reklama
starlet
Starlets' Mum
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2009
- Postów
- 3 223
Wwwanda nie fajnie....ale mi wlasnie moja diabetolog jak przyjechalam z pierwszymi wynikami, ktore robilam sobie po 1h tez powiedziala, ze nie mierzy sie po1h tylko po 2h. Odpoczywaj teraz duzo, juz niewiele ci zostalo, ale przezyc wspolczuje.
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
witam slodkie
Andzia S gratki przeogromne,michalinko witaj na swiecie
a to rzeczywiscie ekspresowy porod
ja jeszcze oprocze becika nic nie kupilam,ale tez tak na oko mam zamiar kupowac,pare na 56 i reszte na 62
no jak najszybciej do diabetologa ,a reszta sama sie pouklada
Wwwanda to rzeczywiscie przejscia mialas
odpoczywaj duzo
Emka to zluszczone na szyi np pod faldkami to zluszczony nablonek,w dzien mozesz chusteczkami,wieczorem myj podczas kąpieli,teraz jest cieplo,pamietaj zeby nie dopuscic do odparzen bo w tych faldkach czesto to sie zdarza i wolno goi i koniecznie za uszkami w dolku takim bo tam tez sie zudo zbiera
bylam na karowej,w trybie jednodniowym przeszlam przez te wszystkie diety,glukometr zostal mi ten co mam
kazali mierzyc cukier na czczo --do 95 i po 3 glownych posilkach--do 140
(wg internistow na czczo do 90,po 1h 120--ale oni tak mocno tego sie nie trzymają),tak wogole to jesli cukry oki to juz tam nie musze przyjezdzac tylko do ginekologa z resztą,poza tym mierzenie cukrow do 2 tyg po porodzie i w 8 tyg po porodzie mam wypic 75 glukozy no i tyle w sumie
jestem szczesliwa ze tak szybko to zalatwilam
milego wieczoru dziewczyny
Słuchajcie bo mnie aż zamurowało :-) Dostalam właśnie smsa od Andzi S!!!!!!!!!!!
że urodziła o 21.05 Michalina waży 3350g 53 cm 10p -
Ale nie wiem jak i kiedy to się stałoprzecież dopiero co tu z nami pisała. Pytam się smsem ile rodziła ale jeszcze nic nie odpisała.
Andzia S gratki przeogromne,michalinko witaj na swiecie
a to rzeczywiscie ekspresowy porod
ja jeszcze oprocze becika nic nie kupilam,ale tez tak na oko mam zamiar kupowac,pare na 56 i reszte na 62
no jak najszybciej do diabetologa ,a reszta sama sie pouklada
Wwwanda to rzeczywiscie przejscia mialas
odpoczywaj duzo
Emka to zluszczone na szyi np pod faldkami to zluszczony nablonek,w dzien mozesz chusteczkami,wieczorem myj podczas kąpieli,teraz jest cieplo,pamietaj zeby nie dopuscic do odparzen bo w tych faldkach czesto to sie zdarza i wolno goi i koniecznie za uszkami w dolku takim bo tam tez sie zudo zbiera
bylam na karowej,w trybie jednodniowym przeszlam przez te wszystkie diety,glukometr zostal mi ten co mam
kazali mierzyc cukier na czczo --do 95 i po 3 glownych posilkach--do 140
(wg internistow na czczo do 90,po 1h 120--ale oni tak mocno tego sie nie trzymają),tak wogole to jesli cukry oki to juz tam nie musze przyjezdzac tylko do ginekologa z resztą,poza tym mierzenie cukrow do 2 tyg po porodzie i w 8 tyg po porodzie mam wypic 75 glukozy no i tyle w sumie
jestem szczesliwa ze tak szybko to zalatwilam
milego wieczoru dziewczyny
Emka mój nie ma żadnych grudków bo ja niczym nigdy nie kremuję a ty używasz tony kremów i płynów i to kremy się kotłują w szyjce.
