Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[emka0402]

to dzis noc pewnie tez skurcze i dzis juz pojedziesz ;p
hej Megi ;D

 

[aureolcia]

Witam kochane

W końcu w domku trochę sobie poleżałam w tym szpitalu no ale już dom jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

U mnie jak na razie ok cukrów nie mierze wolę nic nie wiedzieć i się nie denerwować teraz najważniejszy jest mój aniołek kochany

Dziękuję wszystkim za GRATULACJE

Córeczka Klaudia szczęśliwa że ma braciszka ja również że mam parkę

Poród wspominam dość dobrze,położną miałam rewelacyjną, pierwszy etap porodu trwał 4 godz a drugi 10 min,dość szybko się uwinełam jak po prowokacji,ale na szczęście już jest po wszystkim

Pozdrawiam wszystkie słodkie mamusie WIOSENNIE

Nooo to tylko pozazdrościć tak ekspresowego porodu gratuluje pięknego synusia :-)

 

[majka20001]

aga fajnie ze wszystko oki z tą zmianą to jestesmy we dwie - wystarczajaco mam dosc tej cukrzycy po miesiacu... a jak sobie pomysle ze to mogloby byc duzo dluuuuzej - masakra - plan masz dobry, popieram w całości tylko właściwie jak to jest z tymi owocami ? wychodzi na to ze i zdrowym nie slużą a tak mi ich brak....
moja polówka zaczyna bardzo chwalic diete - ze fajnie bo tyle warzywek... tylko on do tego jeszcze swieze pieczywko wcina na śniadanie... w takim połączeniu tez nie uznalabym jej za nic zlego a co do nastepnej ciazy i ryzyka... ja w BMI bylam na gornej granicy normy, ale sie wlasnie zastanawiam czy ten brak ruchu (bo w sumie listopad i grudzien musialam lezec a potem zanim wrocilam do formy tez troche minelo) nie mial wplywu na te przepadlosc... teraz to juz i tak nic nie zmieni :-(

gabrielka - obawiam sie ze wlasnie moj zapal zakonczy sie niedlugo po porodzie jak juz bede mogla wcinac takie pysznosci nawet sie ostatnio smialam ze w d... mam powracanie do formy - bo jak sie po porodzie dorwe do jedzenia to chyba wszystko bede wciągać tak jak leci i nadrobie to co strace przy samym porodzie z nawiązką :-):-):-) co do wozka to fajny, w takim stylu wybralam sobie na poczatku... niestety zostalam sprowadzona na ziemie probujac upchnąć zlożoną ramę do bagażnika ... nie ma szans - musi sie skladac w parasolke... chociaz tez sie zastanawiam czy malucha nie wytrzese za bardzo na tych malych koleczkach od spacerowki

megi jeszcze raz gratulacje skarbenka ... tego tempa pozazdroscic ;-);-);-)

aaaa i musze sie jeszcze pochwalic - na obiad wciągnelam śledzie po góralsku.... wiem ze rybki nie podnosza cukru ... ale zjadlam z wasa i..... szok.... 76 ehhh te glukometry powinny pokazywac przed posilkiem ile to bedzie za godzine - zycie byloby prostsze ....
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za jutrzejsze cukierki


dopisane w dzisiejszy poranek - a co tu taka cisza? rano zawsze zagladam zeby poczytac co mlode mamy obudzone przez swoje pociechy dopisaly a tu niespodziewajka - swoj wlasny post sobie przeczytalam dzisiaj obrazilam sie na sniadania, mam juz dosc liczenia kanapeczek ze jedna czy poltora wasy mi nie zaszkodzi i.... na sniadanie dzisiaj polecial sprawdzony wczoraj śledz w oleju zobaczymy co to bedzie pozdrawiam i milego dnia zycze

 

[majka20001]

dziewczynki drogie powiedzcie mi bo nie wiem o co chodzi - czy tluste jedzenie obniza cukier??? ja juz nic nie rozumiem - normalnie na śniadanie wchodzilo w gre jakies 1,5 deseczki wasy i cukier lecial do jakis 115 - a dzisiaj zjadlam te sledzie w oleju i 1,5 tez deseczki wasy... do tego caly czas popijam anatola z mlekiem waniliowym (a mimo wszystko on mi tez troche podnosi wyniki) i cukier 96 oczywiscie nie narzekam tylko nie rozumiem ? ktos to potrafi wytłumaczyć?

 

[aureolcia]

dziewczynki drogie powiedzcie mi bo nie wiem o co chodzi - czy tluste jedzenie obniza cukier??? ja juz nic nie rozumiem - normalnie na śniadanie wchodzilo w gre jakies 1,5 deseczki wasy i cukier lecial do jakis 115 - a dzisiaj zjadlam te sledzie w oleju i 1,5 tez deseczki wasy... do tego caly czas popijam anatola z mlekiem waniliowym (a mimo wszystko on mi tez troche podnosi wyniki) i cukier 96 oczywiscie nie narzekam tylko nie rozumiem ? ktos to potrafi wytłumaczyć?

Ja też tego nie kumam, ale też zauważyłam że ryby mi nie podnoszą cukru nawet te w oleju i jajka tez moge jeść bez ograniczeń. Nawet jak zjem coś zmażonego na oleju w panierce to jest ok więc może coś jest w tym oleju Ja osobiście wasy nie próbowałam bo mam dobre cukry po chlebie pszenno-żytnim z ziarnami więc luzik bo tą wasą nie da się najeść

 

[emka0402]

z taka 5 tyg Pola moge isc do Biedronki czy zaduze skupisko ludzi ?

 

[majka20001]

emka wydaje mi sie ze to zalezy na pewno od tego ile ludzi do tej biedronki uczeszcza poza tym wydaje mi sie ze jezeli idziesz na krotkie zakupy to nic zlego nie moze sie stac w koncu przeciez musi sie zahartować

 

[Andzia_S]

Dzień dobry!
Megi - no to witajcie w domku
szybko się uwinęłaś z tym porodem w sensie czasu rodzenia, bo coś długo do szpitala sie wybierałaś;-)
Eaemilia - to życzę, by było jak u Megi - 4 godzinki i po wszystkim
Majka - co do tego, czy tłuste obniża - to nie wiem, ale jak zjesz coś, co ma wysoki indeks glikemiczny z czymś co ma niski, to ten wysoki zostaje obnizony - może ryby po prostu obniżają IG chleba - to takie moje wymysły są, wiec nie ma co przywiazywać do tego pewnosci, ale tez zaobserwowałam, że mogę zjeść nawet lody po obiedzie i cukier jest ok, a jakbym same je zjadłą, to by był wyższy
Emka - dzis mogą byc tłumy w sklepach, bo to teraz niedziela palmowa - nie wiem, co Ci powiedzieć

miłego dnia i niskich cukrów

 

[aureolcia]

Dziewczyny czy wy też przed każdą wizytą u gin czujecie niepokój?? Bo ja dzisiaj ide i całą noc spać nie mogłam a teraz też ciągle myśle czy z młodym wszystko ok W sumie nie ma powodu do niepokoju, rusza się, usg prenatalne też wyszło ok a ja szaleje z niepokoju Może to dlatego że pierwsze dziecko straciłam w 13 tygodniu i teraz każda wizyta u gin to dla mnie trauma Chyba osiwieje do porodu

 

[majka20001]

aureolcia - ja tez tak mam tylko ze panikuje juz na kilka dni przed wizyta ja mam w poniedzialek a juz chyba w środe o niej pisalam daj znac co i jak jak juz wrocisz