reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
mama ola mysle, ze stanik o 1 rozmiar wiekszy to tak powinien byc ok.
Ja na codzien nosze 75E/75F. Teraz te wszystkie z miseczka E sa lekko malawe, wiec pewnie F powinnam nosic. Wiec jak mi sie zrobi "mleczarnia" to powinnam pewnie miske G kupic, a jak ogladalam te do karmienia to rzadko producenci oferuja taki rozmiar :eek:
 
A mnie dzisiaj strasznie wszystko w środku gniecie i ciągnie w dół :szok: Młody robi takie kombinacje że chyba mam wszystko poprzestawiane :baffled:

Macie nad łóżeczkiem karuzele? Bo ja nie wiem czy juz kupić czy poczekać az dziecko będzie trochę większe?
 
Agga - mam nadzieję że powoli ci się normuje laktacja, ale tak ogólnie nie chcialam cię ganić. Poprostu jeżeli chcesz dalej karmić swoim mlekiem to jeszcze nic nie jest stracone. Ale nie uważam że karmienei piersią jest takie ważne, ważne żebyś ty była szczęśliwa i słuchala siebie a nie rad życzliwych koleżanek i upartych mam :) moja mama i babcia na mnie krzyczały że nie karmię co 3 godziny tylko co chwile ! tesciowa uwazala ze mam malo wartościowy pokarm a mąż kazał karmić modyfikowanym! no i bardziej mnie dołowały te głosy w około niż to że walczę z laktacją.

Elmoo
- mam nadzieję że wiadomość na priv doszła - bo nie rozumiem tego wysyłania tam wiadomości :)

A Emka - pytałam czy chodzicie już na rehabilitację ? i jak tam jest ? u nas dziś znowu fatalnie bo to znowu godzina snu Bartka i się wkurzał. A jak kot po wizycie? co dostal?
 
Ah karuzelę mam dupaśną i zrobiła mi tylko dziury w łóżku - Bartek od niedawna na nią spogląda, ale jedno nakrecenie starczy na 2 minuty - to ja dziękuję :)
 
Ja tez właśnie nie wiem jak się wysyła prywatną wiadomość a musze ten numer podać bo mnie coraz bardziej brzuch boli :szok: Przy skurczach boli brzuch czy co boli?
 
Aureolcia jak masz szczęście;-) to boli cię przy skurczach tylko brzuch. Chyba ze należysz do wybranych ;-) i masz bóle z krzyża jeszcze do tego. Wtedy to dopiero... ale nie będę nic pisała bo będą znowu krzyczały że straszę!


Elmoo igłę w penie i w glukometrze zmieniam co tydzień.

Dzięki za odpowiedzi na moje wątpliwości. Zacznę się przedstawiać: 30 tydzień!
 
Aureolcia jak masz szczęście;-) to boli cię przy skurczach tylko brzuch. Chyba ze należysz do wybranych ;-) i masz bóle z krzyża jeszcze do tego. Wtedy to dopiero... ale nie będę nic pisała bo będą znowu krzyczały że straszę!


Elmoo igłę w penie i w glukometrze zmieniam co tydzień.

Dzięki za odpowiedzi na moje wątpliwości. Zacznę się przedstawiać: 30 tydzień!

Boli mnie tylko brzuch, odpukać przez całą ciąże nie miałam jakiegoś wielkiego bólu pleców, co nie oznacza że mnie ominie :szok:

maria dostałaś wiadomość?
 
reklama
aureolcia nachodzisz kursorem na nazwę użytkownika z forum i tam jest opcja prywatna wiadomość.
maria28 wiadomość dostałam - mąż się załamie, chyba ja się tym będę musiała zająć bo chyba mam więcej cierpliwości.
wwwanda,starlet, mama_ola po obiadku miałam 87 a był wypasiony - 2 ziemniaczki, 2 spore kawałi piersci kurczaka gotowanej, sałata z ogórkiem, rzodkiewką i jogurtem naturlanym i asekuracyjnie 3 widelce kapuchy kiszonej. Po obiedzie byłam pół godziny na spacerku. Skład obiadku chyba ok? ja nie wiem może ten rosół mgłam zjeść? Ale najadłam się.
 
Do góry