reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziewczyny czy wy wiecie jak należy zachowywać się po porodzie? Czy mierzyć cukier i jak długo?


Jestem w skończonym 36 tygodniu. Biegnie 37 tydzień.
 
reklama
Baasia mój diabetolog kazał przez 5 dni po powrocie do domu mierzyć cukier na czczo i po jednym posiłku ale po 2h.a najlepiej już po 6tyg zrobić krzywą z glukoza.

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kliska nie ma innej normy po słodkim :) też do 120 ma być. Ogólnie z cukrami prostymi to jest tak, że one bardzo szybko podnoszą cukier, a potem nagle dosyć szybko spada. I właśnie dlatego powinno się tego typy produktów unikać-moja diabetolog mówiła, że takie skoki cukru (nagle wysoko a potem szybki spadek) są często bardziej niebezpieczne niż lekkie przekroczenia. Ale przyznaję, że mi też się zdarzało zgrzeszyć z czymś słodkim. Rzadko bo rzadko ale jednak ;)

Baasia ja mierzyłam kilka dni po porodzie, nie pamiętam nawet ile dokładnie. W każdym razie niedługo bo przy małej nie potrafiłam na początku regularnie jeść :p mierzyłam w sumie głównie w szpitalu czyli ok 5 dni bo tyle leżałyśmy po porodzie. Wyniki miałam masakryczne, nawet do 200 mi cukier dochodził. Potem po kilku dniach zmierzyłam parę razy w domu i już było ok. Krzywej nie robiłam, kilka miesięcy po porodzie zrobiłam tylko hemoglobinę glikowaną i było ok.

Kamiladon to już niewiele Ci zostało :) 2 tyg przeleci szybciutko :)
 
Dziewczyny a czy przy insulinie moge rodzic w normalnym szpitalu czy musi byc specjalny?
U mnie najprawdopodobniej i tak cesarka będzie chba ze sie mloda pospieszy ;)
Kliska tez choddze prywatnie do gina i wszystkie badania oczywiscie platne naszczecie endo i diabo juz na nfz ufff
Kamiladon zazdroszcze ja sie juz nie moge doczekac a tu jeszcze tyle czasu...
 
No to skoro nie ma innej normy, po wafelku kakaowym z czekoladą: 20 g (mało, ale nie chciałam przesadzić).
Po godzinie: 104
Po dwóch godzinach: 77
Gdzie się podziała ta cukrzyca? A może powinnam zrobić test z większą ilością cukru?
Oczywiście po godzinie od tego wafelka już byłam głodna i zjadłabym jakieś normalne śniadanie, ale po chwili mi minęło, więc mogłam spokojnie te 2 godziny wytrzymać.
We wtorek idę do rodzinnego lekarza i zobaczymy co on mi powie na wyniki. Pewnie tak czy inaczej cukry ograniczę, bo są zwyczajnie niezdrowe, a z mężem się przestawiliśmy już na chleb razowy z biedronki - po prostu nam smakuje i jeszcze trafiliśmy na ciepły dzisiaj rano :) Cukier pewnie będę mierzyć, ale tylko po głównych posiłkach: śniadanie, obiad, kolacja.
Widziałam fajny przepis na ciasteczka owsiane dla diabetyków z miodem i żurawiną - jak będę miała czas to dzisiaj wieczorem zrobię i zmierzę poziom cukru.
 
No lepiej sprobowac z jakims kawalkiem ciasta ;) ja najchetniej wciagnelabym jakis kawalek tortu ;) i juz marze o ciastach na swieta hahaha zrobilam zamowienie u mamy ;) jak bede karmic to i tak tylko sprobuje...
 
No lepiej sprobowac z jakims kawalkiem ciasta ;) ja najchetniej wciagnelabym jakis kawalek tortu ;) i juz marze o ciastach na swieta hahaha zrobilam zamowienie u mamy ;) jak bede karmic to i tak tylko sprobuje...
No to może jutro... mąż mi nie pozwala zjeść więcej cukru xD Chyba się martwi, że się załamię, że złe wyniki będą...
Ja jakoś wyjątkowo w te święta chcę być tylko z mężem i naszą kruszynką w czasie wigilii. Czytałam wiele, że kobiety się pakowały w rodzinne towarzystwo i to męczyło ją, a także dziecko... Rodzina bardzo chce i czuję, że będzie problem się wymigać ;/ Nie wiem jak przemówić mamie do rozumu, że tak będzie lepiej, a i tak w pierwszy dzień świąt chcemy się z nimi zobaczyć.
 
Ja jestem maniaczka swiat i nie wyobrazam sobie wigilii bez rodziców a jesli mloda sie urodzi jednak w grudniu to bylby problem, a w swieta pewnie bedziemy w domu bo reszta rodziny bedzie chciala ja poznac ;) a rodzicow mam 2 bloki dalej wiec szybko mozna sie ewakuowac ;)
 
reklama
Kliska po tym batoniku to np po 15 min albo 30 mogłaś mieć dużo ale że szybko spada to po godzinie już niby było w normie. Ja kiedyś jak zjadłam coś słodkiego (chyba batonika w czekoladzie właśnie ale nie jestem pewna) to mierzyłam z ciekawości co 15 min i pamiętam, że masakra była jeśli chodzi o wyniki w tych pierwszych pomiarach. Po godzinie już ok.
A co do zupy to moim zdaniem makaron. Większość z nas miała ten problem, że makaron podbijał :)

Zgadnijkto jak będziesz karmić to nie musisz mieć żadnej diety, nie ma czegoś takiego jak dieta mamy karmiącej :) możesz jeść wszystko (oczywiście z umiarem) i obserwować dziecko. Moja mała ma 13 miesięcy, nadal karmię i od początku jem wszystko. W pierwszy dzień po wyjściu ze szpitala jadłam leczo a po paru dniach bigos :p
A ciasto to też jadłam notorycznie hehe ;)
 
Do góry