Cycowe mamy :)

[honey01]

Zmienilam mleko wlasnie na Bebiko, bo wczesniej bylo Nan, jadl je normalnie, ale moze teraz mu przestalo smakowac, ale jednak nie chce nic z butelki, nawet herbatki, wody itd. Dawalam mu dzisiaj picie z lyzeczki. Caly dzien nie dostal cycka, przezyl jakos i bylo normalnie Dostakl tylko na wieczor, bo juz mnie bardzo bolalo i od razu zasnal.. Smoczek tez ma z Nuka ale mial chyba z 10 innych i faktycznie ten pasuje w miare, ale i tak za bardzo nie chce. Nie robie sobie wyrzutow, ze koncze z karmieniem, bo ja od poczatku nie chcialam tego robic, ale szpitlany terror zrobil swoje.. Widzialam, ze udzielasz sie w temacie samotnych matek, zapraszam na Ojciec NN w dziale samotni rodzice, powiedz co myslisz na ten temat hehe.

 

[Mexi]

Jeju jak czytam o waszych dzieciach cycomaniakach, to cieszę się, że moja sama odstawiła. Ja już nie karmię 3 tygodnie, ale wyeliminowałam stopniowo po jednym karmieniu i nigdy nie miałam problemu z piersiami- twardnieniem ,bólem itd. Może Honey Ty też nie odstawiaj tak radykalnie, bo potem masz te bóle, tylko spróbuj stopniowo- np. na początek odpuścić co 2 karmienie?

 

[Carlaa]

Honey terror laktacyjny, skąd ja to znam Moja bawi się Nukiem, ale tym większym już, dla dzieci powyżej 6 miesięcy. Do butli się może przekona na śpiocha, jak będzie zaspany w nocy to może flaszkę pociągnie
A co do ojca nn- nie wypowiadam się, bo nie chcę się kłócić- dawcy nie ma wpisanego w akt urodzenia, i nie mam zamiaru tego zmieniać. Ale większość uzna to za mój błąd, bo najlepiej wszystkie do jednego wora wrzucić...

 

[honey01]

Ja wlasnie tocze ostra dyskusje na ten temat i to jest cos niesamowitego co tam sie dzieje hehehe, co te kobiety wypisuja.
Dzisiaj kupilam jakas butelke typu kubek niekapek, chyba troche za szybko leci ;/ ale tak to pije ztego soczek, juz jest jakis sukces, pozniej sprobuje z mlekiem, bo teraz jest najedzony moze sie uda. Kolejny dzien leci bez cyca, nie jest nakjgorzej, nawet zasnal po poludniu najpierw w huistawce pozniej w wozku, ale oczywiscie bylo to okupione krzykiem hehehe. Jest coraz lepiej, chociaz z cycusiem bylo fajniej bo czesciej spal w dzien, ale moze i tego sie nauczy

 

[Carlaa]

Honey czytam cały czas wątek. Coś bym napisała, ale jazda by była, więc milczę Wiem, że zrobiłam najlepiej jak mogłam i to jest ważne
Ja niekapek dawałam jak mała miała 5 miesięcy, ale z nich strasznie szybko i dużo leci. Kombinowałam z różnymi smoczkami do butelek, teraz ciągnie wodę z butli aż miło A już myślałam że pić nie będzie nic poza cycem. A po butlę z wodą sama sięga, bo leży na podłodze
Cycy to wygoda, ale i uwiązanie straszne. Ja małej dałam dziś chyba tylko raz. Staram się wyregulować jej pory karmienia, powoli układa mi się dzienne menu

 

[honey01]

Zasnal oczywiscie przy cycusiu, ale nie chcial go jakos bardzo, troche pociagnal, wypuscil i poszedl od razu spac. Przed snem zjadla kaszke na dobranoc Hippa taka w sloiczku waniliowa, dawno mu nic tak nie smakowalo az plakal jak poszlam podgrzac mu wiecej. Caly dzien wytrwal bez cycka Nie bylo najgorzej. Zasnal w hustawce (taka z ikei duza, miekka, zawieszona na suficie swietna sprawa)kiedy dostawal cycy nigdy mu sie nie zdarzylo zasnac samemu. Jest coraz lepiej, oby tak dalej

 

[misio123]

Moja córka zasnęła dzisiaj przy przewijaniu.Musiała być zmęczona.Nigdy nie zasypia bez cycusia w domu.chyba ,że jest na spacerze i uda jej się zasnąc w wózku.Chyba zostanę niedługo osamotniona w karmieniu jak patrzę na forum.

 

[aga6671]

Misio jeszcze jest nas kilka Wprawdzie ja np karmie już tylko 2 razy w dzień ale też się liczy

 

[Mama Stacha]

Ja też jeszcze karmię, na żądanie w zasadzie, głównie z wygody, nie kontroluję tego, daję intuicyjnie.

 

[marta:-)]

misio123 spokojenie jest nas troszke jeszcze karmiacych, ja tez jeszcze karmię przed spaniem i zdazy sie ze w dzień karmię ale to juz zadko...