reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

pytanie :>

jak juz podam Polce marchewke czy cokolwiek po 4 miesiacu to mam ja obserwowac...
dokladnie o co chodzi. na co mam zwracac uwage ?? jakie kupy beda BE ? ;>
zaraz 4 miesiace a ja czytam i czytam i wydaje mi sie ze nic nie wiem wiec od was na pewno dowiem sie wiecej ;p

wogole myslalam ze jak po 4 meisiacu to jak 5 zaczyna :/ ;p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Elmoo z tymi ciuszkami to u mnie było tak, że kupiliśmy na allegro megapakę (jakoś 160 ciuszków czy coś koło tego) i nawet nie wiem ile było 56 a ile 62. Później dostaliśmy jeszcze ciuszki od kuzynki męża po czym juz zupełnei straciłam rachubę ile czego mam :/
Zdaje mi się, że jeśli nie kupujesz w zestawach a nowe ciuszki to powiedzmy ze 2-3 komplety aby było na przebranie a później można dokupić.
Z własnego doświadczenia: w czasie ciąży usg pokazywało, że Filipek jest niewielki więc szykowałam się na jakieś 52cm a tymczasem urodził się 60cm i większosć "początkowych" ciuszków się zupełnie ie przydała.

Jednym słowem - szkoda pieniędzy na wykupowanie rozmiaru 56 :p a nawet jeśli się kupi 62 to trochę za duży ciuszek lepszy niż za mały. Filip odkąd skończył miesiąc nosi ciuszki 62 lub wg rozmiarówki podanej w miesiącach - 3M a i te już mu są za małe :szok:

Aureolcia zjadaj wszystko na co masz ochotę! Jeżeli się przejmujesz dietą matki karmiącej to się nie przejmuj :p Wg mnie to bujda i potwierdza to chociażby fakt, że w innych krajach czegoś takiego nie ma. Chyba, że dieta eliminacyjna.
A jeśli nie masz czasu... hm na to nie mam rady :-( Ja przez brak czasu zabiłam praktycznie laktację i Młody obecnie "rozsmakowuje" się w mleku modyfikowanym i mam z tego powodu straaszne wyrzuty... Obudził się dzisiaj o 6, zjadł, obudził się o 8 po czym zasnął na moim brzuchu i obudził się o 10. Od tej 10 z płaczem produkował kupę i pomagało tylko noszenie na rękach, przytualnie itd. tak więc nawet nie miałam czasu aby z wc skorzystać (miałam jak M na 5min z pracy wpadł..). Teraz trochę zasnął to schab zdążyłam przyprawić i Was poczytać (troszkę odstresowania się jest konieczne).
Reasumując: chrzanić dietę matki karmiącej! i na czas nie mam rady :p

mama_ola czytałam o zmniejszeniu sięruchliwości płodu pod koniec ciąży ale u mnie było kompletnie inaczej - im dalej tym więcej Filip się ruszał i wypinał co czasami było naprrrrawde bolesne! Ale tak jak pisze furrlady jeśli się czymkolwiek niepokoisz jedź na izbę przyjęć - mają obowiązek Cię zbadać i sprawdzić czy z maluszkiem wszystko ok.

Decyzją Filipa moja przerwa się skończyła :-)
Pozdrawiam!
 
Witam słodkie.

Gratulacje!!! Dużo zdrówka dla Was:)))

mama ola
spróbuj zjesc co ssłodkiego po tym maluszek powinnien sie rozruszac....możesz czuc mniejsze ruchy bo dzidzius ma mało miejsca ale jakbys sie nie pokoiła i za długo nie czuła to zawsze lepiej sprawdzic.....ale najpierw spróbuj ze słodkim-to działa!
No i tyle bo mała się obudziła:/
 
Filipku jak dobrze, że od tak młodych latek już umiesz decydowac za wszystkich hi hi

Andzia wielkie wielki gratulacje!!!! dobrze, że mnie posłuchałaś , chwilka już po :))))DDD

Chyba Elmoo pytałą o ciuszki to ja proponuje 62,68, nie dużo 56 bo nie wiadomo jakie dziecko się urodzi:) Polecam allegro i paki :)))

Mama Ola dziecko rusza się coraz mniej, tak jak piszesz ma coraz mniej miejsca, mi dopiero w szpitalu powiedzieli, że należy p[o 30-tygodniu liczyć przez godzinę 3 x dziennie ruchy, ja tego nie robiłam, ale z tego co pamiętam to jak się boisz bo dzieciątko za długo się ne rusza zjedz np. krówke:) tak robiły dziewczyny :)

Emka nie czytaj za dużo !!! masz schemat żywienia z bobvity lub z hippa????
Jak zje marchewkw to patrz i wąchaj kupke hi hi obserwuj czyloi czy nie ma uczulenia, jakiejś wysypki czy kupka jest normalna, jaki kolor ma bo zmieni jej się zdecydowanie, po jagodach jest ciemna i po szpinaku bardziej zileona, po marchewce pomarańczowa, jakie jedzenie taka kupka. wiem , że na www.nutricia.pl można kupić różne słoiczki i przywożą do domu ale jest drożej niż w sklepie i n iestety co do słoiczków to nigdzie nie ma , żęby było wszystko w jednym sklepie - to jest lipa!!!! polecam jabłko z dynia (real)
 
