reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Pesq wspolczuje kolezanki jesli mozna ja tak nazwac. Ja wymiotowalam praktycznie do 5 miesiaca i hemoglobiny jakos niskiej nie mialam a wrecz duzo wyzsza niz Twoja. Ty jej nie sluchaj bo ona gorzej jak wrozka. To jest nie mozliwe zebys miala cukrzyce przed zreszta lekarka tez Ci to powiedziala a czy Ci zostanie po ciazy tego nigdy nie wiadomo. Jak to madre pisma mowia kobiety z cukrzyca ciazowa maja wieksze szanse ze w pozniejszym wieku zachoruja na cukrzyce typu II co nie oznacza ze na pewno.
Krzywa bym sie w ogole nie sugerowala bo to jest tylko na obraz jak w ciazy wlasnie w tym czasie radzi sobie organizm z glukoza i w cale nie jest powiedziane ze tak bedzie caly czas. Hormony szaleja i jak to moja i ginka i diabetolog powiedzialy mi ze ok 20 tc zaczna szalec bo dziecko rosnie itd i rzeczywiscie mi szalaly i dlatego dopiero przesiewowe badania roni sie miedzy 24 a 28 tc.
Co za traba ta Twoja kolezanka.

Sylwia tak moga wplywac na wynik. A 128 to zadna tragedia wiec sie tym wynikiem nie stresuj :-)
 
reklama
Bylasia mozliwe ze przez ta insuline te w dzien sa dobre ale tez moze zaczely Ci sie normowac. Ponoc dzieje sie tak po 30 tc przed porodem. Niektore dziewczyny tak mialy ze im sie cukry normowaly wlasnie na ostatniej prostej przed porodem.
 
Sylwia nerwy wpływają na pewno. Ja jak byłam zestresowana pierwszą wizytą u diabetolog to miałam 158 a byłam tylko po kanapce z szynką i pomidorem ;-) nawet diabetolog powiedziała mi, że to bankowo przez nerwy taki wynik bo po takim śniadaniu nie ma szans żeby tak podbiło.
ale jeśli chodzi o pomidory koktajlowe to mi też nie służą i jak się ich najem to zawsze jestem na granicy albo przekraczam, więc to może też być to.

Pesq jakbym miała taką "koleżankę" to już by chyba nie była moją koleżanką ;) ale ja to pamiętliwa jestem.. nie przejmuj się takim jej gadaniem bo naprawdę szkoda nerwów.

Dziewczyny ja chyba padnę na to gardło dzisiaj :( normalnie chyba zaraz spać pójdę!
 
Lucalew - no właśnie tak myślałam kurcze, że cukrzycy przed ciążą nie mogłam mieć skoro hemo 4,6 obecnie (a tydzien temu mialam obciazenie) - czyli jest to cukrzyca ciążowa. Co za tym idzie jest przeciez duże prawdopodobieństwo że ona mi zniknie po ciąży - tak zazwyczaj jest! Ja w to chce wierzyć bo czemu miałabym nie, a ona mi z takimi rzeczami wyjeżdża.. to była na facebooku, już nie bede z nia wiecej rozmawiac, powiedziałam jej zresztą że dziękuje za takie rady.

Natka - najlepiej właśnie idź spać i wygrzej się pod kołdrą przez weekend. Herbate z cytryna i do łóżka. Najlepszy sposób.
 
Ja po wizycie...


Pesq
Swietna ta kolezanka!!!!!! Az mi cisnienie skoczylo!!!!!! Skoro taka madra to czemu nie jest diabetologiem?!?!?!!!!! Owszem, ryzyko pozostania po ciazy jest zawsze tak samo jak takie,ze rozwinie sie pozniej. Ja mam gorszy wynik po 1h niz Ty i lekarka mi powiedziala dzis,ze powinno minac. I dziwie sie,ze powstrzymalas meza od telefonu do tej madrej kolezanki :p ja bym jej niezle nawtykala na jego miejscu :p poza tym jakby nie bylo po co Cie tak straszy w ciazy. Ja pytalam kilku lekarzy i tez mi mowili,ze skoro hemoglobina w normie tzn.ze cukrzycy wczesniej nie bylo mimo wymiotow itp.

