ania_kropla
Fanka BB :)
cześć, dziewczyny...
Phelania zajrzałam tu trochę przypadkiem i znajomy nick zobaczyłam, możesz mnie nie pamiętać, bo dołączyłam do tego forum jakoś pod koniec ciąży... widzę, że następny dzidziuś w drodze, gratulacje, ja na razie o drugim nie myślę, po pierwsze, bo chłop by mnie z domu wyrzucił, po drugie znowu na diecie, eee jeszcze nie ;-)
isia ja też przeżywałam każdy zły wynik, ale naprawdę nie warto, sama wiesz, że się starasz, nie olewasz... a to, że czasem trochę za wysoko, to jeszcze nie tragedia...
Phelania zajrzałam tu trochę przypadkiem i znajomy nick zobaczyłam, możesz mnie nie pamiętać, bo dołączyłam do tego forum jakoś pod koniec ciąży... widzę, że następny dzidziuś w drodze, gratulacje, ja na razie o drugim nie myślę, po pierwsze, bo chłop by mnie z domu wyrzucił, po drugie znowu na diecie, eee jeszcze nie ;-)
isia ja też przeżywałam każdy zły wynik, ale naprawdę nie warto, sama wiesz, że się starasz, nie olewasz... a to, że czasem trochę za wysoko, to jeszcze nie tragedia...
Ostatnia edycja: