reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Maria ja daje ziemniaka, marchewke, pół pietruszki , ostatnio dodałąm 3 różyczki brokuł, 0,5 l wody filtrowanej, jak się zagotuje to blender a później dodaje łyżke oliwy z oliwek, konsystencja jak w słioczku może troszeczke luźniejsza
 
reklama
PÓŁ LITRA WODY NA to !!! to dużo :) ok to też tak zrobię jutro :)o ile mi pozwoli gotować - bo znowu jakieś gorsze dni ma.
 
Przepis mam z gazety, tam jest dokładnie napisane 0,5 l wywaru ale co to zanczy wywar? nie mam bladego pojęcia .
Czytałąm, że na wywarze to dopiero od 9 czy 10 miesiąca można gotować
Maria idą ząbki Bartusiowi?
 
GAbrielko - Aj to obciązenie - juz dwa razy mialam skierowanie na nie - i nie poszlam, gorzej że dalej penów do insuliny nie oddałam.
A dzięki za linka.
BArtek też pcha całą rękę i ma odruch wymiotny - wariaci.
A pytałam się już ciebie jaką tą pakę zabawek masz FP? bo ja szukam na allegro i są używane fajne ale po ANGIELSKU!!! poco mi po angielsku! a po polsku nie ma!
 
do mnie dzis dzwonili z karowej zebym im glukometr oddala ;p moge przywiezc albo przeslac poczta ;p wybieram opcje nr 2 bo mam dosc szpitali ! ;p
a obciazenie wypadaloby zrobic.. ale mi sie nie chce :D
 
reklama
Cześć dziewczęta!

dopiero dzisiaj udało mi się doczytać do ostatniego postu w temacie :)
czytałam grzecznie PRAWIE wszystkie wpisy - duuuużo tego.

Jestem z Wami ok 2-3 miesięcy.
Gratuluję wszystkim, które juz urodziły i trzymam kciuki za cała resztę :)

Ja mam termin na 25 maja, czyli za niecałe 2 tyg.
Cukrzycę mam od 28 tyg, czekam na poród drugiego dziecka. Poprzednio też miałam cukrzycę od 28 tyg.
Nie znoszę tej diety! Ale da sie z nią żyć.
Jestem na insulinie, bo dieta nie działała w ogóle na mnie.

Do szpitala spakowałam juz jednak ciasteczka, liona i pawełka ;)

EMKA - pieluchy zmieniasz wg podanej na nich niższej wagi, czyli jeśli sa np. od 5 do 8 kg, to zmieniałam zawsze, kiedy mały ważył 5 kg a nie 8, bo zawsze przeciekało wtedy.

I ogólnie jeśli chodzi o dietę matek karmiących - dziewczyny, widzę, ile wam to przysparza zmartwień!
Nie chcę się mądrzyć, ale chcę powiedzieć, że taka dieta nie istnieje - to jest WYŁĄCZNIE wymysł polskich lekarzy. W żadnym innym kraju nie natknęłam się na coś takiego, jak dieta kobiet karmiących. Bo jak wytłumaczyć np. Indie? Tam je się ostro z przyprawami, których karzą nam unikać..
Dzieci maja kolki i boli je brzuszek - bo mają nie wykształcony jeszcze system pokarmowy. NIe ważne, co my jemy, nie ma to wpływu na maluszka.
Cebula, groch, etc, owszem, powodują gazy - ale U MAMY a nie u dziecka.
Jedynym wskazaniem do ograniczenia mleka jest skaza białkowa.

Mam nadzieję, że się nie oburzycie na to, co napisałam :)
Może któraś ma inne zdanie?
 
Do góry