reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Isia ja po porodzie mierzyłam dosłownie kilka razy. Ze 2 razy mi zmierzyli w szpitalu, a potem ja sama sobie mierzyłam, ale jak po kanapkach z białego pieczywa z serkiem na śniadanie miałam cukier poniżej 100 to odpuściłam.
Obciążenie robiłam 6 tygodni po porodzie, po kolejnym roku tylko glukozę na czczo a teraz miałabym znowu obciążenie w ramach badań kontrolnych a będę miała z powodu ciąży :-)
 
reklama
Isia po porodzie zmierzyłam z ciekawości, bo rzuciłam się na jedzenie i było ok, obciążenie 75 g miałam robione po ok. 2 miesiącach od porodu, pani diabetolog zaleciła robienie raz w tygodniu pomiarów jak w ciąży na czczo i po głównych posiłkach, ale ja tego nie robię, bo zapominam, i raz w roku się u niej pojawiać, ale ja się nie wybieram, może za jakiś czas...
 
acha rozumie. to już wiem jak postępować miej więcej. ;) Bo właśnie wizyte u diabetologa mam 3 stycznia dopiero i wtedy mieli mi wyjaśniać wszystko jak postępować po porodzie i pytam tak z ciekawości gdybym tak wcześniej urodziła :) hehe
 
isia11, glukometr ze sobą zabierz, bo będziesz musiała mierzyć sobie cukier, w trakcie porodu również. Jeśli urodzisz szybciej, to na pewno jak będą Cię wypisywali do domu to powiedzą co i jak, na wypisie będziesz pewnie miała inf. kiedy musisz zrobić krzywą ponownie itp. Ja po 8 tygodniach od porodu miałam zrobić ponownie krzywą, wynik ok. Ja miałam glukometr wypożyczony ze szpitala, więc przy wypisie musiałam go oddać i w domu już nie mierzyłam.

Pozdrawiam serdecznie
 
Isia jak wyżej, mnie nikt nie chciał zmierzyć glukozy, dobrze, że miałam swój glukometr, chociaż pewnie gdybym nie miała to użyłyby oddziałowego...

i ciekawostka, do szpitala pojechałam ok 9.30 rano bez śniadania, bo mi lekarz nagadał, że prawdopodobnie będzie cesarka, potem oczywiście już nic nie jadłam i ok 15 miałam ok. 85 czyli mniej więcej jak na czczo, a trzęsłam się jak galareta i położna podała mi kroplówkę z glukozą... urodziłam o 18.30 a zjadłam cokolwiek dop. po 21 i to zostałam poczęstowana, bo przecież jedzenia na liście, co trzeba wziąć, nie było...
 
dziewczyny jak mi cukier podskoczy do 121 po śniadaniu to jeszcze nie tak źle co?
staram się jak najszybciej unormować tą dietę ale to ta łatwo wcale nie idzie moje cukry nie są jakoś tam drastycznie podwyższone, jak są to rzadko i góra do 130 no może 140 1 godz po jedzeniu

kurcze mam straszną ochotę na kawę i boję sie jej wypić he masakra co, jedna mała kawa mi chyba nie zaszkodzi co
 
reklama
Do góry