Co do żywienia to ja karmię małego rano kaszką mleczno - ryzową o smaku bananowym badz malinowym, potem je obiadek pól słoika, na wieczór pół sloiczka deserka lub kaszki znów. a zaczelam od kilku łyżeczek marchewki a potem jabłka i tak co kilka dni coś nowego i więcej, między czasie oczywiscie cały czas mleko.
zazdroszczę ci tego upału w domu bo u nas 18 stopni i na dwór sie rozbieramy i światło od rana palimy.
i to kremy się kotłują w szyjce. Co do żywienia to ja karmię małego rano kaszką mleczno - ryzową o smaku bananowym badz malinowym, potem je obiadek pól słoika, na wieczór pół sloiczka deserka lub kaszki znów. a zaczelam od kilku łyżeczek marchewki a potem jabłka i tak co kilka dni coś nowego i więcej, między czasie oczywiscie cały czas mleko.
zazdroszczę ci tego upału w domu bo u nas 18 stopni i na dwór sie rozbieramy
i światło od rana palimy.
Pasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2010
- Postów
- 356
Andzia ogromne gratulacje!!!:-)
Mama Ola myśle, ze z tymi ruchami to jest to tak, jak to sobie nasza dzidzia zaplanuje. Ja tez często się obawiam, ze albo za malo się rusza, albo zbyt intensywnie i tak w kółko...jak ze wszystkim pewnie powinnyśmy podejść do tego z dystansem.
Gwoli śmiesznostki napisze, ze ja chyba w 21 t.c. obudziłam się rano na brzuchu i do wieczora moja coreczka była mega leniwa. Mniej wiecej w polowie dnia, gdy wszelkie zaczepki z mojej strony były ignorowane, w panice zadzwoniłam do meża krzyczac, ze pewnie udusiłam mala, bo przeciez obudziłam się na brzuchu i pewnie ja jakos przycisnelam...Wieczorem za to wiercila się nieprzyzwoicie
Elmoo oczywiście po pierwszym pomiarze się odezwe na forum, mam nadzieje, ze nie będzie potrzeby, aby mnie pocieszacJ
Nimue mi również najczęściej brzuch szaleje, jak wstaje lub chodze...najlepiej jest jak leze. Ja natomiast odkad w 25 t.c. pojawily sie ciezkie brzuszkowe chwile, bardzo się oszczędzałam w obawie o szyjke. Natomiast w zeszłym tygodniu okazalo się, ze szyjka trzyma i się nie skraca, wiec staram się urozmaicic troszke (krotkie spacerki) i tak przeraźliwie dlugi się dzien. U mnie te twardnienia poprzedza bol w dole brzucha, takie dziwne uczucie ciagniecia/bolu okresowego, po ktorym na kilka sekund macica robi sie twarda. Dziennie mam takich 1-2, a czasem wcale.
Jeśli chodzi o kalorie, to staram się tak komponowac posilki, aby moja Zuzka dostawala wszystko, co niezbędne J Podjadam ziarna słonecznika i fistaszki (choc z wyrzutem, bo podobno uczulaja...ale dzis tak mi smakowaly, ze rozgrzeszam się samozwańczoJ)
Furrlady ja podobnie jak Nimue bralam Mg na twardnienia, a wczesniej na bole w dole brzuszka (i nospe od początku ciazy), ale odkad biore cordafen, moja ginka zalecila odstawienie Mg, wiec jeśli bierzesz ten lek, to może skonsultuj ze swoim gin.
Te twardniejące brzuszki niestety spędzają nam sen z powiek, ale szczerze wierze, ze będzie super i zanim się obejrzymy przekroczymy magiczny 36 tydzien ciazyJ Oby do przoduJ
Słodkie mamusie, truskawki coraz pyszniejsze...ja w sezonie to zawsze po 2 kg dziennie jadlamJ A teraz to pewnie nie wiecej niż kubeczek dziennie nam wolno...ciekawe jak to jest??? L
Pewnie jak ze wszystkim, zależy od indywidualnych preferencji organizmu.
Mama Ola myśle, ze z tymi ruchami to jest to tak, jak to sobie nasza dzidzia zaplanuje. Ja tez często się obawiam, ze albo za malo się rusza, albo zbyt intensywnie i tak w kółko...jak ze wszystkim pewnie powinnyśmy podejść do tego z dystansem.
