reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Hej dziewczyny. Dopiero zaczynam oswajać się z cukrzyca. Mam problem z cukrem na czczo, dziś miałam 98. Jak sobie z tym radzić? Posiłek przed spaniem? Jakie macie doświadczenia?
Hej ja też miałam taki problem na czczo jadłam kanapkę z serem żółtym i wędliną sałata ogórek lub pomidor to mi najbardziej odpowiadało starałam się ale musiałam brać insulinę na noc po niej też miałam winiki powyżej 90 życzę powodzenia
 
reklama
Dziewczyny, najgorsze są początki ;) jak się do tej pory jadło slodycze i nagle trzeba z nich zrezygnować to organizm tez musi się przestawić. Mnie już baaaardzo rzadko nachodzi ochota na słodkie, a jak już najdzie to spoko zaspokajam się np mandarynką, albo kostką czekolady gorzkiej 90% której nienawidziłam a teraz uwielbiam:) lubię też sięgnąć po jogurt naturalny do którego dosypuję 2 łyżki wiórków kokosowych i kilka żurawinek ;) ostatnio Teść przyniósł synowi czekoladę białą Toblerone, a że ją uwielbiam to zjadłam kawałek. Była tak słodka, że o mało nie zwymiotowalam. Chyba się już odzwyczailam od slodkiego...:)

Mnie zawsze ciągnęło do słonych przekąsek, czekolada dosłownie "od święta", czasem uśmiechnął się do mnie batonik przy kasie i to tyle ze słodyczy, ale mniej więcej od połowy ciąży mam ogromny pociąg do czekolady, ciast, ciasteczek...mam nadzieję, że z dnia na dzień będę mieć coraz mniejszą ochotę, oby :)
 
Mnie zawsze ciągnęło do słonych przekąsek, czekolada dosłownie "od święta", czasem uśmiechnął się do mnie batonik przy kasie i to tyle ze słodyczy, ale mniej więcej od połowy ciąży mam ogromny pociąg do czekolady, ciast, ciasteczek...mam nadzieję, że z dnia na dzień będę mieć coraz mniejszą ochotę, oby :)
Czipsy z jarmużu są mega jako słona przekąska, oczywiście posolone lub z ulubionymi przyprawami ;) myślę, że trzymamy tę dietę tak sumiennie, że kawałek szarlotki od czasu do czasu nam, ani dziecku krzywdy nie zrobi ;)
 
No właśnie z serem żółtym mam problem. Od zawsze mnie po nim mdli, nie mam pojęcia dlaczego. Już się zastanawiałam czym go zastąpić.
Rozumiem... u mnie sprawdził się dodatkowo do kanapki kubek ciepłego mleka w pierwszej ciąży, gdy cukier na czczo wariował. Możesz też spróbować zjeść trochę później. W obecnej wypróbowałam wszystkich sposobów i nic nie poskutkowało. Biorę na noc insulinę.
 
Rozumiem... u mnie sprawdził się dodatkowo do kanapki kubek ciepłego mleka w pierwszej ciąży, gdy cukier na czczo wariował. Możesz też spróbować zjeść trochę później. W obecnej wypróbowałam wszystkich sposobów i nic nie poskutkowało. Biorę na noc insulinę.
Diabetolog ostrzegał mnie że cukier na czczo ciężko zbić, że jeżeli nie da się dieta to już wina m.in. hormonów i wtedy już insulina
 
Nie wiem czy mogę już tak stwierdzić, ale kilka dni bez pracy + wyspanie "w miarę" i cukier na czczo opanowany. Może komuś też pomoże zwolnienie trybu życia ;)
 
reklama
Do góry