gabrielka - dzwonić raczej nie będę (nie przepadam za tym lekarzem), bo to chyba nic niepokojącego, ale przy najbliższej wizycie (25.05) zapytam na pewno.
aureolcia - myślę, że ma sens jak dochodzisz do 40 tc i nadal się nic nie dzieje. Ty masz jeszcze czas i nie ma co pospieszać maluszka, niech sobie jeszcze dojrzewa
A pisałaś o pizzy - dziwnym trafem ale wczoraj miałam okazję wypróbować jak na mnie działa, bo byliśmy z mężem na urodzinach znajomego i miałam po solidnym kawałku cukier 107
Miałabym więcej jakbym zjadła kilka (tak ze trzy
) chipsy.
Dobrej nocki Słodkie!
aureolcia - myślę, że ma sens jak dochodzisz do 40 tc i nadal się nic nie dzieje. Ty masz jeszcze czas i nie ma co pospieszać maluszka, niech sobie jeszcze dojrzewa



Dobrej nocki Słodkie!