Co do wizyty to:
Karteczka z pytaniami zostala w domu. Doktorka byla niepocieszona,ze mam paski ketonowe, ale jak juz mam i chce mierzyc to mam mierzyc tylko na czczo. Co do szpinaku, szparagow i innych pysznosci :D powiedziala,ze nie powinny miec az takiego wplywu na ketony, bo ketony powstaja nie od szpinaku tylko od (kurde,zapomnialam)...polaczenia cukrow z aminokwasami??? Jakos tak. I ze mam jesc. W I ciazy rzeczywiscie chyba cos z tym tez bylo. W kazdym razie po kolacji o 23 sie cukrow nie mierzy czy to jest kajzerka i mleko czy cos innego, bo to ma starczyc na cala noc. Zamiast kajzerki mi polecila dwie kromki pieczywa gruboziarnistego. Mam po tym mierzyc ketony na czczo przez 3 dni i do niej dzwonic jak sytuacja. Poza tym kazala mi wiecej jesc. Nawet jak zjem wiecej a minimalnie przekrocze to przy tych ketonach to bardziej wskazane. Ogolnie cukry jej sie podobaja :)


Ide usypiac Julcie, bo cos sie kreci i spac nie moze.




Aaa i by the way ucieszylam sie jak dziecko, bo przed pojsciem na wizyte drugi raz w zyciu pasek ketonowy byl czysty a po powrocie czarny :/
 
Ostatnia edycja:
Margo super gratuluje wizyty. Fajnie ze zapytalas o te ketony i jedzenie szparagow, szczawiu itp. No i teraz mierz tylko rano te ketony jak lekarka mowi. Widze ze Twoja ma podobne metody leczenia co moja :-)

Natka wspolczuje bardzo mi bol gardla minal. Bralam te tabletki *spam* i tak jak pisalam woda, cytryna i miod ale woda letnia nie wrzatek zeby nie zabic witamin, wlasnie pije taka wode a na noc jeszcze mleko z czosnkiem i miodem moj M ma mi zrobic.
Zdrowka zycze.
 
Calineczka a mi to die wydaje ze dzieci kobiet z cukrzyca właśnie często nie sa tak duże właśnie dlatego se kontroluje się dietę i to co się je, a normalnie to bysmy jadly wszystko na co się ma ochotę ;)

Pesq współczuję kolezanki... Takie znajomości to najlepiej kończyć bo chyba ona ci niezbyt dobrze życzy jak zamiast wspierac to straszy...
 
Sylwia mi nerwy też wpływały na wynik

Bylasia mi się przed porodem cukry uspokajały mogłam nawet trochę więcej jesc ;)

Margo dobrze ze dr pochwalila cukry ;)

Poza tym z tymi ketonami to ja na początku miałam też problem ale wydaje ki się ze organizm też sie musiał przyzwyczaić, bo nagle z 3 większych posiłków przeszłam na 5-6 ale małych i zwyczajnie czułam się głodna, miałam inne nawyki zywieniowe a tu nagle zmiana.. Po jakimś czasie mi same ketony zginęły... No a pod koniec ciazy miałam też czasem i to już nie mogło być od zbyt małej ilości jedz. Bo właśnie wtedy jadlam więcej bo mi na to cukry pozwalały
 
reklama
Hej dziewczęta :) . Wczoraj moja przyjaciółka urodziła, mała miała nierówne tętno więc miała cesarkę, ale wszystko jest ok :) :) jestem taka szczęśliwa!

Dziś rano mierzyłam cukier i jakos machnelam reka czy cos i poleciała krew tak że caly palec zakrwawiony (a moze sie oparłam na chwile na te reke?). Wzielam z niego cukier a tam 98 :O . Za chwile z dwóch "normalnych" palców i - 69 a z ostatniego 83. O co chodzi? Zapisałam 83 wynik :p .

Ketony dzisiaj doslownie czarne... Już naprawde nie wiem co robie źle.

Na śniadanko dziś jajecznica. Boje sie tych pośniadaniowych pomiarów zawsze :p, ale dopiero sie ucze co moge.
 
Do góry