reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Luca
Mi daleko do tych norm jeszcze :p choc rano po bialym pieczywie z innymi niedozwolonymi rzeczami typu slodki dzem mialam po 1h 140 wieczorem po kolacji po 1h 180 :p ale nie martwie sie tym ani tym czy zostanie czy nie. Teraz mam czas zarcia i karmienia :) Musze sie troche odbudowac aby choc troche mec pokarmu :)

Margo nie wiem czy pamiętasz ale ja parę dni po porodzie miałam kosmiczne cukry gdzie w szpitalu nadal miałam dietę cukrzycową bo po 2h czy przed posiłkiem bywało 180 także moja diabetolog mnie wtedy uspokoiła że tak może być i to jest ok tak jak i mogły być bardzo niskie i trzeba uważać. Także nie myśl teraz o tym mierz jeszcze parę dni chyba że nie masz już mierzyć.
 
reklama
Ania jak ja leżałam w szpitalu w poprzedniej ciąży to była ze mną na pokoju kobieta z cukrzycą. Szpital dawał jej tylko śniadanie, obiad i kolację a reszte albo jej mąż przynosił czy ktoś z rodziny, albo zostawiała sobie np kanapkę ze śniadania i później ją jadła. No ale oczywiście dostawała zwykły jasny chleb lub bułkę jak pozostali. Ale pewnie osoby które się z tą cukrzycą zmagały doradzą Ci co w tej sytuacji będzie najlepsze.
 
Ania
Jak byłam w szpitalu to tez dostawałam główne posiłki a te które miałam dodatkowe to sama sobie organizowałam. Mąż mi przywozil często albo siostra. Bo ja jadłam co 2 h .

Aga
Podeślę Ci maila wieczorem bo teraz jestem na telefonie i nie wiem wysłać wiadomość :)

Dziewczyny Mój w piątek skończył 4 mc i nie potrafi utrzymać glowki jak go mam na prosto. Jak mu puszczam powoli to leci mu do tylu . Martwię się tym bo chyba powinien już sam główkę trzymac :(
Jak leży na macie to ładnie łapie zabawki które wisza nad nim i próbuje ciągnąć do buzi,przekreca się z pleców na brzuszek,jak leży na brzuszku to trzyma główkę w górze. Nie wien czy potrzebuje czasu czy iść z tym do lekarza?
 
Hejka,
Dziewczyny, jutro idę do szpitala i zastanawiam się jak tam będzie z jedzeniem, główne posiłki dostanę dietetyczne, ale co między nimi, jak sobie radziłyście?

Ania u mnie w szpitalu dawali dodatkowo 2 śniadanie i podwieczorek dla tych na diecie. To zależy jaki szpital a oprócz tego zawsze M mi dostarczał jedzenie i picie.
 
Ania ja dostawałam w szpitalu główne posiłki dla diety cukrzycowej- ciemny chleb na śniadanie/kolacje, na obiad zazwyczaj też coś innego niż koleżanka z łóżka obok, która była na standardowej diecie plus zawsze miałam kompot bez cukru. Deser też cukrzycowy-albo budyń bez cukru, albo jogurt naturalny. Raz było ciasto drożdżowe ale ja nie dostałam :p
A między posiłkami to sobie kanapkę zostawiałam na drugie śniadanie i kolacje nocną. Mąż mi owoce też przynosił na drugie śniadanie.

Sylwia ja Ci nie doradzę bo nie wiem ale może przy okazji wizyty np. szczepiennej warto zapytać pediatrę. Moja głowę trzyma i jak leży na brzuchu i jak trzymam ją prosto na rękach. Ja się z kolei martwiłam właśnie czy nie za wcześnie (czy nie ma problemu ze wzmożonym napięciem) bo głowę dobrze trzymała już odkąd skończyła miesiąc. Ale pediatra stwierdziła że jest ok tylko to po prostu silna babka ;) jeszcze będę się upewniać bo za trzy tyg mamy wizytę u neonatologa.
 
Sylwia, polecam spotkanie z fizjoterapeuta. Mój starszak tez był leniuszkiem jesli chodzi o główkę, jedno spotkanie, pokazała nam jak sie bawić ćwicząc i szybciutko sie wyrownalo. Odpowiednio stymulowany szybko pokonywał kolejne etapy.

Ja mierzyłam cukry przez ok 2 tyg, miałam tak samo jak w ciąży, bez przekroczeń. Dietę teraz mam podobna, ale rzadziej jem i niestety ciemne pieczywo nie bardzo. W ogóle nie lubię chleba...

Posiłki w szpitalu 3 główne, reszta w swoim zakresie. Nie zaszkodziło mieć własne pieczywo bo szpitalny ciemny chleb był oszukany, hahaha.
 
Ja bedac już po porodzie dostawalam inny chleb, no i śniadanie plus kanapka na drugie śniadanie, no i do obiadu dawali czasem jabłko czy chrupki kukurydziane.zależy od szpitala. no ale ja już po porodzie tak diety i godzin jedzenia nie pilnowałam

Sylwia może zapytaj przy okazji lekarza, mi ciężko ocenić bo moja akurat glowe też od początku dźwigala. Za to pozno zaczęła się przekrecac na brzuch bo dopiero pod koniec 5. Miesiaca pierwszy raz się udało a tak całkiem nauczyla sie w 6.
 
Sylwia nie pomogę za bardzo bo Michas w sumie od początku ta główkę trzyma i aż z M się balismy że może to coś nie tak ze taki silny z tą główka. Dzieci się różnie rozwijają każde w swoim tempie ale dla spokoju poszłabym do lekarza :-)
 
reklama
Laski
Odnosnie tych norm...nie gadalam jeszcze z moja doktorka, ale w moim szpitalu, w ktorym jest zreszta cala, wielka poradnia cukrzycowa uwaza sie, ze norma po 1h do 120 dla nieciazowych rowniez. Dlaczego sa takie rozbieznosci w normach?

My juz w domu :) Zapowiada sie super jazda z dwojka :p
 
Do góry