reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca w ciąży

Dziewczyny pisały że od niego można dostać plesniawek na sutkach właśnie od cukru.
Lepsza czytała lanolina.
Ja nie hartuje bo nie będę raczej karmić [emoji85] chociaż myślałam smarować linomagiem bo mam ale sama nie wiem
Pleśniawek ?? No bez jaj, tego nie słyszałam. W ulotce od maltan jest nawet napisane, że wskazane jest stosowanie dla hartowania sutków 2 mc przed porodem. To może ja zostanę przy zwykłej oliwce a ten maltan będę używać jak urodzę.
 
reklama
Pleśniawek ?? No bez jaj, tego nie słyszałam. W ulotce od maltan jest nawet napisane, że wskazane jest stosowanie dla hartowania sutków 2 mc przed porodem. To może ja zostanę przy zwykłej oliwce a ten maltan będę używać jak urodzę.
Nie znam się. Ale dla mnie ogólnie kremy z cukrem są podejrzane zwłaszcza na rany. Bakterie cukier lubią.
 
Łooo kurna ale ja dziś rozbujana z cukrami.
Rano 62 na czczo, po omlecie z borówkami 102, obiad tortilla pełnoziarnista po godzinie 143 - już za wysoko.
Teraz po kolacji hit 173 :( była sałata,.ogórek, pestki prażone, sól i trochę jogurtu plus 2 kanapki z masłem i wędliną z indyka. Obstawiam tą wedlinę po kupiłam inną i widać sama chemia no i masło ;(
Na późną kolację to już chyba nic nie powinnam jeść bo jutro rano kosmos będzie;/
Może Ci wywaliło cukry po obiedzie i kolacji, bo wcześniej Ci za nisko spadły?

U mnie coś takiego widać, że po jakimś większym spadku wywala mi potem po następnym posiłku. Jakby organizm próbował sam się wyregulować i po spadku przykręcał na parę godzin kurek z insuliną.

Jak bym miała 62, to bym chyba nie miała siły podnieść ręki z kanapką :)
 
Dzień wcześniej przed tym 62 miałam dobry cukier na kolację 108. Myślę że to ta wędlina bo innego wytłumaczenia nie widzę. Dzisiaj sobie specjalnie budzik nastawiłam na 7 żeby nie było takiego spadku i cukier 81. Więc dobrze, że zjadłam wczoraj późną kolację. No pewnie to, że był wysoki po kolacji to zaginiony był cukrem w wędline. Szybko wzrosło i szybko spadło i późna kolacja uratowała przed wywaleniem cukru z głodu. Taką moja teoria;)
 
U mnie dzisiaj pierwszy raz na czczo wywaliło na 104. Może dlatego, że nie zjadłam ostatniego posiłku [emoji848] zobaczymy kolejne dni, jak nie będzie poprawy to zwiększę insulinę.
 
U mnie dziś 97, ale prawie do czwartej nie spałam, a potem jak zasnęłam to do 9, więc w sumie mnie taki wynik nie dziwi
 
U mnie po śniadaniu z pierwszymi dawkami insuliny wynik i wczoraj i dziś jak zaczarowany 137, pomimo 6j insuliny, w zaleceniu mam od 6-8j jutro spróbuję 8j, na czczo super po obiedzie i kolacji też a po śniadaniu co bym nie zjadła zawsze prawie 140. Mam nadzieję że tą insulina po zwiększeniu pomoże a jak nie to już nie wiem będę dzwonić i pytać czy mam dalej zwiększać dawkę do tego śniadania, a może za późno ją podaję, niby tam jest że zaczyna działać po 15 minutach i działa od 2 do 5 godzin no i podaję ją zaraz przed rozpoczęciem śniadania. Ja już nie wiem co źle robię :(
 
reklama
U mnie po śniadaniu z pierwszymi dawkami insuliny wynik i wczoraj i dziś jak zaczarowany 137, pomimo 6j insuliny, w zaleceniu mam od 6-8j jutro spróbuję 8j, na czczo super po obiedzie i kolacji też a po śniadaniu co bym nie zjadła zawsze prawie 140. Mam nadzieję że tą insulina po zwiększeniu pomoże a jak nie to już nie wiem będę dzwonić i pytać czy mam dalej zwiększać dawkę do tego śniadania, a może za późno ją podaję, niby tam jest że zaczyna działać po 15 minutach i działa od 2 do 5 godzin no i podaję ją zaraz przed rozpoczęciem śniadania. Ja już nie wiem co źle robię :(
Daj organizmowi kilka dni żeby się przyzwyczaił do tych 6j bo jak wejdziesz na 8j to do 6 już wrócić nie możesz.
 
Do góry