gooskaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 6 323
Ja jestem po wizycie. Dostałam skierowanie do szpitala na 2 lutego. Będzie to 36+1 i lekarze mają decydować co dalej, kiedy i jak będą rozwiązywać.
W piątek jeszcze mam USG z przepływami, niby w przeciągu tygodnia przepływy "nie powinny się pogorszyc". Także teraz czekam do piątku a potem do czwartku i szpital.
Kazala mi więcej jeść bo przytyłam tylko 5kg...
To juz tuz tuz! Oby wszystko potoczylo sie po Twojej mysli. Aby do 36tc a juz bedzie bardziej bezpiecznie. Ja tak odliczalam w pierwszej ciazy i odliczam tez juz teraz. Niestety te nasze troski nie odpuszcza poki nie bedzieny tulic w ramionach zdrowych malenstw. Zycze samych dobrych wiesci i trzymam kciuki nieustannie
Jem tak co 2-2,5h ,ale stałe pory to nie są . Jem jak zaczynam czuc głod. Nie martw się ,będzie dobrze,będziesz pod opieką specjalistów Trzymam za Was kciuki Ja 31 jadę ponownie na prenatalne,bo ostatnio dzidzia była za mała i lekarz nie chciał siać domysłów. Także stres ciągle przedemna .
Ktory to tc?