Marta Ty mu dajesz kleik przed kąpielą?
ja myslałam ze po kąpieli i widzisz moze wtedy bedzie spac... ;-)
Daję mu przed bo gęsty kleik to treściwe jedzonko i mógłby go brzuszek boleć...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Marta Ty mu dajesz kleik przed kąpielą?
ja myslałam ze po kąpieli i widzisz moze wtedy bedzie spac... ;-)
ja daje też przed kapielą ,bo tak jak już kiedyś pisałam Mała nie chce z butli a łyżeczką po kąpieli dawać jest niewykonalne, bo ona jest zmęczona, głodna i zła...więc przedf kapielą kaszka ...tak z godzinkę przed a po jeszcze dojada cyca i jest gites ))Daję mu przed bo gęsty kleik to treściwe jedzonko i mógłby go brzuszek boleć...
no właśnie a ja wczoraj zrobiłam eksperyment i nie dałam kaszki na noc i miałam pobudki wkółko...chyba z 5 i puste,wydojone do zera cyce :/...więc już nie eksperymentuje tylko daje tą kasze lub kleik i koniecMdm to co napisałaś jest potwierdzeniem tego co pisałyśmy, że każda z nas najlepiej swoje dziecko zna i trzeba zdać się na swoja intuicję.
Ja zaczynam rozszerzanie diety od lekkich potraw, czyli troszkę kleiku, jabłuszko, owoce, na zupki tez przyjdzie kolej.
No i skoro masz alergiczne dziecko to faktycznie lepiej powstrzymać się z glutenem.
No a u nas kolejna super nocka, zasnął o 19-30 i pierwsza pobudka o 5 była no i śpi do tej pory. Kocham ten kleik
Kochana to dokładnie jak u nas ! Gabrysia też mało przybrała -w ciągu miesiąca niecałe 500gr...poza tym dokładnie jak u Ciebie zaczeła się budzić w nocy po pare razy a już od dawna przesypiała całą noc intuicja podpowiadała mi,że trzeba rozszerzyć dietę..poszłam do pediatry i tylko to potwierdziła...500gr to przymało jak na miesiąc...no i te pobudki też ewidentnie wskazaywały na to,że dziecko jest głodneJa wczoraj zwazylam swojego malego i chyba malo mi przybral bo w prawie miesiac 300g,czy wam sie wydaje ze malo czy ja tylko sobie tak mysle?No i druga sprawa to to ze budzi mi sie coraz czesciej w nocynie wiem czy jest glodny czy po prostu chce cycadoradzcie dziewczyny co zrobic,czy spróbowac dac kleiku?Tylko ze kolejny problem to taki ze on nie chce pic z butelki:-(no i mi nie widzi sie odciagac mleka bo tego nie nawidzeczy dac mu na sztucznym i z lyzeczki?
Jak ty to robisz Marta?Co poradzicie?
dokładnie to powiedziała mi moja ciocia ,która jest pediatrą i tym się kieruję tym bardziej,że 3pediatrów potwierdziło,że w 5miesiącu to spokojnie mam już podawać inne rzeczy
No i powiedziała, że to ja znam dziecko najlepiej więc żebym przede wszystkim kierowała się własnym rozsądkiem i intuicją, a nie tabelkami
kieruj się intuicją ! ja bym na Twoim miejscu zaczeła dawać kaszkę lub kleik...po mału zaczynając od paru łyżeczek...przy kaszce pediatra zaleciła nam jabłuszko żeby nie było problemów z wypróżnianiem nam gluten kazano w 6mc ,ale nie mamy problemów (odpukac) z alergiami,wiec nie poradze...przy okazji wczorajszego szczepienia okazalo sie , ze mala znowu za malo przybiera (100g przez 3 tyg.) no i kazala nam pediatra wprowadzic jeden staly posilek- zaczac od przecieru warzywnego.i do dawac do tego lyzeczke kaszki glutenowej
dzisiaj jednak rozmawialam z pediatra ze szpitala i kazal wprowadzic najpierw soki, potem owoce, potem warzywa i kleik ryzowy albo sinlac a z glutenem wstrzymac sie do 10 miesiaca (szczegolnie , ze maluch z alergią). za 2 tyg. kolejne wazenie i jesli nadal slabo z przyrostem masy ciala to badanie moczu i usg brzucha.
w poradni laktacyjnej trzecia wersja, ale oni tam maja fanatyczne nastawienie do karmienia piersią :-)
chyba jutro sprobuje z kleikiem ryzowym do wieczornego posilku.
co z glutenem zrobie jeszcze nie wiem.
hmmma kiedy zamierzasz dwać zupkę ?...my narazie od tygodnia dajemy kaszkę..ponad tydzień jabłuszko i marchewkę...nic się nie działo i tak myślałam żeby już dania dwuskładnikowe wprowadzić- jakas marchewka z ziemniakiem albo zupka właśnie,ale sama nie wiem czy już czy jeszcze poczekać ?Mdm to co napisałaś jest potwierdzeniem tego co pisałyśmy, że każda z nas najlepiej swoje dziecko zna i trzeba zdać się na swoja intuicję.
Ja zaczynam rozszerzanie diety od lekkich potraw, czyli troszkę kleiku, jabłuszko, owoce, na zupki tez przyjdzie kolej.
No i skoro masz alergiczne dziecko to faktycznie lepiej powstrzymać się z glutenem.
No a u nas kolejna super nocka, zasnął o 19-30 i pierwsza pobudka o 5 była no i śpi do tej pory. Kocham ten kleik
Elizka ale szalejesz;-);-) hehe pamiętaj, przy wprowadzaniu nowości jeden nowy składnik na tydzień