Dzięki dziewczyny za rady, ale jak tylko postraszyłam młodego szpitalem, to się zaraz zaczął ruszać :-) Taki z niego łobuz :-p! Żartów się zachciało! Następnym razem (o ile nastąpi) faktycznie spróbuję coś słodkiego. Będę miała dobrą wymówkę ;-). A jak nie pomoże i będę się niepokoić to do szpitala. Ale mam nadzieję, że mały będzie już grzeczny :blink:. Kurcze - jak mnie kopie po żebrach, czy pęcherzu to chciałabym żeby przestał, ale jak za długo siedzi cicho to się martwię... I dogodź to babie w ciąży ;-)
 
ju spakowane :D
jesli to do mnie ;p
dzis sama jestem do nocy a jutro mam "wolne" bo sama nie jestem wiec polece na poczte ;p
wysle w pudelku po nawilzaczu powietrza :D zobaczysz jaka mam fajna fioletowa swinke ;p

gabrielka napisz mi przykladowy 1 dzien zywienia :>
 
Ogromniaste Gratulacje dla Andzi! Poród błyskawiczny, rewelacja! :-D
Michalinko- Witaj!!!


mama_Ola- w tych wszystkich opisach ciąży tydzień po tygodniu gdzieś tam pisało, że już po 30- 32 tygodniu maluch może mieć mniej miejsca w macicy, a od ok. 34 ruchy stają się rzadsze, ale gwałtowniejsze (cokolwiek to znaczy) i już raczej dziecko nie przekręca się w różne strony. To, w którym tygodniu zaczyna mieć mniej miejsca zależy moim zdaniem też od gabarytów samej mamy- u szczupłych chyba szybciej zaczyna być mu ciasno...
Ale oczywiście ja nie ekspertka i w dużo wcześniejszej ciąży...
A ewentualne ktg podziałałoby pewnie terapeutycznie- uspokajająco, chyba że zacznie szaleć po zaleconej krówce...

Mój synek ma za to taki swój "popisowy" numer na nastraszenie mamusi- jakieś 2-3 tygodnie temu w nocy zaczął się strasznie intensywnie wiercić, mocno kopać, jakby jakieś sztuki walki ćwiczył. Wiem, że trzeba być czujnym na hasło" gwałtowne ruchy płodu", więc z niepokojem patrzyłam na ten brzuch i zastanawiałam się, czy mam wstać i gdzieś jechać. Po czym...nagle przestał się ruszać zupełnie... Tu już byłam spanikowana totalnie, na szczęście po kilku minutach odstukał już normalnie w odpowiedzi na moje szturchania brzucha...
Potem jeszcze parę razy powtarzał ten numer, ale od jakiegoś czasu już spokojniejszy jest...

Starlet- dzięki za info o wózkach, przekonało mnie to ostatecznie, żeby zamawiać przez Allegro, kontaktując się bezpośrednio ze sprzedawcą...

Elmoo - Super miałaś weekend wypadowy :D. Jeziorko, relaks- od razu pewnie lepsze cukry ;-)
Mój brzuch też twardnieje w pozycji na wznak i to po kilku chwilkach, nawet telewizję muszę oglądać leżąc na boku... A jeśli dałaś radę z tymi spacerkami, to myślę że jest ok...

Furrlady- Gratuluję cukrów :)
Co do twardnień brzucha, to ja nie liczę tych swoich, żeby się nie denerwować, ale normę 10 na pewno przekraczam. Czasami mam kilka skurczów na godzinę, a potem parę godzin spokój i dopóki mnie nic nie boli ani dół brzucha nie ciągnie, to się tym staram nie przejmować. Stres też nasila te skurcze, a u ginekologa to wiem, że będę miała twardy brzuch na bank, więc podejrzewam że u mnie na KTG wyszłyby cuda- wianki.
Do Twojego zestawu leków rozkurczających możesz też sobie dorzucić magnez (jest bez recepty)- mi on pomagał chyba bardziej od No-Spy, a my w cukrzycy szczególnie go tracimy...Ja biorę Magne B6 3x2 tabletki.

Agga- fajny ten Twój Filipek! :)
 
reklama
Żeście przez ten tydzień naprodukowały...........
Wróciłyśmy dziś (6 dni) ze szpitala (w dwupaku na szczęście), trochę zmęczona jestem wiec w skrócie: Za dużo insuliny - za niskie cukry po posiłkach (a tak się qrwa cieszyłam, że mam ładnie wyrównaną cukrzycę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!), bo po dwóch godzinach spadały poniżej 80 i co za tym idzie mała miała przy hipoglikemii tachykardię!!!!!!!
Najlepsze ze zaczęła ordynator mi mówić że mam przestrzegać restrykcyjnie diety! Wtedy cukry po posiłkach miałabym jeszcze niższe!! A! i jeszcze rozwarcie dostałam z tych nerw wszystkich!!!
Skończyło się na obniżeniu insuliny i lekach rozkurczowych.
Powiedziała jeszcze ordynator że według PTG normą dla ciężarnych z cukrzycą jest mierzenie glikemii po posiłkach po 2 godz. i że to bzdura mierzyć po 1!

Bądź tu mądry!!!! Do Sz-cina do diabetologa już nie jadę, bo jestem na niego taka zła ze bym mu oczy wydrapała.
 
Do góry