Ogromniaste Gratulacje dla Andzi! Poród błyskawiczny, rewelacja!
Michalinko- Witaj!!!
mama_Ola- w tych wszystkich opisach ciąży tydzień po tygodniu gdzieś tam pisało, że już po 30- 32 tygodniu maluch może mieć mniej miejsca w macicy, a od ok. 34 ruchy stają się rzadsze, ale gwałtowniejsze (cokolwiek to znaczy) i już raczej dziecko nie przekręca się w różne strony. To, w którym tygodniu zaczyna mieć mniej miejsca zależy moim zdaniem też od gabarytów samej mamy- u szczupłych chyba szybciej zaczyna być mu ciasno...
Ale oczywiście ja nie ekspertka i w dużo wcześniejszej ciąży...
A ewentualne ktg podziałałoby pewnie terapeutycznie- uspokajająco, chyba że zacznie szaleć po zaleconej krówce...
Mój synek ma za to taki swój "popisowy" numer na nastraszenie mamusi- jakieś 2-3 tygodnie temu w nocy zaczął się strasznie intensywnie wiercić, mocno kopać, jakby jakieś sztuki walki ćwiczył. Wiem, że trzeba być czujnym na hasło" gwałtowne ruchy płodu", więc z niepokojem patrzyłam na ten brzuch i zastanawiałam się, czy mam wstać i gdzieś jechać. Po czym...nagle przestał się ruszać zupełnie... Tu już byłam spanikowana totalnie, na szczęście po kilku minutach odstukał już normalnie w odpowiedzi na moje szturchania brzucha...
Potem jeszcze parę razy powtarzał ten numer, ale od jakiegoś czasu już spokojniejszy jest...
Starlet- dzięki za info o wózkach, przekonało mnie to ostatecznie, żeby zamawiać przez Allegro, kontaktując się bezpośrednio ze sprzedawcą...
Elmoo - Super miałaś weekend wypadowy
. Jeziorko, relaks- od razu pewnie lepsze cukry ;-)
Mój brzuch też twardnieje w pozycji na wznak i to po kilku chwilkach, nawet telewizję muszę oglądać leżąc na boku... A jeśli dałaś radę z tymi spacerkami, to myślę że jest ok...
Furrlady- Gratuluję cukrów
Co do twardnień brzucha, to ja nie liczę tych swoich, żeby się nie denerwować, ale normę 10 na pewno przekraczam. Czasami mam kilka skurczów na godzinę, a potem parę godzin spokój i dopóki mnie nic nie boli ani dół brzucha nie ciągnie, to się tym staram nie przejmować. Stres też nasila te skurcze, a u ginekologa to wiem, że będę miała twardy brzuch na bank, więc podejrzewam że u mnie na KTG wyszłyby cuda- wianki.
Do Twojego zestawu leków rozkurczających możesz też sobie dorzucić magnez (jest bez recepty)- mi on pomagał chyba bardziej od No-Spy, a my w cukrzycy szczególnie go tracimy...Ja biorę Magne B6 3x2 tabletki.
Agga- fajny ten Twój Filipek!