebuje ( z czasem jest gorzej, bo dochodzą sprzęty, zabawki, stolik z krzesełkami itd.), na początek łóżeczko, przewijak możesz kupić taki na łóżeczko (albo przewijać na Waszym łóżku), da się to zorganizować. My zaczynaliśmy też od małego mieszkanka i to w starym budownictwie, dochodziło palenie w piecu, było ok na początek, kącik dla małej śliczny udało się wygospodarować.
Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
My też mamy nie za fajna sytuację. Mieszkanie maleńkie 38m na kredyt. Od pół roku probujemy sprzedać i nic. A mieliśmy się przenieść do mojego rodzinnego mieszkania ponieważ stoi prawie puste Tata albo w pracy albo u swojej nowej kobiety jedynie z bratem byśmy mieszkali no ale 4 pokoje więc różnica spora. Myślimy obniżyć cenę mieszkania aby sprzedać ale wtedy czeka nas dołożenie ok 10tyś bo kredyt jeszcze wysoki więc sytuacja fatalna. A mieszkanie przydało by się trochę odświeżyć A do tej pory nie inwestowaliśmy bo myśleliśmy że sprzedamy .:/
Fiolka ja miałam mieszkanie zaniedbane na maxa. 10 lat nikt w nim nie mieszkał. Budynek i okolica spoko. Postanowiłam wyremontować i dopiero sprzedać i okazało się że kupiec znalazł się w jeden dzień i żałował że ruszyliśmy z remontem bo on i tak zrobi po swojemu. Czasem nie ma co się wychylać bo trafi się klient co będzie chciał remontować. Może spuścić z ceny i dołożyć ale choć będziecie mieli spokój. To co mam teraz zamiar sprzedać robiłam pod siebie i ciekawa jestem ile nam zejdzie ze sprzedażą.
reklama
Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
Judy Chyba tak zrobimy. niestety to był wielki błąd jeszcze mieszkanie drogo kupione i tak żeśmy się wkopali . A jak nikt nie kupi to coś poremontujemy choć cudów na takim metrażu zrobić się nie da. Najbardziej chcieliśmy się pozbyć kredytu i dlatego mieliśmy się przenieść "do taty " tam też czynsz byśmy dzielili więc oszczędności duże. Mam nadzieję że jakoś się ułoży do maja dobrze dla nas
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 222 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 292 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 180 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 88 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 242 tys
Podziel się: