Nath096
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 2 464
Hej 
Jak się trzymacie ?
Ja zamilklam,bo były 3tygodnie bez starego . Raz lepiej,raz gorzej. Ogólnie zaliczylysmy dobę w szpitalu z powodu ulewan i słabego przyrostu
Ale nie żałuję,bo USG zrobione,wiem,że nie ma żadnego zatoru,w kale wyszła krew utajona . Po szpitalu wizyta u naszego lekarza . Przeszłam całkiem na Bebilon pepti,bo mleka całkiem brak,też użyłam laktatora na jedną pierś w ciągu kilku dni i to wszystko. To bebilonu dostałyśmy zagęszczacz i debridat. Najpierw chciał nam dać mleko AR,bo sceptycznie podszedł do alergii na bmk,ale w końcu zostało tak. Ulewania odeszły w niepamięć,a odkąd je tylko ten Bebilon to buzia idealna bez kaszki,krostek i czegokolwiek 
Debridat przez tydzień spowodował, że kupa była dwa razy dnia,ale wróciły gorsze dni i znowu ciężko zrobić i jak plastelina pewnie przez zageszczacz. Sorry za określenie,ale te gówniane problemy mnie wykończą 
Wszyscy mówią,że minie,ale jakoś już się poddaje i żyje tym co jest . Małż wrócił i dzisiaj odetchnęła mi głowa zakupy,obiad ,nawet iść serialu obejrzałam w spokoju,a i mała grzeczniejsza.
Ja się trzymam wagi 54/55
Nie jem rewelacyjnie wręcz kiepsko,ale nie za wiele 
@olka11135 Marysia urodziła się 38+4 , 3100g cukrzyca regulowana dieta
Jak się trzymacie ? Ja zamilklam,bo były 3tygodnie bez starego . Raz lepiej,raz gorzej. Ogólnie zaliczylysmy dobę w szpitalu z powodu ulewan i słabego przyrostu
Ale nie żałuję,bo USG zrobione,wiem,że nie ma żadnego zatoru,w kale wyszła krew utajona . Po szpitalu wizyta u naszego lekarza . Przeszłam całkiem na Bebilon pepti,bo mleka całkiem brak,też użyłam laktatora na jedną pierś w ciągu kilku dni i to wszystko. To bebilonu dostałyśmy zagęszczacz i debridat. Najpierw chciał nam dać mleko AR,bo sceptycznie podszedł do alergii na bmk,ale w końcu zostało tak. Ulewania odeszły w niepamięć,a odkąd je tylko ten Bebilon to buzia idealna bez kaszki,krostek i czegokolwiek Debridat przez tydzień spowodował, że kupa była dwa razy dnia,ale wróciły gorsze dni i znowu ciężko zrobić i jak plastelina pewnie przez zageszczacz. Sorry za określenie,ale te gówniane problemy mnie wykończą Wszyscy mówią,że minie,ale jakoś już się poddaje i żyje tym co jest . Małż wrócił i dzisiaj odetchnęła mi głowa zakupy,obiad ,nawet iść serialu obejrzałam w spokoju,a i mała grzeczniejsza. Ja się trzymam wagi 54/55
Nie jem rewelacyjnie wręcz kiepsko,ale nie za wiele @olka11135 Marysia urodziła się 38+4 , 3100g cukrzyca regulowana dieta
więc załatwiam ostatnie sprawy i mogę rodzic 
ja niestety wieczorem wymiotuję i ciężko mi zjeść porządną kolację, to też na pewno podwyższa mi cukier
ja bez wieczornego ruchu zawsze miałam ponad 90.. nie zależnie czy zjadłam kolację czy nie. Chyba zależy co jak na kogo działa 