Gwoli śmiesznostki napisze, ze ja chyba w 21 t.c. obudziłam się rano na brzuchu i do wieczora moja coreczka była mega leniwa. Mniej wiecej w polowie dnia, gdy wszelkie zaczepki z mojej strony były ignorowane, w panice zadzwoniłam do meża krzyczac, ze pewnie udusiłam mala, bo przeciez obudziłam się na brzuchu i pewnie ja jakos przycisnelam...Wieczorem za to wiercila się nieprzyzwoicie
Elmoo oczywiście po pierwszym pomiarze się odezwe na forum, mam nadzieje, ze nie będzie potrzeby, aby mnie pocieszacJ
Nimue mi również najczęściej brzuch szaleje, jak wstaje lub chodze...najlepiej jest jak leze. Ja natomiast odkad w 25 t.c. pojawily sie ciezkie brzuszkowe chwile, bardzo się oszczędzałam w obawie o szyjke. Natomiast w zeszłym tygodniu okazalo się, ze szyjka trzyma i się nie skraca, wiec staram się urozmaicic troszke (krotkie spacerki) i tak przeraźliwie dlugi się dzien. U mnie te twardnienia poprzedza bol w dole brzucha, takie dziwne uczucie ciagniecia/bolu okresowego, po ktorym na kilka sekund macica robi sie twarda. Dziennie mam takich 1-2, a czasem wcale.
Jeśli chodzi o kalorie, to staram się tak komponowac posilki, aby moja Zuzka dostawala wszystko, co niezbędne J Podjadam ziarna słonecznika i fistaszki (choc z wyrzutem, bo podobno uczulaja...ale dzis tak mi smakowaly, ze rozgrzeszam się samozwańczoJ)
Furrlady ja podobnie jak Nimue bralam Mg na twardnienia, a wczesniej na bole w dole brzuszka (i nospe od początku ciazy), ale odkad biore cordafen, moja ginka zalecila odstawienie Mg, wiec jeśli bierzesz ten lek, to może skonsultuj ze swoim gin.
Te twardniejące brzuszki niestety spędzają nam sen z powiek, ale szczerze wierze, ze będzie super i zanim się obejrzymy przekroczymy magiczny 36 tydzien ciazyJ Oby do przoduJ
Słodkie mamusie, truskawki coraz pyszniejsze...ja w sezonie to zawsze po 2 kg dziennie jadlamJ A teraz to pewnie nie wiecej niż kubeczek dziennie nam wolno...ciekawe jak to jest??? L
Pewnie jak ze wszystkim, zależy od indywidualnych preferencji organizmu.
Pasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Maj 2010
- Postów
- 356
KachaD nie denerwuj sie. Szybka wizyta u diabetologa i bankowo wszystko bedzie ok.
Bedziesz musiala zmienic diete i badac cukier...dziewczyny z forum mowia, ze da sie przezyc
Ja tez dolaczylam bardzo niedawno...mam wyniki na granicy i wlasciwie mnie to lekarz odesla z kwitkiem, twierdzac ze cukrzycy nie mam, ale ja urodzona panikara wole dmuchac na zimne i tez zmienilam diete
Dieta, to glownie wykluczenie cukrow prostych (biale pieczywo, slodycze, lody, slodkie napoje, inne maczne produkty etc.)
W ktorym tygodniu jestes?
Bedziesz musiala zmienic diete i badac cukier...dziewczyny z forum mowia, ze da sie przezyc
Ja tez dolaczylam bardzo niedawno...mam wyniki na granicy i wlasciwie mnie to lekarz odesla z kwitkiem, twierdzac ze cukrzycy nie mam, ale ja urodzona panikara wole dmuchac na zimne i tez zmienilam diete
Dieta, to glownie wykluczenie cukrow prostych (biale pieczywo, slodycze, lody, slodkie napoje, inne maczne produkty etc.)
W ktorym tygodniu jestes?
reklama
Podobne tematy
